Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Co zawdzięczam kotom  (Przeczytany 11282 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sal

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« : 2005-01-28, 08:46 »
Nauczyły mnie cierpliwości i spokoju. Dzięki nim się wyciszam.
Tego bardzo potrzebowałam całe życie. Dziś to mam. Dzięki kotom.  :)

Czy wy coś zawdzęczacie swoim kotom?
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #1 : 2005-01-28, 09:51 »
bardzo wiele. co prawda cierpliwości to nauczla mnie dopiero moja córka, ale kici zawdzięczam uziemienie. byłam takim wiatrem, ze nikt nie wiedział gdzie jutro będę, potrafiłam sie spakować z dnia na dzień i wyjechać gdziekolwiek. całe dnie i noce poza domem, sztuka, teatr, podróże i nagle poczułam, ze tak dalej być nie może bo zaczynam się w tym wszystkim gubić. pragnęłam mieć kota  (tak, tak, miał być czarny :lol:  :lol:  :lol: ) bo wiedziałam , że ten obowiązek pozwoli mi pamiętać i o przyziemnych sprawach, bo co prawda ja mogę zapomniećo bozym świecie ale nie mogę zapomnieć wyczyścić kuwety i napełnić misek.
Tequila mnie uziemiła i przywróciła zyciu. pewnie gdyby nie ona to słuch by po mnie zaginął a ja wędrowałaby po świecie. pewnie też bym była szczęśliwa, ale cieszę sie z tego co mam teraz i wiem że pierwszym krokiem do osiągnięcia tego było przygarnięcie malej burej kulki
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

dzika

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #2 : 2005-01-28, 10:19 »
oj nauczylam sie wybaczac straty w moim dobytku (moje biedne kwiatuszki i inne drobiazgi) . zawsze sie cos straci (oczywiscie samo, to nic ze kicius tam chwile temu chodzil :lol: )
Zapisane

Forum Zwierzaki

Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedz #2 : 2005-01-28, 10:19 »

Kiti_er_Elf

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #3 : 2005-01-28, 11:26 »
Cierpliwość i spokuj to czego może nauczyć nasz kot
Zapisane

olc!a

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #4 : 2005-01-28, 11:37 »
Cytuj
Nauczyły mnie cierpliwości i spokoju. Dzięki nim się wyciszam.

... oprócz tego utzrzymywania jako takiego porzadku na biurku :lol:
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #5 : 2005-01-28, 12:03 »
Cytuj

oprócz tego utzrzymywania jako takiego porzadku na biurku

i nie trzymania reklamówek i folii na wierzchu oraz chowania drogocenych i delikatnych przedmiotów :lol:  :lol:  :lol:
i jeszcze kilka tego typu by sie znalazło :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Eli

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #6 : 2005-01-28, 12:08 »
Przedewszystkim nauczyłam się bez piśnięcia wstawać o 7 rano...
No i odpowiedzialności. Teraz przecież w domu mam dziecko, które musze karmić, opiekować sie nim , sprzątać po nim, w nocy utulać do snu, rozmawiać, głaskać..
Teraz nie za bardzo moge wychodzić sobie na całe noce po za dom, albo zbyt długo pozostawiać go samego.
Wiem że nie moge zostawiać różnych rzeczy na wierzchu, typu ważne kartki, wełna, itd... :lol:
Zapisane

dzika

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #7 : 2005-01-28, 12:57 »
jak ja bym chciala schowac wszysctko co moglby zepsuc to bym nic procz szafy i luzka w domu nie miala , bo moj kicius jest tak genialny ze jak dostanie glupawki to sobie z kubka na biurku wyciaga dlugopisy i z nimi szaleje po calym domu , niestety wiekszosc rzeczy trafia pod wanne :grr: aha no i torebka zawesze musi byc zapieta bo nigdy nie wiadomo co wyciagnie ( a moze ja mam sroke a nie kota :?: ) czy wasze zwierzaki tez robia takie numery?  :lol:
Zapisane

Eli

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #8 : 2005-01-28, 13:29 »
oj tak :lol: nachalnie otwiera szawke w pokoju i do niej wchodzi, zwalając wszystko z półek, nie mam juz sily, naweet zastawianie krzesłem nic nie daje  :lol:
co do długopisów to jakos co tyfzien musze kupować nowy  :roll:
no i jak dostanie glupawki to wszystko kradnie, nie martw się dzika, mój to tez taka sroczka :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedz #8 : 2005-01-28, 13:29 »

dzika

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #9 : 2005-01-28, 13:55 »
a zapomnialam dodac ze jego ulubiona zabawka sa skarpety takie zwiniete w kulke po praniu. zanim schowam do szafy czyste pranie musze pietnascie minut szukac po pokoju skarpet i gonic kota zeby oddal te ktore z zebach nosi :lol:
Zapisane

Sal

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #10 : 2005-01-28, 14:03 »
Moja sroka - Dyzio - jak na prawdziwa srokę przystało kradnie świecidełka, czyli moją biżuterię.  :?  :lol:
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #11 : 2005-01-28, 14:16 »
Nie mam pojęcia co mam napisać bo nie wyobrażam sobie mojego domu bez kota, wieczoru bez głaskania jej, zasypiania bez mruczenia...
No i kot plączący się pod nogami, albo kocia ozdoba śpiąca na regale ;)

Moja sroka uwielbia brudne rajstopy wywlekać z kosz na pranie ;) potem niesie je wlokąc między łapami - boki zrywać  :lol: Czasami kradnie słomki z napojów (napoje próbuję też)

Kiedyś z psem rozpracowała ogromny suchy bukiet u mojej mamy. Kot wyciągał, łapką wyrzucał i patrzył gdzie spadnie, a pod stołem leżał pies i gryzł wszystko na drobniutkie kawałeczki.
Zapisane
BC + koci podrostek

Kocia12

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #12 : 2005-01-28, 19:05 »
Mojej kitce,dziękuję za poznajnie zasad wychowania kotów,żywienia,wychowanie i pielęgnacjii.Nauczyłam się także dzięki kitce nosić poprawnie koty,i mam pewność że mnie nie podrapią.Do października bałam się trzymać kota na rękach,lecz kitka mnie wszystkego nauczyła.
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #13 : 2005-01-28, 20:18 »
Cytat: Kocia12
....Nauczyłam się także dzięki kitce nosić poprawnie koty,i mam pewność że mnie nie podrapią.Do października bałam się trzymać kota na rękach,lecz kitka mnie wszystkego nauczyła.

Proste, jak kota sie złapie za przednie łapki to może najwyżej ugryźć a to mało boli - wypróbowane przy wynoszeniu dzikich kotów z domku działkowego gdzie zamierzały zamieszkać (tam juz mieszkało 5 kotów i więcej kotów znajomi mieć nie mogli, potem je dokarmiali ale na zewnątrz)
Zapisane
BC + koci podrostek

Kocia12

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #14 : 2005-01-29, 15:43 »
Cytuj
Proste,jeśli kota się złapie za przednie łapki to może najwyżej ugryść a to mało boli....


wiem że jak kot ugryzie to mało boli,lecz ja inaczej nosze kota.Lewa ręka moja jest tuż przed łapkami,między brzuszkiem,a prawą ręką podtrzymuję ciało kota,a następnie odwracał kota i stawiam ją na leżąca calkiem jak chce Kitka,lub na siedząco się układa.Nawet nieraz wskakuje mi na ramie  :lol: .Jeśli bierzesz go złapiesz za przednie lapki to kota boli,i chcę cię ugryść.Nie warto  tak robić,ze względu na bół kota.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedz #14 : 2005-01-29, 15:43 »

mafinia

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #15 : 2005-01-29, 19:29 »
majac kota przez ponad 8 lat nauczylam sie cierpliwosci i przedewszystkim kochac.
kot wie kiedy ma cie pocieszyc kiedy ma omijac cie szerokim lukiem
wie kiedy ma nie przeszkadzac kiedy zrobi zle. same pozytywne cechy
Zapisane

olc!a

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #16 : 2005-01-29, 20:06 »
Cytuj
Proste, jak kota sie złapie za przednie łapki to może najwyżej ugryźć a to mało boli - wypróbowane przy wynoszeniu dzikich kotów z domku działkowego gdzie zamierzały zamieszkać

Kocia, czytaj DOKŁADNIEJ zanim odpowiesz.
Zapisane

Ellen

  • Gość
Re: Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #17 : 2005-01-30, 17:12 »
Cytat: Sal
Czy wy coś zawdzęczacie swoim kotom?


Nerwice :P
A tak poza tym to rozne nawyki, ktore potem bezwiednie stosuje w domach innych ludzi, a potem "yyy, przeciez tu nie ma kotow" :roll: :lol:
Zapisane

nannn

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #18 : 2005-01-30, 18:08 »
Sile. Milosc. Wiare ze to ma sens. Wszystko. Nawet nie wiem kiedy to sie stalo, gdy Luniak odmienil moje zycie. Dluga historia, bez patosu.
Zapisane

Eli

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #19 : 2005-02-01, 17:30 »
Cytuj

Nerwice  

O TAK ! Tyle ze ja mialam i moja sie poglebiła :lol: :lol:
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #20 : 2005-02-01, 19:47 »
A ja sie wyciszyłam patrząc jak moja kotka ze spokojem podchodzi do wszystkiego a to sie udziela. I te jej mruczenie :D
Zapisane
BC + koci podrostek

Forum Zwierzaki

Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedz #20 : 2005-02-01, 19:47 »

Kocia12

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #21 : 2005-02-04, 09:35 »
Moja kitka nauczyła się mówić!!!!!Kiedy ja pytam sie kitki coś to ona"mmmm" co oznacza tak lub "miee" co oznacza nie.
Od 4 dni,Kitka ma cieczke,lecz nie miauczy tylko czołga się z odbyciem odsłoniętym,oraz się turla.W pobliżu są dwa kocury,lecz nie są one moje.Chcialąbym coś zrobić by kitka nie miałą tych kociąt,lecz kiedy ją wysterylizuje,to jest 100zł i moze mi starczy,lecz trochę się będe o kitke martwić.
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #22 : 2005-02-04, 14:39 »
100zł to troche drogo może rozejrzyj się gdzieś bedzie taniej.
Jeżeli teraz nie masz kasy na sterylkę to możesz jej dać zastrzyki antykoncepcyjne albo specjalne tabletki dla kotek, a w tym czasie uzbierać na sterylkę, bo to jedyna bezpieczna i skuteczna metoda.
Kotki niesterylizowane a zażywające tabletki albo zastrzyki moga w póxniejszym wieku dostac ropomacicza, a to choroba leczona tylko operacyjnie i niebezpieczna dla kotki.
Zapisane
BC + koci podrostek

Kocia12

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #23 : 2005-02-05, 10:57 »
A jak np. nie będe jej dawać nic,to co będzie????
Moge  być męczona tą cieczką.Ja bym chciałą mieć kocięta,ale by nie było ich dużo.
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #24 : 2005-02-05, 13:03 »
Jak nic nie bedziesz dawac to kotka może mieć ruję co dwa tygodnie. I tak jest spokojna bo nie miałczy, ale i to może się zmienić.
Zapisane
BC + koci podrostek

Ellen

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #25 : 2005-02-05, 13:16 »
Cytat: Kocia12
Ja bym chciałą mieć kocięta


To ciezka sprawa, ale zawsze mozesz probowac... moze w koncu urodzisz :P :roll:
Zapisane

Eli

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #26 : 2005-02-05, 13:47 »
Cytuj

Moge być męczona tą cieczką.Ja bym chciałą mieć kocięta,ale by nie było ich dużo.


Wiesz, mieć kocięta, to jedno, a zapewnić im byt, i nowe domy (bo nie sadze ze mozesz je zatrzymać) to drugie. Pozatym, nie chcesz by było ich dużo. Heh. Ale nie Ty o tym decydujesz. Mogą sie urodzić 4, 5 a moze jedno. To wszystko zalezy od kotki, a nie od Ciebie.
Jeśli nic jej nie podasz i bedzie miała dostep do kotów, to bądz pewna że niedlugo będziesz ''babcią''. A nie jest to tak różowe jak Ci się wydaje. Małe kotki to duza odpowiedzialnosc ktora zapewne spadnie na Twoich rodziców  :roll:  bo Ty sobie nie poradzisz i prawdopodobnie szybko sie znuszisz. Pozatym, pomyśl logicznie. W kraju (pomińmy reszte swiata :roll: ) jest tyle maleńnnkich (i oczywiscie nie tylko) kociąt, które bardzo chciały by być przygarnięte. Więc może zamiast niepotrzebnie i bezsensownie rozmnazac swoją kotke, i narażać ją na ból i stres, przygarnij dwa małe kociaki ze schroniska, wtedy bedziesz pewna ze zrobilas cos dobrego, bo one odwdzięczą Ci się niesamowitą miłością.

100zł za sterylke???  Ale wliczone jest w to chyba ''manikiur'' ''pedikiur'', nowa fryzura, masaż leczniczy i odnowa biologiczna dla Ciebie i kotki?  Rozejzyj się dokładnie, ja w moim małym miasteczku płaciłam 60 zł...
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #27 : 2005-02-05, 13:49 »
w szczecinie sterylka 110 u rzeźników a w prywatnych 150... i to dane sprzed około3 lat...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedz #27 : 2005-02-05, 13:49 »

safiori

  • Gość
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #28 : 2005-02-05, 16:19 »
W Poznaniu sterylka kosztuje od 135 do 170 zł dane bieżące, a jak Kocia chce mieć kociaki to niech się przejdzie do schroniska albo na forum miau tam jest ich bardzo dużo i juz są. Po co nowe przywoływać na świat jak tyle kotów cierpi biedę i poniewierkę. Trzeba zadbać o te które już są.
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Co zawdzięczam kotom
« Odpowiedź #29 : 2005-02-05, 16:42 »
Popieram, trzeba kotom ze schroniska pomóc przede wszystkim, a kotka może je zaadoptować i nawet traktować jak własne.
Zapisane
BC + koci podrostek
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.066 sekund z 28 zapytaniami.