Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Wątek zaczęty przez: Joszua w 2012-07-24, 20:39



Tytuł: Pomoc po operacji
Wiadomość wysłana przez: Joszua w 2012-07-24, 20:39
Witajcie.
Chcielibyśmy przedstawić problem ( a może to normalne ) z jakim się borykamy, a dotyczy mojego kocura. 3 letni Julian przeszedł 10 dni temu operację wyszycia cewki. Zdecydowaliśmy się na skutek nawracającego się zatykania powyższego dżentelmena kryształami. Kot przeszedł operację dość gładko lecz  na 4 dzień po zabiegu jego wynik krwi wskazały przekroczenie wszelkich norm mocznika i kreatyniny ( poza skale aparatu ). Do tego czasu  nie chciał jeść cały czas spał i stąd zlecenie badania krwi. Lekarz dał 30% szansy na przeżycie tłumacząc powstały fakt dłuższym przeciążeniem nerek zalegającym moczem czy coś w tym rodzaju. Przepłukali mu nerki, dali antybiotyki, kroplówki, itd. Po tygodniu od operacji, a za czym idzie 4 dniach hospitalizacji, kot wraca do domu. Oczywiście kaftan na szyi, posłanie, czysta kuweta, liglina itd. Zachowanie kota natomiast uległo udziwnieniu. Dotychczasowo bardzo czyste zwierze śpi w kuwecie, posłania przyszykowane przez nas traktuje jak kibelek a za czym idzie całe mieszkanie  ( i nie chodzi mi tu o zwykłe popuszczanie po zabiegowe moczu, moczu  z krwią itd , tylko pewnego rodzaju  premedytację  ). Nie widać po nim osłabienia, jest apetyt, pije dużo,nie wydaje się być obolały, natomiast totalnie zmiksował jeśli chodzi o czystość.  Dodam że ostatni okres też był dla niego stresujący, przeprowadziliśmy się, leżał w szpitalu itd.  I teraz czas na moje pytanie: W jaki sposób mamy pracować z Julkiem żeby go wyprostować ?


Tytuł: Odp: Pomoc po operacji
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-07-25, 20:50
http://kocia_stronka.republika.pl/oddawanie_moczu.html