Może to głupie pytanie, zważywszy na to że już 4 koty tego nauczyłam, ale zapomniałam już jak to się robi.
Od wczoraj mamy w domu małą kotkę, ma jakieś 3-4 miesiące. Wzięłam ją od babci której ktoś ją podrzucił na podwórko. Niestety babcia ma już swoje 3 kotki a na dodatek co chwilę ktoś im podrzuca inne. Ostatnio podrzucono 2 buraski, półdzikie, jednego udało się złapać i wzięła go moja kuzynka. Ale zaraz po tym podrzucono tę kotkę którą ja wzięłam, też raczej dzika, ale ku zdziwieniu mojej babci mi dała się zapać ). U babci mają fajnie bo ma duży ogród, podwórko, więc mają gdzie hasać, jedzenie zawsze dostaną. Kiedy wczoraj pojechaliśmy do babci i ja zobaczyłam tę malutką kruszynkę to mi serce pękło i wzięłam ją do siebie. Prawdopodobnie weźmie ją mój szwagier , ale jak nie to nie wiem co będzie. Sama mam już 4 koty, na dodatek jestem w ciąży, więc nie bardzo chcę 5 kota. Problem jedynie w tym, że ona nie potrafi załatwiać się do kuwety, najbardziej lubi załatwiać się na łóżko. Szwagier raczej ją weźmie, ale wolałabym ją oddać jak już się nauczy korzystać z kuwety, tylko nie bardzo wiem jak ją tego w miarę sprawnie nauczyć. Może ktoś mógłby mi pomóc. Dziekuję