Forum Zwierzaki

Niezłe ptaszki ;p
http://wiadomosci.wp.pl/kat,66516,statp,TmFqbm93c3pl,wid,8760789,wiadomosc.html

Czytałam kiedyś opowieść kobiety, która obserwowała jaskółki, mieszkające na jej balkonie. Któregoś dnia do jaskółczego gniazda wprowadził się wróbel... Jaskółki latały, usiłując go wypłoszyć, a gdy to nie przyniosło skutku, nadleciało stadko... Każda jaskółka miała w dziobie odrobinę gliny, którą zamurowały wróbla... :shock: Gdyby nie kobieta, która uwolniła ptaka, zginąłby w samowolnie zajętym gnieździe...

Wynika z tego, że z ptaszkami trzeba się liczyć, bo mogą być nieprzyjemne...

Jakiś czas temu w tv mówili,że ornitolodzy wybierają jaja z gniazd - chyba srok - i zamieniają je na sztuczne...chodzi o to,że ptaków za durzo się namnożyło...

Nie słyszałam o tym :o To się ptaszki muszą dziwić, siedzą, siedzą na jajkach i nic? Czy to ich nie dezorientuje? :/

No tego to już nie wiem...trzeba by zapytać samych zainteresowanych. :) Ciekawe,czy dostrzegają różnicę?...

coz  - nie ma sie za bardzo co dziwic ze sie nie orientuja ze nic sie z jajkiem nie dzieje... w koncu nie kazde jajko jest zaplodnione, a ze stosunki sasiedzkie za dobre nie sa wiec wiesc ze nie tylko u jdnej rodzinki nic nie wyszlo sie nie rozchodzi.

Słusznie, Iras! :) Mam nadzieję tylko, że choć z jednego coś się wykluje, żeby tak całkiem na darmo ptaszki nie wysiadywały ;p

Ze sztucznego,to raczej ciężko będzie...chyba,że coś z prawdziwych zostawili.

To właśnie miałam na myśli :)  :lol: Gorzej, jak zabiorą zapłodnione, a zostawią hmm... nieczynne ;p +sztuczne...