No niewiem, niewiem, czy ten kurczak to dobry pomysł. Ostatnio spytałem profesjonalistki która ma 8 kotków domu i powiedziała: Wołowina (gotowana, lub na parze), nerki, serce wieprzowe, i od czasu do czasu wątróbke (ugotowaną!). No i czesać, może to coś pomoże, przynajmniej mniej będzie kłaczków. No to życzę Ci powodzonka.