Cześć! Mam na imię TOPIK. Czasem sobie myślę, że jestem prawdziwym szczęściarzem. Niewiele brakowało, a już bym nie żył, zły człowiek bardzo mnie zranił. Z głowy lała się krew, łapka bolała, nie mogłem się ruszać. Już myślałem, że to koniec, ale znaleźli mnie dobrzy ludzie. Trafiłem do schroniska. Wtedy los uśmiechnął sie do mnie kolejny raz. Znalazłem się w miłym miejscu, hoteliku dla zwierząt. Przeszedłem rehabilitację i teraz łapka boli tylko na deszcz. Przy okazji mnie wykastrowali, złośliwce jedne. Dzisiaj jestem już zdrowy.
I czekam na Ciebie. Słyszałem, że u Ciebie jest fajnie, będziesz dbał o mnie, głaskał mnie, dawał jeść. I będziesz dla mnie całym światem.
Gdzie jesteś mój przyjacielu? Dlaczego jeszcze mnie nie znalazłeś?
Kontakt w sprawie adopcji tego wspaniałego psa:
tel. 608 008 892 lub mail:
dziwadellko@poczta.onet.pl