Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[niunieczka]

Czy zna ktoś kogoś albo sam chce sprzedać lub jakąś możliwość kupienia żółwia stepowego? U mnie w mieście znalazłam tylko 2 żółwie i to jeden ledwo żył a drugi był duży. I w ogóle ten ledwo żywy kosztował aż 150 zł. A ja mam tylko góra 50 zł . Chciałam kupić go babci na urodziny bo chciała mieć żółwika a dziadek nieżyje wiec jest sama. Kot albo pies to jednak za duży obowiązek jak na starsza osobe. Niech ktoś mi pomoże!!!

[arke]

kup swojej babci pluszaczka zawsze sobie bedzie mogła do niego porozmawiac a jak twoja babcia nie bedzie mogła sobie z nimdac rady to przynajmniej nie zeechnie    :?

[olimpia1400]

nie przesadzaj arke. ty mlodziutki jestes to chyba nie wiesz jak to jest jak sie jest smemu na starosc... pluszaczka... jasne. a moze sobie z krzeselkiem pogada???

nie neguje zamiaru kupienia babci zwierzaka, wydaje mi sie jednak ze odpowiedniejszy bylby jakis kanarek (samiczki tez fajnie cwierkaja) albo zeberki czy cos takiego. bo jak jest sie samemu i jest tak cicho w domu... no chyba ze nie lubi ptaków

[arke]

tak ale strasze osoby nie kazye mają zdrowie aby zmienic własnie moze by jakiegos ptaszka

[vioaoiv]

hymm mysle ze faktycznie chyba najfajniejszy bylby kanarek no chyba ze babcia nie lubi ptakow, wtedy zolwia z tym ze zolwiowi trzeba zapewnic duze terrarium i te wszystkie torfy zwiry kory swietlowki lampki.. chyba lepiej ptasia..

[olimpia1400]

no wlasnie, wydaje sie ze to tak latwo z zólwiem...
bo wychodzic nie trzeba, da mu sie marchewki i salaty, wsadzi do pudelka albo pusci luzem po domu i loooz...
ale tak nie jest Vioaoiv ma racje, trzeba zapewnic mu terrarium: z ogrzewankiem, odpowiednim podlozem, odpowiednia diete, z kielkami slonecznika wlacznie, swieza zieleninke, witaminy, wapno.... no nie wiem co jeszcze...  
ale jezeli koniecznie zólwia.. mam nadzieje ze pomozesz babci sie nim opiekowac

[niunieczka]

No tak ale z ptaszkiem chyba jednak wiekszy problem bo sama mam i wiem co to za obowiązek. Dwie zeberki mam i wiecznie leżą piórka bo sie dziobią chociaz nie wiem czemu i proso leży wiec trzeba ciągle wycierać. A przy żółwiku to będę oczywiscie pomagać i z tererium nie ma problemu bo mój kuzyn miał żółwia ale to dawno i za 40 zł go kupił. A w ogóle to żółw nie brudzi tak jak ptaszek

[Eli]

a ja myśle że żółw to zły pomysł...
może to zabrazmi nie za dobrze i przepraszam.. ale..
żółwie żyją baaaardzo długo... i myśle że będzie żył dłużej niż babcia.. więc kto sie nim potem zajmie?

Ogólnie wszystki zwierzątka wymagają opieki, wiec nie wiem co doradzić..

[sojkas]

Zolw to zdecydowanie zly pomysl. Wymaga wiedzy i czasu, a nie jest zbyt efektowny i towarzyski. Mysle, ze mala suczka po sterylizacji bylaby zdecydowanie lepszym pomyslem.
Poza tym skoro masz 50 zl, to jak kupisz odp. terrarium, oswietlenie, ogrzewanie?

[Eli]

suczka to moze nie, bo z pieskiem trzeba wychodzic, nie wazne czy jest deszcz, czy snieg, czy słońce... a babci moze to nie sluzyc.. juz lepiej kota... to sterylizacji, kota albo kotke...

[niunieczka]

Kota nie. Bo ja nie będę ani babcia to już w ogóle dźwigać piachu, karmy i to drogie jest bo mam znajomą co ma 2 kotki i jest drogie takie utrzymanie. A oświetlenie itd. dla żółwia ma mój kuzyn i od niego wezmę. A co do psa to babci raczej cieżko będzie schodzić i wchodzić na 4 piętro po schodach.  A zwierzak z futerkiem nie może być bo wiekszość osób u mnie w rodzinie ma alergię a na pióra co do ptaka to tylko mój kuzyn. Wiec ciężka sprawa...

[Eli]

to może np. bojownik w kuli ? takiej większej ?
trzeba go tylko dokarmiać codziennie i sporadycznie raz na długi czas zmienić wode
a popatrzeć na takie cudo to na prawde warto  

[vioaoiv]

Poza tym skoro masz 50 zl, to jak kupisz odp. terrarium, oswietlenie, ogrzewanie?

no wlasnie
zreszta dla zolwia tez trzeba dzwigac- torf..

to może np. bojownik w kuli ? takiej większej ?

NIE. NIE W KULI !

sporadycznie raz na długi czas zmienić wode

? jak nie jestes w temacie to prosze nie wypowiadaj sie. rybie trzeba zmieniac 30% wody tygodniowo, plus kupic filtr, grzalke itepe. nie, zdecydowanie nie. juz lepiej zolw.

a w ogole to mysle ze najlepiej: mycha/chomiczek/swinka morska/szynszylka. mysle ze swinka jest chyba z tego najbardziej kontaktowa i najbardziej umilila by babci czas

[Eli]

Vio, jestem w temacie, sory .. i znam sie na rybkach.. a przynajmniej na tyle zeby doradzać w rozsądny sposób..
nie mowie o kuli ktora jest wielkosci szklanki albo niewielkiego garnka. Są kule większe, w ktorych bojownik moze poplywać swobodnie.
Pozatym bojownik nie potrzebuje filtra bo jest rybą z gatunku labiryntowych i oddycha powietrzem atmosferycznym  
wody nie trzeba podmieniac, wystarczy dolewac to co wyparuje, wtedy i tak bedzie swierza woda i tak ..

Nie obrazaj mnie, z łaski swojej ..

świnka, mysz, szynszyla.. eh .. wydaje mi sie ze w zyciu nie miałas takiego zwierzątka w domu .. myslisz ze to sie stawia na stole i stoi ? .. eh.. temu trzeba sprzatac raz w tygodniu, myjac całą klatke/akwarium, a jest to męczące zajecie .. dużo by pisać...

[arke]

cześć.Jeśli moge pomóc to bojownika jak już tu powiedziała koleżanka nie ma AŻ takiego prblemu.nie musi miec filtru światła...

[niunieczka]

Sama nie wiem co o tym myśleć. Ale rybka to pływa w kółko macieju i nawet nie można jej dotknąć ani nic. A jak rybke to już lepiej dwie oczywiście nie bojowniki bo dwie to jakoś lepiej. No ale jak znów dwie jakieś inne to najlepiej mieć te wszystkie urządzenia itd. Wiec chyba zostanę przy tym żółwiu.

[Kira]

  ja kidys dostalam zółwia..    teraz tez bede juz mila dorosle okazy


EDIT.
http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=31319760 ten żółw jest w licytacji jesli miala bys jakis transport to moze...