Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: pazurki...  (Przeczytany 3630 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

AniaS

  • Gość
pazurki...
« : 2002-08-17, 16:52 »
Jak sobie radzicie z obcinaniem? Robicie to sami czy pomaga wet? Ja znosza to Wasi milusinscy? Ja obcinam sama (jak np. wczoraj), chociaz wole gdy pomaga mi mama trzymajac ulubienca zeby nie uciekl. Nie bardzo to Zuzi sie podoba... :wink:  Macie jakies uspakajajace metody?
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
pazurki...
« Odpowiedź #1 : 2002-08-17, 18:35 »
No cóż, uspokajających metod nie znam. Ale jak przychodzi do obcinania, to musi być nas trzech  - dwóch trzyma Simbe a ja obcinam. Cały cyrk z tego.  :lol:  :lol:
Po obcięciu zwiewam do łazienki, bo Simbek zaczyna polowanie na mnie w ramach zemsty  :evil:

Ah, widzisz, dobrze że sobie przypomniałam  :idea:  :)
Kiedyś na wystawie kotów jeden z hodowców  powiedział, że on używa 1/4 tabl. na uspokojenie przy pielęgnacji kota i to pomaga... :roll:
Podeszłam do tego dość sceptycznie i nie próbowałam ale kto wie  :?:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Virge

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #2 : 2002-08-17, 19:55 »
No to chyba moje kociska są jakieś inne  :?:  :shock:  :?:  - nie wyrywają się, nie drapią. Spokojnie czekają aż skończę, a potem powracają do swojej tradycyjnej czynności - rozrabiania :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

pazurki...
« Odpowiedz #2 : 2002-08-17, 19:55 »

matusia

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #3 : 2002-08-17, 20:46 »
Virge!!!
Jaką ty masz śliczniutką fotkę!!! :serce:
Zapisane

zuza

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #4 : 2002-08-18, 13:12 »
Czarnej obcina wetka, bo tak co miesiac jezdzimy na ogledziny. Ale jak nie jezdzilysmy to sama obcinalam taka specjalna gilotynka z dziurka...
Bialej obcina wet, bo ona sobie zupelnie nie daje... Ale Białleństwo w ogole charakterne jest ;-)
Zapisane

Zorba

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #5 : 2002-08-18, 13:17 »
Pazurki kici mojej babci obcina moja ciocia(trochę skomplikowane :?: )
Co na sam kot..........miałczy aż uszy bolą!!!!!!!
Zapisane

micha$

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #6 : 2002-08-19, 00:04 »
my obcinamy sami .... kociczka sama daje łapki do obcięcia .. wogóle się nie strasuje  :)  tylko zauwazylismy ze czasem rozdwajają się jej paznokcie :(
Zapisane

G.N.

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #7 : 2002-08-19, 09:32 »
Moje koty dają sobie obcinać pazurki bez problemów, natomiast kot mojej siostry wyczynia cuda. Najłatwiej spacyfikoazć go na twardym gładkim podłożu (płytki, parkiet) bo jak wczepi się np. w dywan to traktorem się go nie oderwie.
Zapisane

dora750

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #8 : 2002-08-21, 12:04 »
Ja to mam zazwyczaj hece z obcinaniem pazurów. Jeśli chodzi o Parysa i Kokę, to raczej nie ma problemów, chociaż Koka miewa humory.., natomiast Pandora :P To kotka z charakterem, nie cierpi jak sie ją bierze na ręce, krzyczy wówczas, płacze, drapie, pluje, wszystko naraz. Ale cążki do obcianania pazurów ja hipnotyzują, tak, że przez chwilę jest spokojna, zdążam jej obciąć 2 pazury a ona znowu swoje :) Ale ja wychodzę z założenia, że kot mną rządził nie będzie, Pandorę za fraki i nie dam jej zwiać, potem się krzywo patrzy, a zaraz potem przychodzi, żeby się do mnie poprzytulać .Nie jest pamiętliwa :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

pazurki...
« Odpowiedz #8 : 2002-08-21, 12:04 »

Wraith

  • *
  • Wiadomości: 2204
pazurki...
« Odpowiedź #9 : 2002-08-21, 15:47 »
Ja obcinam mojej kotce pazuri razem z zona, zazwyczaj ja trzymam kota (lezy plecami na moich kolanach), a zona obcina. Kotka jest spokojna, cierpliwe czeka na zakonczenie operacji. Niestety czasem ma problem z rozdwajaniem sie pazurkow, nie wiem dlaczego bo obcinamy tak jak sie powinno...
Zapisane

dora750

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #10 : 2002-08-21, 16:39 »
"Apophis" hm..coś mi to mówi... Czyżby "Bezsenność" S. Kinga..?? :?
Zapisane

AniaS

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #11 : 2002-08-22, 00:09 »
Raczej serial "Gwiezdne Wrota" z tego co pamietam... :wink:  8)
Zapisane

Ikonka

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #12 : 2002-08-22, 15:09 »
Ja obcinam mojemu koty pazurki sama. Wybieram moment kiedy śpi i wtedy zaczynam obcinanie. Czasami udaje mi się obciąć bez problemów. Niekiedy kot sie budzi i chowa łapy, wówczas drapię go pod brodą, kot jest zadowolony i zapomina o chowaniu łapek. Niejednokrotnie trzeba poświęcić temu zajęciu trochę czasu, ale skuktuje.
Zapisane

LimLim

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #13 : 2002-08-22, 20:31 »
Ja nie obcinam kotkowi pazurków, jakoś kot bez pazurków mi nie pasuje ;)  Jak był mały to nieźle drapał, teraz raczej nie stosuje tej broni wobec nas :)
Zapisane

AniaS

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #14 : 2002-08-22, 22:32 »
Przeciez nie obcinam mu calych! Wyobraz sobie moja (nowa!) wykladzine i spacerujacego kota, ktoremu towarzyszy dzwiek odrywanych od dywanu lapek. Zaczepiaja mu sie pazurki, jestem pewna, ze jemu tez to przeszkadza w swobodnym poruszaniu sie.Pozdrawiam :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

pazurki...
« Odpowiedz #14 : 2002-08-22, 22:32 »

dora750

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #15 : 2002-08-22, 22:45 »
Ale w Bezsenności też był Apophis... :? ..A w ogóle to  z jakiejś mitologii, jeśli dobrze pamiętam i ma coś wspólnego z tamta stroną świata ....Chyba  :lol:  8)
Zapisane

LimLim

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #16 : 2002-08-23, 09:58 »
Cytat: AniaS
Przeciez nie obcinam mu calych! Wyobraz sobie moja (nowa!) wykladzine i spacerujacego kota, ktoremu towarzyszy dzwiek odrywanych od dywanu lapek. Zaczepiaja mu sie pazurki, jestem pewna, ze jemu tez to przeszkadza w swobodnym poruszaniu sie.Pozdrawiam :wink:


Dziwne, LimLim jak chodzi po naszych wykładzinach, chodniku ... to ma pazurki schowane. Chyba, że goni światełko lasera to musi być w stanie nieustannej gotowości do polowania.

Pozdrawiam - Małgosia
Zapisane

Wraith

  • *
  • Wiadomości: 2204
pazurki...
« Odpowiedź #17 : 2002-08-23, 11:08 »
Cytat: AniaS
Raczej serial "Gwiezdne Wrota" z tego co pamietam... :wink:  8)


Tak, AniaS trafila.

Na dodatek to byl bardzo nieprzyjemny gosc (czyli nic wspolego ze mna ;)
Szkoda ze skonczyl marnie, rozbijajac sie ze swoim statkiem o pewna planete na ktorej gromadzil sily by atakowac Ziemie ;)

Ciekaw jestem czy ktos z was wie co znaczy Jaffa'cree :)

Pozdrawiam
Zapisane

dora750

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #18 : 2002-08-23, 15:38 »
U Kinga, to ten Apophis zbyt wybitna osobowością nie był. Odcinał ludziom nitki od ich aur i...fruuu na tamten światek :(...Ale przecież tematem są pazurki, a A. raczej ich obcinać nie będziemy  :P
Zapisane

AniaS

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #19 : 2002-08-23, 23:58 »
LimLim:pazurki ma schowane, ale sa czasem juz tak dlugie, ze po prostu wystaja troche i to mu przeszkadza w bezszelestnym skradaniu sie... :wink:

Apophis: juz kilka razy zastanawialam  :?: sie co to znaczy... osiwec mnie/nas prosze :wink:
Pozdrawiam
Zapisane

zuza

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #20 : 2002-08-24, 12:11 »
Czrnej Niuni wczoraj obcielam koncoweczki same. Bo sie wczepiala w krzeslo i miala problem z wyczepieniem...
Zauwazylam, ze robi sie to wtedy kiedy pazurki zaczynaja zakrecac za bardzo...
Zapisane

Forum Zwierzaki

pazurki...
« Odpowiedz #20 : 2002-08-24, 12:11 »

NeTkA

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #21 : 2002-10-03, 21:51 »
Witka
Wyciągnęłam ten temat, bo niedługo chyba czeka mnie pierwsze obcinanie pazurków. czy mozecie mi wytłumaczyć jak to zrobić??? Nie chciałabym kociaka "uszkodzić"
Zapisane

dora750

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #22 : 2002-10-04, 10:10 »
Najlepiej obciąć pazurki za pomocą specjalnych cążek, które można kupić w Zoologiku.
Przyjrzyj się kocim pazurkom: od nasady każdego (bliżej poduszeczki- grubsza strona pazura) w jego wnętrzu biegnie cienka czerwona linia. U niektórych kotów jest ona prawie niewidoczna, ale trzeba pamiętać, że tam jest. To nerw- jego przecięcie co prawda nie wyrządzi kotu krzywdy, ale spowoduje lekki ból i krwawienie.
Koniec pazura zawsze jest zakończony haczykiem. Pamiętaj, że ścinasz sam ten haczyk- który nie jest unerwiony i nic to kotka nie boli :)
Ścinasz haczyk, możesz ściąć go cały- do brzegu tej czerwonej linii. Na początek możesz ściąć samą ostrą końcówkę, żeby się oswoić z samodzielnym obcinaniem pazurów, potem to już bedziesz to robić "taśmowo"  :wink:
Są nawet kocie pilniczki do pazurków, bo nieraz mimo, że zetniesz pazur, zostaje on w tym miejscu ostry, wtedy można spiłować. Jeszcze nie testowałam na moich kotach, nie wiem, czy by miały cierpliwość na to  ;)
Zapisane

Nauni

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #23 : 2002-10-07, 09:51 »
Ja tylko raz próbowałam sama obciąć pazurki mojej kocicy, to była pierwsza i ostatnia próba. Moja Milka jest z natury troszke dzika, bo może sobie wychodzić i przychodzić kiedy chce, i po pierwsze trudno byo mi ją złapać żeby obciąć pazurki, bo strasznie się bała, po drugie bardzo się wyrywała. Natomiast jak idziemy do weterynarza to bardzo chętnie chodzi..
Zapisane

NeTkA

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #24 : 2002-10-09, 17:20 »
JJEEESSSSTTTT   :D  udało mi sie obciąć kici pazurki...  w prawdzie obcięłam tylko koncówki :oops:  i pewnie za tydzień będe musiała zabieg powtórzyć ale nieźle się przy tym najadłam strachu. Po prostu niewiem jak duzo pazurka moge obciąc i boje się ciąć dalej... :(
Zapisane

dora750

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #25 : 2002-10-09, 23:19 »
Oj, a wydawało mi się, że w miarę dokładnie opisałam Ci, ile pazurka możesz obciąc... :?
Zapisane

NeTkA

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #26 : 2002-10-10, 14:20 »
Tak tak bardzo dokładnie. Z teorii jestem super  gorzej mi idzie z praktyką...   no wiesz poprostu bałam się bardziej niż kociak  pewnie po kilku razach dojdę do wprawy :lol:  (mam nadzieje) :?:
Zapisane

darude

  • Gość
pytanie na sniadanie ;)
« Odpowiedź #27 : 2003-12-06, 08:56 »
od jakiego wieku mozna kotom obcinac pazurki? bo nigdzie o tym jeszcze nie czytalem serio...dlatego pytam...moze odpowiedz kazdy zna...ale ja nie umialbym odpowiedziec na to pytanie :P nawet sam sobie hihih...
wiec jak? ktos mi pomoze? :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

pytanie na sniadanie ;)
« Odpowiedz #27 : 2003-12-06, 08:56 »

Sal

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #28 : 2003-12-08, 08:11 »
Ja obcinam kotom pazurki, jak śpią. Pozwalają na wszystko.
Zapisane

Ash

  • Gość
pazurki...
« Odpowiedź #29 : 2003-12-08, 08:22 »
A czy w ogole trzeba obcinac kotom pazurki? Moja ma ostre szpony, ale jakos nie moge sie zdecydowac na pozbawienie jej tego - badz co badz - podstawowego narzedzia sluzacego do wdrapywania sie wszedzie i niespadania  :lol:
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.058 sekund z 28 zapytaniami.