Ależ przystojny kaczor
Gdy widzę małą kaczusie to się rozpływam- szczególnie na widok idącej brzegiem, kwakającej mamuśki a za nią stado, idących gęsiego małych popiskujących kuleczek
W mojej miejscowości widokiem dzikich kaczek moge się cieszyć tylko zimą -gdy ochładza się ogromną liczebnością zlatują nad Nil(rzeka u mnie, tak pięknie się zowie
), przesiadują tam całą zimę(pewnie dlatego,że to tuż przy centrum miasta, mnóstwo ludzi przechodzi i dokarmia je), gdy robi się ciepło przenoszą się gdzie indziej.