Hmm, może powiedz w sklepie że masz papuge do oddania i jak ktos bedzie zinteresowany to po nią przyjdzie. Przcież jak bedziesz ją targać z domu do sklepu a potem jeszcze gdzie indziej to ptak przeżyje szok
Wiem jakie są moje ptaki
Mój Rokuś (papużek falisty) też nie jest oswojony, tyle, że wchodzi na palec. Nigdy bym go nie oddała !!! Nimfe też mam ale jest bardzo oswojona, zawsze chętnie wchodzi na plec czy ramię, przychodzi do mojej mamy na kanape itp. Moja Kikunia (papużka falista) jest bardzo mądra (chyba najmadrzejsza z nich wszystkich) umie nawet 'dawać buzi'. Nigdy bym nie oddała żadnego ze swoich zwierzątek
Może jeszcze niech ta Twoja koleżanka sprubuje sie z nią zprzyjaźnić, moze jescze nie jest za późno
niech sobie kupi jakąś dobrą książkę i postępuje zgodnie z radami
Bo jeżeli tez ptaszek jest taki dziki to każdy go bedzie oddawał
Przekonaj ją żeby go nie oddawała, a jak juz to w dobre ręce i żeby miala pewnosc ze ten ktos jej znowu nie odda :?