primo: gryzie nas. po rękach, nogach i w ogóle jak tylko ma ochotę i okazję i nie reaguje absolutnie na nic. krzyknięcie, psikanie wodą czy skarcenie ścierą kończy się jeszcze większym atakiem - w przypadku ściery na nią a innych rzeczach na nas. Jak zapanować nad zbójem??
kot to drapieżnik i to niezwykle skuteczny. jego naturą jest polowanie i tego nie wykorzenicie. Niektóre koty są bardziej społeczne inne mniej. moja kotka nie zwykłą drapać i wszyscy kociarze zawsze byli w szoku, że ja nie mam podrapanych rąk. Bo chyba każdy kto ma kota zna tę przyjemność
na pewno ważne jest regularne nie pozwalanie kotu na to i obcinanie pazurów. niestety dla co bardziej żywiołowych zwierzaków odganianie go to tylko forma zabawy. Wytłumaczenie kotu, że to jednak nie jest zabawa nie jest łatwe, ale jak się uzbroicie w cierpliwość (morze cierpliwości) to może się udać
secundo: ma dziwne upodobania smakowe... uwielbia jabłka, banany i truskawki. w momencie kiedy którekolwiek z nas je w/w owoc jest nam w stanie wepchnąć pyszczek do buzi byle tylko się do niego dobrać. to problem??
cóż, każdy z nas ma swoje upodobania
jeśli tylko owoce nie staną się podstawą diety to nie masz się co martwić
tertio: nie reaguje ani na kicianie ani na imię... jakiś pomysł??
to nie jest tak, ze jak kot to na "kici kici" przybiegnie. kot reaguje na to, do czego się go przyzwyczai. każdy reaguje na otwieranie lodówki czy też puszki z karmą
i znów cierpliwość
ale co ważne, koty lepiej zapamiętują słowa-komendy-imiona z literą "i" zatem jak ma na imię "kota" to dłużej będzie trwać przyzwyczajanie.
A! Michael był kotem cudnym ae wielorasowym (pospolicie zwanym dachowcem), Shedar jest kotem Tajskim - to ma znaczenie??
ma ale nie tak istotne. koty rasowe maja raczej przewidywalne cechy. każda rasa to kumulacja utrwalonych cech i tak jak syjamki drą się wniebogłosy tak persy mają zachwiany zmysł równowagi
sprawdź jakimi cechami charakteryzuje sie ta rasa.
a dachowce to zagadka. nie wiadomo jakie geny, co jak gdzie i z kim zatem każdy może być inny.
p.s. zwierzęta tez umierają. slowo "zdychać" jest mało przyjemne i niektórzy userzy czuja się urażeni jego stosowaniem.