Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Al-Zahara;)]

Czy wy też macie problemy z taką ilością zwierząt a pużniej ciężkiego żegnania jak zdechnie? Dostałam królika niedawno Maja się wabi a co jak zdechnie? Mam kupić nowego i wydać kase czy dać sobie spokuj ze zwierzątkami?

[Zorlis]

Dostałaś królika i od razu martwisz się co będzie jak zdechnie? Dziwne podejście do zwierzaków...

[Ola14]

Przecież królik żyja przważnie w dobrych warunkach 8 lat, a ty się juz martwisz co bedzie jak umrze? Faktyczniedziwne podejście

[Iras]

ola - krolik i 14 potrafi zyć (znam takiego - był w wieku 11 kastrowany na dodatek) al zahara - wydawać kase? a bo to malo jest krolikow szukających domu? dołaczam się do innych - dziwne podejście...

[Kiti_er_Elf]

Ja raz miałam 10 psów i 1 kota więc o małą ilość zwierzaków nie narzekałam. Według mnie fajnie jest mieć DUŻO zwierzaków:). Po oddaniu 7 psów (szczeniaków) czuje się że coś ubywa. A JAK zwierzak ci umiera to... smutne ... opłakuję się. Lecz jak zauważyłam niekiedy zdarza się coś takiego że zaczynasz się przyzwyczajac wiesz o tym iż twój zwierzak odejdzie i nie przywiązujesz się tak Bardzo jak do 1 zwierzaka. Ale i tak ile zwierząt by się nie miało człowiek z sercem każdego pupila opłakuje... Nie myśl o tym iż może odejść. Najwyżej przygarniesz innego pupila, który będzie się cieszyć i umilac Ci życię. To moje zdanie.   Zwierzaków nigdy nie za wiele. Jeśli ty obdarujesz go miłością to on cię też

[Ola14]

Iras ale przeważnie króliki żyja cos ok. 8,9 lat. Wiem ze niektóre nawet do 14 ale raczej większosc niedożywa do tylu

[Iras]

wiem że większość nie dożywa, często zdarza się że życie krolika kończy się też w dość młodym wieku (gdy zaczynają się kłopoty z zębami a wet nie wie co robić...)

[czarnula25]

Ja mam 4 koty, psa, rybki i 3 szczurki. W moim domu zawsze były jakieś zwierzaki , ale nigdy od samego początku nie myślałam co będzie kiedy odejdą. Wiadomo że to rzecz naturalna i każdego to czeka. Kiedy ostatnio umarła mi szczurzyca obiecałam sobie że już nigdy niebędę miała szczura. Obietnica była taka że już na drugi dzień byłam w sklepie i kupiłam nowego szczurka  ::

[aniak]

po co sie przyjaznic z ludzmi, skoro kiedys umra, po co kochac ludzi skoro kiedys odejda, po co wychodzic z domu, skoro moze nas cos przejechac .. wiecej optymizmu:) wiadomo,ze boli kiedy zwierzatko odchodzi,ale najwazniejsze jest to, co bylo, kiedy zylo... takie jest zycie... wszyscy rodza sie i umieraja... i juz. Chyba lepiej opiekowac sie zwierzakiem najlepiej jak mozna niz np zostawic bezdromnego zwierzaka potrzebujacego pomocy bez pomocy wlasnie bo "bedzie bolalo jak odejdzie" .. albo moze ja jestem jakas inna....

[mafinia]

troche chaotyczne sformuowany jest twoj problem
pamietaj nic nie trwa wiecznie, a chwile ktrore spedzisz u boku swojego ukochanego-mam nadzieje stworzenia beda niezapomniane, dlatego spedzaj z nim kazda wolna chwile i ciesz sie ze mozesz bowiem wiele osob nie ma szczescia i cierpi przez brak cholernego szczescia....