Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kacper]

Jakie zwierzęta trzeba rejestrować??

[Kaja888]

Psy, koty i fretki. Pozdroofka!

[Cathycash]

Ale tu chodziło chyba o ptaki...
 

Te większe i z reguły droższe. Więcej powiedzą Ci typowi ptasio-znawcy

[Kaja888]

Ups    nie wiedziałam, że ptaki się rejestruje ... sorki

[Kacper]

a żółwie czerwonolice też się rejestruje bo nimfy chyba nie??

[arke]

No jeśli mówisz o gadach to sie rejestruje żółwie czerwonolice,legwany,kalmeleony i nie wiem co jeszcze

[Kacper]

a ile kosztuje taka rejestracja

[arke]

nie wiem chyba około 60 zł a czemu suię tak wy[ytujesz tak z ciekwościo?

[Kacper]

tak bo nie wiem ile piniędzy zabrać  

[Kesi]

Rejestruje się tylko okazy hodowlane - wzorce rasy.
Mieszańcy nie ma sensu rejestrować.

[Mada]

z ptaków nie rejestrowało si ę chyba tylko nimf, falistych i aleksandrett obrożnych

[Aluniek]

Z ptakow rejestracji nie wymagaja tylko nimfy i faliste.
http://www.papugi.webserwer.pl/forum/forum/forum_posts.asp?TID=6152&KW=rejestracja&PN=0&TPN=5 - bardzo widoczny post JOANNY

W Poznaniu kosztuje to 20pln od gatunku i 5pln za cos tam. Jutro ide rejestrowac <ptaki i zolwiki>...

[Pleiades]

Ja mam zarejestrowane moje ryżowce.
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś można było na jednym papierku zarejestrować nawet kilka gatunków. Sprawdżcie to.

A co do gatunków podlegających obowiązkowi rejestracji, to są to zasadniczo gatunki z CITES.
www.cites.org

[Aluniek]

Jak skladalam wniosek, to na jednym papiurze. Drugi to bylo oswiadczenie woli + znaczki skarbowe i teraz czekam az mi wniosek wystawia.


p.s. swietne masz ryzolki.

[Pleiades]

Aluniek: jak to czekasz ??
Mnie wszystko od ręki załatwili !

Wchodzę do Urzędu na ul. Zagórze, wędruję do pani na I piętrze i mówię, że chcę zarejestrować ryżowce. Przekazuję oświadczenie woli, kupuję na dole znaczki skarbowe, chwilę czekam, bo pani drukuje dokument rejestracyjny, wpisuje dane, sprawdza polską i łacińska nazwę gatunkową, idzie po pieczątki, itp....
Po 15 minutach wychodzę z dokumentem rejestracji w ręku  

Ale to było rok temu, więc nie wiem, może teraz ludzi rejestrujących zwierzęta jest więcej i tworzą się kolejki ?

[Aluniek]

Ja bylam na 2 pietrze w pokoju nr 17 <na Zagorzu>, zlozylam oswiadczenie woli + wniosek z wykazem zwierzat. Zanosilam to w piatek, ok 14. Jakos w srode - czwartek mam zadzwonic czy juz zaswiadczenie jest wystawione. Kolejki nie bylo...
Nie wiem jak to jest...

[Pleiades]

To już nie wiem, dlaczego tak jest....  
Ja, jak mówię, dostałam dokument od razu. Nie pamiętam, moze i nawet na II piętrze byłam...  
Ale jakoś nie wierzę, żeby mieli nagle tyyle zwierząt do zarejestrowania, że nie mogą zrobić tego od razu  

[Monika zeberki:)]

Ale mieszacie psy z ptakami, juz nie wiadomo o co chodzi   Błędnie ktoś napisał, że z ptaków nie trzeba rejestrowac tylko nimf i falistych - z papug owszem, ale z "niepapug" jeszcze wiele innych nie wymaga rejestracji, jak np. kanarki czy zeberki. To 60 zł za rejestracje to też wziete z kosmosu, koszty w różnych urzędach są różne (zależy od widzimisię urzędnika), ale na pewno niższe, ostatnio znajomy rejestrował 2 gatunki, po parze z każdego, i zapłacił w sumie ok 30zł.

[Aluniek]

Siostra, gdy byla po formularze, przy okazji pytala sie czy zeberki ma rejestrowac i powiedzieli jej, ze tak. Do tego zazyczyli sobie 20 pln <tak jak wyzej napisalam> od gatunku. Jak ja bylam pozniej zaniesc ten wniosek, kobita przejrzala i obliczyla -> 60 pln <rozelle + zeberki + zolwie>  + 5,5 pln za oswiadczenie woli...

Podejrzewam, ze wymog postawili, ale nie jest on dopracowany. Stad rozbieznosci i takie zwirowania...

[Monika zeberki:)]

Nie rób sobie ze mnie jaj, jak to zeberki   nawet mnie nie strasz  

Co do ceny, gdy byłam tam pierwszy raz pytac, wyliczyli za 2 gatunki po parze ok. 50 zł, a gdy przyszło co do czego, w sumie zapłaciliśmy prawie połowe mniej.

[Aluniek]

Nie strasze Cie, mam 2 zeberki i je rejestrowalam. Wprawdzie jeszcze nie dotarlam po papier rejestracyjny, ale we wniosku rowniez zawarte byly zeberki. Moze im sie cos pomieszalo. Jak odbiore dokument moge go przeskanowac i podeslac Ci.

[Pleiades]

Zeberek, ani kanarków NIE rejestruje się !
Poczytajcie sobie rozporzadzenie Ministerstwa Środowiska (no właściwie w tej chwili jest to już ustawa o ochronie przyrody...).
www.papugi.gery.pl
U nas rejestracji wymagają wszystkie zwierzęta, które znajdują się na liście CITES ! Tam żadnych zeberek i kanarków nie ma.
www.cites.org

Co ci urzednicy za bzdury wygadują ?? Nie dajcie się nabrać !

Aha, i _naprawdę_ można rejestrować kilka gatunków na 1 papierze, ile chcecie osobników. Wiem, bo sprawdzałam ostatnio.  Więc wciskanie kitu, że Was rejestracja będzie kosztować 50 zł to jawne oszustwo !!

Albo ci urzędnicy robią to z premedytacją, albo sa niedoinformowani... ale jakże by mogli być niedoinformowani, skoro de facto obowiązek rejestracji zwierząt w Polsce istnieje od 1,5 roku, z niewielkimi zmianami od tego czasu wprowadzonymi....

Edit:
P.S. No dobrze, dla leniwych podaję linka do pełnej listy gatunków CITES, które podlegają rejestracji w Polsce:
http://www.mos.gov.pl/cites-ma/index.html
- i na stronie z lewej strony wybrać Załączniki I, II i III

No i mozna równiez zajrzeć tutaj:
http://papugi.gery.pl/cites/wykaz.doc

[Monika zeberki:)]

Zarejestrowac sobie mozna wszystko, nawet słonia w trampkach jesli tylko wymyślisz dla niego łacińską nazwę. Nieprawdopodobnym wydaje mi sie, że zebry trzeba rejestrowac, chociaż ostatnio jestem troche nie na czasie, a w naszym pięknym kraju można się wszystkiego spodziewać  

[Aluniek]

Skoro nie trzeba rejestrowac zeberek, to widocznie zrobiono mnie w trąbe <skoro juz przy sloniach jestesmy > trudno, w takim razie przy odbiorze dokumentow zwroci sie na to uwage.  
w najgorszym wypadku bedziemy 20pln w plecy...  

[Pleiades]

Bo te nasze urzędy funkcjonują coraz gorzej....
Wiesz, jak ja rejestrowałam moje ryżowce, to siedziała tam (tzn. w urzędzie) osoba kompetentna, która być może niekoniecznie musiała znać wszystkie zwierzęta, podlegające rejestracji, ale przynajmniej wiedziała o co chodzi i zdawała sobie sprawę, że przed rejestracją trzeba wszystko sprawdzić. Miała przed sobą listę CITES, miała również wykaz polskich i łacińskich nazw gatunków, a wszystko po to, aby rejestracja odbyła się w sposób prawidłowy.

A teraz ? Aluniek, wnioskuję z tego co mówisz, że siedzi w Urzędzie osoba kompletnie nie mająca pojęcia o co chodzi.... Przychodzisz i pytasz, czy możesz zarejestrować zeberki... Urzędnikowi pewnie się coś obiło o uszy, że trzeba rejestrować zwierzęta egzotyczne, a skoro zeberka jest ptakiem egzotycznym, bo u nas sobie na swobodzie nie lata, to dlatego odpowiada, że tak, że trzeba rejestrować...    Skandal !
No i niekompetencja urzędników pewnie doprowadziła do tak długiego oczekiwania na wydanie wniosku o wpisie do rejestracji...

Co do tego "słonia w trampkach" to pewnie, że możecie sobie zarejestrować, ale po co ? Mówimy w tym wątku o obowiązku rejestracji zwierząt, czyli konkretnie o gatunkach ptaków, które _należy_ zarejestrować, aby później nie było, że Wam do domu wpadnie jakaś kontrola i skonfiskuje zwierzęta bez papierów. I o to zasadniczo chodzi. Ale zapewniam, że możecie sobie mieć zeberki bez papierów i nikt się do nich nie przyczepi, bo wedle prawa bedą one nadal legalne Szkoda więc wydawać te 20 zł tylko po to, żeby nasze państwo mogło roztrwaniać więcej pieniędzy Lepiej za te 20 zł kupić swoim zeberkom jakies dobre jedzonko

[Aluniek]

Pewnie, ze lepiej te 20pln wydac na cos lepszego... Watpliwe, by mi to oddali, wiec musztarda po obiedzie
Jak juz zuwazylam, Ty <Pleiades> bylas na I pietrze, mnie na II wyslano. To byl bodajze sekretariat. Przy czym jak moja siostra byla wczesniej sie zapytac czy jest rowniez wymog rejestracji zeberek, to kobieta do kogos dzwonila. Zreszta jak zanosilam papiery to wygladala jak "lekko z kosmosu". Przejrzala wniosek i powiedziala, ze jest do poprawienia. Za chwile mnie wola do biurka i mowi, ze jednak jest dobrze, ale... Miala rubryke lacinska/polska nazwa i ponizej sztuk. I tak tez bylo wypelnione. Po chwili zaczela poprawiac i w rubryce z nazwami zaczela przepisywac ilosc zwierzat w koncu to przyjela... inna kwestia byly znaczki skarbowe. Powiedzieli, ze oni nie prowadza ich sprzedazy, wiec zanim zanioslam wniosek odwiedzilam urzad skarbowy... burdel na kolkach...

[Pleiades]

Żartujesz ?!
Jak ja byłam, to znaczki skarbowe kupowałam u gościa siedzącego w recepcji na parterze ! Tak więc tylko musiałam ruszyć zadek z tego pierwszego piętra, zejść poniżej i za chwilę wejść z powrotem ze znaczkami O.o
Rety, co się z tymi urzędami porobiło ??
Nic dziwnego, że mają taki bałagan, skoro kompetencją nie grzeszą....  

W tej Polsce jest coraz gorzej !