Może mnie ktos bardziej oświecić z tymi konwerterami?
Tzn? Zależy też o jakie konwertery Ci chodzi.
Właśnie jeśli już przy tym temacie...
PorannaRoso - miałaś może kiedyś do czynienia z konwerterem szerokokątnym? Ja mam póki co dwa obiektywy (Nikkory 18-55 i 55-200), chcę kupić jeszcze teleobiektyw tak do 500 mm (martwi mnie tylko, że widzę same stałoogniskowe, a ja nie chcę takiego...), ale korci mnie strasznie obiektyw tak ok 10 mm... yle, że póki co nie mam pieniędzy by zainwestować i w to i w to, po za tym wolę jednak tele, bo taki szerokokątny to nie będzie tak często używany jak ten drugi... i myślałam nad konwerterem - kilka dioptrii "odejmuje", nałożyłabym na nikkora 18mm i zmniejszyłoby do np. 12-13. Tylko nie wiem czy opłaca się to kupować. Na osobny obiektyw póki co się nie zdecyduję, bo mam ważniejsze rzeczy do zakupu (marze o wodoszczelnej obudowie, ale do lustra kosztuje minimum 2 tys.
).
Ostatnio bawiłam sie w makro z panem rynoxem.
Efekty kiepskie, jedno na kilkaset foto jest ok.
Ale to i tak nie to. Czekam na dobre światło na dobrą pogodę, a takowej brak (albo za ostre światło, albo wiatr, albo światło do d... itd.).