Malkeszku! Natychmiast proiszę mamusi wysłać płytkę TBP.
Ja tego zespolu słucham od hohoho...
Przez ok. pol roku nie wiedziałam kto śpiewa (ja tak mam...), az w końcu Ala mi powiedziała że mam ściągnąć MCR i jej wysłać na meila. Uratowała mi tym życie, także ściągnełam odrazu dwie płytki.
MCR to mój "najulubieńszy" zespół- mistrzostwo. Teksty, podkłady, głos... coś niesamowitego. Ale chyba najbardziej podoba mi się sens ich piosenek- czyli w sumie teksty (ciekawa jestem ile "fanów" wie jakie znaczenie mają teksty mcr...
), ale połączenie z muzyką... cudo.
Naj mi się chyba podoba płytka three cheers.
Aczkolwiek najnowsza the black parade jest niezła... i znów- sens piosenek. Ehhhh, to się napatacza co chwilkę...
Life of Murder Scene mi się nie widzi... no ale co ma mi się widzieć, skoro są to koncertowe wersje ich utworów+ bodajże dwa studyjne?
"ja nie wiem
jakoś rok temu nie było takiego ''szału'' na MCR."
Mam nadzieję, że nie zrobią z mcr zespołu komercyjnego... coraz więcej "fanek".
"Zmieniam styl aaa! ależ jestem majchemikaloworomansowa"