Nicka, pies nie może ani skakać, ani szczekać (tymbardziej przez cały czas, rasy stworzone do pilnowania i obrony domu mogą dać ostrzegawcze szczeknięcie). I jedno, i drugie oznacza dominację (w waszym przypadku pies sam decyzuje, że trzeba was bronić, nawet przed ciocią). Tylko, że wy macie małego psa, więc problem jest mały, a pies Asi_pod będzie duży i silny. Gdyby ignorowali takie zachowania, za kilka miesięcy musieliby się wyprowadzić z obecnego miejsca zamieszkania (zostawiając w nim naturalnie "małego" tyrana, którego nie można nawet pogłaskać, gdy sobie tego akurat nie życzy, ba, w jego obecności nie można się nawet spokojnie poruszać!).