Wiesz co, wydaje mi sie ze hodowanego aksolotla nie zamienisz w postac jaka one osiagaja na wolnosci. Widzisz, to wszytsko zalezy od kodu genetycznego ktory ulegl zmianie przez hodowcow. To tak samo jak szczury - nie mozemy hodowac szczura wedrownego w domu, poniewaz groziloby to nam wieloma chorobami. Szczurki hodowlane maja zmieniony kod genetyczny przez laborantow. Maja one zwiekszona odpornosc na choroby...
Co do aksolotlow to one rowniez sa odpowiednio do tego celu przygotowane. Na wolnosci osiagaja one bardzo duze rozmiary, a chyba nikt w domu nie chcial by trzymac takiego potwora.
Co do wychodzenia aksolotlow na lad jest to niemozliwe. Aksolotle oddychaja przez skrzela, tlenem rozpuszczonym w wodzie. Jezeli wyjmiesz stwora na powierzchnie wody - jego skrzela sie skleja i zwierzatko zdechnie.
Dlatego odpadaja wszelkiego rodzaju wysepki, pienki etc. Jezeli cos takiego zrobisz, istnieje duze prawdopodobienstwo ze aksolotl wyskoczy z akwarium ( bo oprocz plety grzetowej i ogona zwierze to ma rowniez dwie pary konczyn ktore moga mu posluzyc do wspinania sie .... wydostania sie poza obszar akwarium ).
Proponuje zakupic dobry natleniacz wody z filtrem :mrgreen:
Zycze przyjemnej hodowli