Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 135   Do dołu

Autor Wątek: Lisy  (Przeczytany 487565 razy)

0 Użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #180 : 2007-01-11, 18:29 »
Najgorzej jest chyba natrafić na psa myśliwskiego...

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #181 : 2007-01-11, 18:34 »
...na przykład jamnika mojej mamy :P Niby karzełek, ale jaki gryzoń ;p
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #182 : 2007-01-11, 18:36 »
Mój " jamnikopodobny" też...

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #182 : 2007-01-11, 18:36 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #183 : 2007-01-11, 18:39 »
A to jeszcze inny lisek,ale też z Niemiec...   

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Lisy
« Odpowiedź #184 : 2007-01-11, 19:00 »
Wiecie jaka ciekawostka? Fritzi sam wybral zycie z czlowiekiem - zostal znaleziony wraz z trojka rodzenstwa w wieku 10 dni. Liski dorosly pojechaly do lasu na "wypuszczenie" - troje pobieglo w las, a fritzi najpierw pogapil sie na pania i wskoczyl z powrotem do samochodu...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #185 : 2007-01-11, 19:16 »
Iras, znasz niemiecki? :)

Fritzi sam dokonał wyboru... I to mi się podoba, kiedy z człowiekiem przebywa to zwierzę, które tego chce, a nie to, które nie może uciec...
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #186 : 2007-01-11, 19:36 »
Super!!! - ja o tym nie wiedziałem-nie znam Niemieckiego :roll: To jest dowód na to, co czytałem już dawno temu...lisy bardzo łatwo się oswajają,a jak już do tego dojdzie,to do człowieka przywiązują się jak pies. Ta historia to również przykład,że pies i lis nie muszą być śmiertelnymi wrogami...człowiek i lis takrze :) P.S: Polski przypadek,o którym mam artykuł jest jeszcze dziwniejszy,bo tamten lisek w momencie znalezienia miał już ok.2 miesiące!.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Lisy
« Odpowiedź #187 : 2007-01-11, 19:59 »
znam niemiecki - co wiecej, znam niemiecki bardzo dobrze  (9 lat w niemczech zrovbilo swoje)

chcecie znac jeszcze jedna ciekawostke na temat fritziego? pomijajac fakt, ze to samiczka (pozniej doczytalam) byla jeszcze sytuacja, ze zastepcza matka (suka - mieszanka goldena) na spacerze dostala zawalu - lisiczka probowala ja ratowac skaczac jej po klatce przednimi lapami.

co jeszcze ciekawe - lisy zalatwiaja sie w jednym miejscu - czyli kuweta sie sprawdza :P
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #188 : 2007-01-11, 20:25 »
Cóz...trudno jest odróżnić lisa od lisiczki...różnice w wyglądzie są minimalne...ale,ciekawe,na jednym zdjęciu było widać,że to raczej samiec...morze to był inny lisek? Ciekawe,że trzy wychowane przez ludzi liski zostały wypuszczone na wolność...być morze będą się jednak kręcić w pobliżu ludzi?. Przykład z suką dowodzi,że lisy to bardzo inteligentne zwierzęta i człowiek dokładnie ich jeszcze nie poznał.

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #188 : 2007-01-11, 20:25 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #189 : 2007-01-11, 23:04 »
Iras - czy suczka z zawałem przeżyła?.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #190 : 2007-01-11, 23:14 »
Iras, wielki pożytek z Ciebie mamy na tym Forum... :niom:

Teraz sobie przypomniałam, gdzie pracujesz... Kojarzyłam Ciebie z niemieckim, ale mętnie ;p

Jeśli chodzi o wypuszczanie dzikich zwierzaków na wolność, to fajnym sposobem jest stopniowe przyzwyczajanie ich do odejścia. Zwierzęta przebywają w zbudowanej w lesie zagrodzie, z której mogą swobodnie wychodzić i wracać, np. na posiłki. Po pewnym czasie, gdy zaczynają radzic sobie samodzielnie, odchodzą na dobre...
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #191 : 2007-01-11, 23:44 »
No tak...ale z liskami jest trochę inaczej - czytałem,że jeżeli taki zwierzak przebywa przez dłuższy czas z człowiekiem,to nie poradzi sobie sam na wolności...dlatego się dziwię,że te trzy liski jednak zostały wypuszczone - ciekawe,jak im poszło?.W Polskim przypadku,o którym pisałem,lisek(ma na imie Łapka) przebywał z ludżmi dwa miesiące i weterynarz uznał,że sam sobie nie da rady...i lisek pojechał do Warszawy.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Lisy
« Odpowiedź #192 : 2007-01-12, 10:25 »
suczka nie przezyla :( reanimacja pomogla na tle, ze wlascicielka zdazyla pobiec po samochod i dowiezc ja do weta, ale nie zdazyli nawet wejsc...

co do wypuszczania rodzenstwa fritzi - nie jest dokladnie napisane jak to sie odbywalo, w kazdym razie po wypuszczeniu zostawiali im przez jakis czas zarcie - liski czasem przychodzily, czasem nie, az w koncu przestaly sie pojawiac - fritzi natomiast, ktora zawsze byla obecna  przy tym - za kazdym razem wskakiwala do samochodu. - Czyli to jest mniej wiecej cos takiego o czym pisze IBDG, tyle, ze nie odbywajace sie w zagrodzie a juz na wolnosci.

A co do przebywania dluzszy czas z czlowiekiem - poczytalam sobie nieco na tej stroniei z tego co tam jest wynika, ze to zalezy od danego lisa - niektore gdy zaczynaja dojrzewac same odsuwaja sie od ludzi - i te wlasnie jak najbardziej nadaja sie do wypuszczenia - bo w niewoli beda po prostu zle sie czuly i odsuwaly sie od czlowieka. Weyerrynarze natomiast nie sa zadnym autorytetem w takich przypadkach - dlaczego? bo weterynarz po prostu zazwyczaj nie ma zielonego pojecia o lisach
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #193 : 2007-01-12, 12:23 »
Dzięki iras - ja czytałem,że jeżeli lis już się oswoi,to bardzo mocno przywiązuje się do swoich "ludzkich" opiekunów i potrafi za nimi tęsknić,gdy jest z nimi rozdzielony...ale,morze to rzeczywiście zależy od  zwierzaka?.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #194 : 2007-01-12, 13:25 »
Oto jeszcze dwie fajne Niemieckie stronki:  www.schitti.azawakhs.de    www.vulpes-ideenfabrik.de

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #194 : 2007-01-12, 13:25 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #195 : 2007-01-12, 20:39 »
Słodka ta Schitti :) Musi być wesoło w takiej psio-lisiej rodzince :lol: Widzę, że lisiczka wcina psie chrupki i obrabia kostkę dla psów... Czyli z wyżywieniem kłopotu nie ma... Ciekawe, kto obdarł fotel ze skóry? Pewnie ktoś rudy... ;p
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #196 : 2007-01-12, 21:21 »
Ech...zazdroszczę tym Niemcom...kontaktu z tymi wspaniałymi zwierzętami,a także takiego podejścia bez uprzedzeń - u nas od razu by powiedziano: po co pomagać szkodnikom!-to dobrze,że są jeszcze ludzie,którzy nie rozumują w ten sposób...muszę powiedzieć,że to jest najfajniejsze forum,na jakim pisuje: na innych przeważnie rozmawia sę o zabijaniu zwierząt.Jeżeli chodzi o oswojone liski,to morze to też zależy od człowieka?-morze zwierzęta instynktownie wyczuwają,który człowiek jest dobry i będzie je kochał,a który nie?...któż to wie....Wiem,że osieroconymi liskami opiekowali się czasami myśliwi,ale oni nie robili tego z miłości do tych zwierząt...często takie liski były wykorzystywane w konkursach norowania - na szczęście są one już zakazane!.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #197 : 2007-01-12, 23:11 »
Ja też zazdroszczę ludziom mieszkającym w bardziej cywilizowanych krajach niż Polska, tam, gdzie ludzie bardziej szanują i siebie nawzajem, i zwierzaki... Ale może naszym zadaniem jest dawać dobry przykład innym? A głupim gadaniem nie warto się przejmować, trzeba robić to, co nam serce podpowiada.

Czy zwierzaki wyczuwają przychylnych sobie ludzi? Na pewno tak... To nas łatwiej zwieść i omamić :P

Fajnie, że dobrze się czujesz na Forum :)
Zapisane
IBDG Wrocław

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Lisy
« Odpowiedź #198 : 2007-01-12, 23:28 »
w kwestii lisow nie ma az takiej roznicy miedzy polska a niemcami - w kazdej z tych historii z oswojonymi lisami pojawia sie przynajmniej raz kwestia tego, ze niektorzy sie dziwia dlaczego lis nie zostal zabity. a w przypadku bodajze bingo - gdy malenstwo zostalo zabrane do weta padl tekst, zeby ja od razu o sciane rzucic i bedzie po klopocie....
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #199 : 2007-01-12, 23:50 »
Wet tak powiedział? Nim należałoby walnąć o ścianę :ogien:
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #200 : 2007-01-12, 23:54 »
Tak,w Niemczech też zabija się durzo lisów-chyba nawet więcej niż w Polsce,ale tam dozwolone są wnyki i można też strzelać do szczeniaków...ale,mimo to powstają takie strony i są ludzie,którzy takich praktyk nie tolerują. Jeżeli chodzi o nastawienie Polaków do lisów,to na innym forum było zdjęcie lisa,który zginoł we wnykach - komentaż był taki:tak trzymać! zaoszczędzony nabój i nie trzeba dobijać szkodnika kołkiem.P.S: A morze by tak takim wetem rzucić o ścianę i będzie po kłopocie?-ciekawe,jak traktuje on inne zwierzęta (te lepsze -w jego mniemaniu)?.

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #200 : 2007-01-12, 23:54 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #201 : 2007-01-13, 00:07 »
Cytat: lis
na innym forum było zdjęcie lisa,który zginoł we wnykach - komentaż był taki:tak trzymać! zaoszczędzony nabój i nie trzeba dobijać szkodnika kołkiem.

Człowiek, który takie komentarze pisze, sam powinien utknąć w jakichś wnykach. Podobno cierpienie uszlachetnia...
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #202 : 2007-01-13, 00:26 »
Niestety,takich ludzi jest wielu...ja nie chciałem się tam wypowiadać,żeby nie wywoływać kłótni-oni i tak uważają mnie za dziwaka...ale bardzo mnie zdenerwowało takie podejście.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Lisy
« Odpowiedź #203 : 2007-01-13, 09:38 »
na tej stronie o fritzi jest tez dzial o mysliwych - w niemczech mysliwi zabijaja ponad 5 milionow zwierzat rocznie, w tym okolo 600 tys lisow i... 350 tys psow i kotow....
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #204 : 2007-01-13, 11:40 »
600 tyś?...to ile oni mają lisów? - u nas jest 200-250 tyś.-myśliwi zabijają 150-180tyś.-jednak są wkurzeni,bo lis się nie daje i mimo takich czystek,populacja ciągle jest na stałym poziomie...wszyscy przeklinają szczepionki przeciwko wściekliżnie oraz brak zainteresowania naturalnymi futrami.W każdym razie,planowane są już dyrastyczne rozwiązania:zniesienie okresu ochronnego i strzelanie do małych lisków przy norach...na przykładzie Fritzi widać,ile satysfakcji i radości może dostarczyć opieka nad takim zwierzakiem,a odebranie życia to tylko ułamek sekundy...

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #205 : 2007-01-13, 12:08 »
Lisie, satysfakcję z opieki nad zwierzakiem mają tacy, jak my. Są i tacy, których kręci strzelanie do zwierząt :roll: I jeszcze pochwalić się można uprawianiem "męskiego sportu" :ogien: Szkoda słów... Niechby się nawzajem powystrzelali... 
Zapisane
IBDG Wrocław

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Lisy
« Odpowiedź #206 : 2007-01-13, 12:12 »
dzial "grausame jagd" - na dzien dobry tabelka z tym ile jakis zwierzat roczznie jest mordowanych...

jest tam tez poddzial "horror-kabinett"  - latwo mozna sobie wyobrazic co tam jest... brak zainteresowania naturalnymi futrami? w tym dziale widac, ze akurat futra malo ktorego z tych dewiantow zwanych mysliwymi obchodza... ani zakazy, nakazy itp. okres ochronny?  taaa... jasne - tez tam widac jak ich obchodzi - jak ogladam takie zdjecia to az mam ochote wziac miecz i wyrznac cale towarzystwo...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #207 : 2007-01-13, 12:24 »
Niestety...w Polsce jest 110 tyś. myśliwych,wygląda na to,że w Niemczech jest ich jeszcze więcej...wytłukli już u siebie prawie wszystko co się dało i teraz przyjeżdzają do Polski...smutne.

Forum Zwierzaki

Odp: Lisy
« Odpowiedz #207 : 2007-01-13, 12:24 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Lisy
« Odpowiedź #208 : 2007-01-13, 12:38 »
Też widziałem te zdjęcia...lisek z odstrzelonym okiem...we wrześniu ub.roku na tvp kultura oglądałem dokument o Brytyjskich polowaniach "par force" - teraz bardzo tego żałuje,gdyż popkazali tam wszystko z najdrobniejszymi szczegułami...najbardziej wkurzył mnie naganiacz,ktury,najpierw zaczą wychwalać,jaki to wspaniały sposób na relaks na świeżym powietrzu,a potem dodał coś takiego; -wiecie,najbardziej mnie rajcuje moment,w którym psy dopadają lisa i rozszarpują go na strzępy...na takich ludzi miecz nie wystarczy - przydała by się jakaś armata...

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Lisy
« Odpowiedź #209 : 2007-01-13, 12:50 »
A najlepiej byłoby, gdyby psy zamiast zwierzaka, dopadły i rozszarpały tego naganiacza. Nie sądzę, by mnie rajcował taki widok, ale przyznaję, nie byłoby mi go żal... Tak, jak nie żal mi torreadorów, przebijanych przez byka.
Zapisane
IBDG Wrocław
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 135   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.1 sekund z 27 zapytaniami.