Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Pytanie Dla katolików  (Przeczytany 10348 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Arwen

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #30 : 2004-10-23, 18:11 »
Każdemu się czasem zdaża zadać złe pytanie...

Jesli jestes wierząca, to nie słuchaj tego co mówią koleżanki...Może to własnie pod ich wpływem nie znasz teraz nawet tych najbardziej powszechnych modlitw.

Zastanów się nad tym.
Zapisane

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #31 : 2004-10-23, 18:12 »
No włąsnei tak pomyślałam że one tak gadaja!!!

Mówią ze jezus to du... ja kiedys bylam temu przeciwna....

A zaraz moze sie przypomne kilka modlitw :)

Essey

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #32 : 2004-10-23, 18:16 »
To naucz się z powrotem. Coś ci opowiem. ja też kiedyś byłam małą głupią dziewczynką. Nie chodziam do kościoła nie mówiąc już o spowiedzi :P do konfesjonału chodziłam dwa razy w roku :P aż pewnego dnia miałam okropne kłopoty. Nie wiem czemu...wstąpiłam do kościoła...w połowie mszy...stanęłam na samym końcu, zaraz przy drzwiach i poczułam ogromną ulgę...rozpłakałam się...coś się ze mną stało...poszłam do spowiedzi, do komuni...moje kłopoty nie minęły ale mam więcej siły żeby je przezwyciężyć...od tego czasu chodze regularnie do kościoła, do spowiedzi...kiedy jest mi naprawdę źle to rozmawiam z Bogiem. Długo...opowiadam mu wszystko...i czuję się dużo, dużo lepiej...Nie wiem, może nie byłam wcześniej potrzebna Bogu...dopiero teraz przyprowadził mnie do siebie i juz nigdy mnie nie zostawi a ja jego :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytanie Dla katolików
« Odpowiedz #32 : 2004-10-23, 18:16 »

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #33 : 2004-10-23, 18:20 »
Essey ja teraz jewstem ta mala glupia dziwczynka :oops:

Essey

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #34 : 2004-10-23, 18:27 »
Nie :lol: ale jeszcze nie rozumiesz wszystkiego. Byćmoże kiedys do tego dojdziesz a może nie ;)
Zapisane

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #35 : 2004-10-23, 18:41 »
CIEKAWE KEIDY BĘDE TO ROZUMIEĆ :lol:  :roll:  :wink:

Arwen

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #36 : 2004-10-23, 18:48 »
Essey, ładna histora :)

Kora, jeśli zechcesz, to zrozumiesz :)
Zapisane

Essey

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #37 : 2004-10-23, 19:09 »
Arwen, z życia wzięte...to nie historia tylko fakty :) ale powiem wam że już nie wiem...może zgupiałam do reszty ale znów zaczynam się gubić :cry: dalej proszę Boga...zyskuje trochę siły ale to za mało...może dlatego że kiedys wątpiłam :cry: tak mi wstyd :cry:  :oops:  :cry:kiedyś zawiodłam Boga...nie dziwię się że teraz nie chce mi pomóc...pamiętem kiedyś byłam z koleżanką...nagle padło pytanie Czy Bóg istnieje? Był piękny, słoneczny dzień w chwili tego pytania zaszło słońce, choć na niebie nie było ani jednej chmurki...uznałyśmy to za znak. Zaczęłyśmy się modlić...słońce wyszło z powrotem...niedługo potem nasza przyjaźń rozpadła się na małe kawałeczki...Bóg za duzo razy już mnie zaskoczył żebym mogła nie wierzyć  :( Możecie mi nie wierzyć...

Cytuj
Kora, jeśli zechcesz, to zrozumiesz


Arwen, tu nie wystarczy chcieć...to trzeba odkryć :?
Zapisane

olc!a

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #38 : 2004-10-23, 19:10 »
Cytuj
ja też kiedyś byłam małą głupią dziewczynką. Nie chodziam do kościoła nie mówiąc już o spowiedzi  do konfesjonału chodziłam dwa razy w roku

Nie chodzę do kościoła ani tym bardziej do spowiedzi, ale sorry, nie czuję się małą głupią dziewczynką.
Nie przemawia to do mnie i już.
Nie wiem czy wierzę w Boga.
Zresztą można wierzyć w Boga, ale nie wierzyć w kościół jako instytucję.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytanie Dla katolików
« Odpowiedz #38 : 2004-10-23, 19:10 »

Essey

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #39 : 2004-10-23, 19:11 »
Olciu, przecież nie powiedziałam że jesteś małą, głupią dziewczynką. Nie wierz jak nie chcesz. Ja tylko opowiedziałam swoją historię.

Bardzo mało jest teraz ludzi wierzących mocno i szczerze...
Zapisane

Zorba

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #40 : 2004-10-23, 20:01 »
Cytuj

Bardzo mało jest teraz ludzi wierzących mocno i szczerze...

taa

a ja Wam cos powiem.Melo jest takcih ludzi bo poprosru dziala '/przymus' innych ludzi.Weicie jak to jest ...siara no bo przeciez ty wierzysz w Boga a to siara i dyskryminacja..tak jest najgorszy okres wlasnie..i ja to przechodze ale ja mam super kolezanki,wierza w Boga i chodza do kosciola oraz spowiedzi:)
W wieku jakim jest Kora uczą podstaw na religii,dopiero potem zaczyna sie wgłębianie w życie i sens zbawienia.Zaczynają sie pytania coraz to bardziej  nurtujące bez odpowiedzi.Ale tak jest i sie tego niw uniknie.
z zycia wzięte:
moj chlopak mial dziewczyne ta dziewczyna miala mame ktora zachorowala mama mloda okolo 38 lat,nowotwor jak sie okazalo..20% szans na przezycie.Operacja miala sie odbyc nastepnego dnia.Ja poszlam tej nocy ktorej sie dowiedzialam o tym wszystkim od mojego chlopaka i odmuwiłam różaniec,tak z calego serca..co sie okazalo kilka dni później mama bylej mojego bylego chlopaka czuje sie dobrze i wraca do zdrowia..nowotwor zostal usuniety..
Zapisane

absencja

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #41 : 2004-10-23, 20:01 »
Kora, to normalne, każdy prędzej czy później przechodzi kryzys wiary. dopóki byłaś małą dziewczynką wierzyłaś jakby mniej świadomie, teraz robisz sie duza i musisz sama poukładac sobie własne poglądy:) ja kiedyś bardzo mocno wierzyłam we wszystko, czego uczyli mnie na religii. teraz nie wierzę w Kościół jako instytucję, nie zgadzam się znim we wszystkich kwestiach, ale poukładałam sobie mw. własną wiarę i póki co jest mi z nią dobrze...powodzenia:)
Cytuj

Bardzo mało jest teraz ludzi wierzących mocno i szczerze...

a ja sądzę, że wielu ludzi wierzy, tylko niekoniecznie w to, w co karze im wierzyć Kościół...
Zapisane

Essey

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #42 : 2004-10-23, 20:10 »
Kościół nie karze wierzyć...każdy sam wybiera w co wierzy...no chyba że dziecko któremu rodzice KARZĄ się modlić. W/g mnie tacy rodzice są do d... bo nawet jeśli każą dziecku się modlic to ono nie robi tego szczerze i zamiast wsłuchać się w kazanie to wierci się i nerwowo czeka aż w końcu będzie koniec. Mnie rodzice nie zmuszali i w końcu sama do tego dojrzałam.
-----------------------
Powiem wam jeszcze coś. Do mojej klasy chodzi dziewczyna. Spowiada si ę co miesiąc, chodzi do kościoła itp. W końcu część klasy zaczęła się z niej wyśmiewać np. "Pani święta" "Bobasek" itp. A ja mam to w nosie! Jestem dumna z mojej wiary i z mojego Boga :)
Zapisane

Arwen

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #43 : 2004-10-23, 23:27 »
Cytat: Essey
Cytuj
Kora, jeśli zechcesz, to zrozumiesz


Arwen, tu nie wystarczy chcieć...to trzeba odkryć :?


Sądzę, że trzeba przede wszystkim chcieć odkryć i zrozumieć...
Zapisane

pacuszka7

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #44 : 2004-10-25, 18:45 »
moja katechetka :jupi:  :ganja:  :diabolik:  :tazz:  :diabel:  :walenie:  :laleczka:  :sciana:  :prosze:  :chomik:  :lol22:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytanie Dla katolików
« Odpowiedz #44 : 2004-10-25, 18:45 »

absencja

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #45 : 2004-10-25, 20:33 »
Cytuj

Kościół nie karze wierzyć...każdy sam wybiera w co wierzy...

w porządku. ale Kościół stawia sprawę jasno:albo wierzysz we wszystko i jesteś jednym z nas, albo nie możesz nazywać się Katolikiem. Nie można przyjąć kawałka religii albo np. tylko pięciu przykazań. Dlatego niewielu jest Katolików głęboko wierzących i rozumiejących w co wierzą. Tym bardziej, że głeboka wiara to brak wątpliwości...Bo, przykro mi niezmiernie, ale Katolicy mają kilka dość trudnych do udowodnienia, czy obronienia teorii...
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #46 : 2004-10-25, 20:45 »
A ja wam coś powiem.
LUDZKĄ RZECZĄ JEST BŁĄDZIĆ  :wink:
Zapisane

golden

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #47 : 2004-10-25, 21:21 »
Cytuj
Bardzo mało jest teraz ludzi wierzących mocno i szczerze...

i jest ich coraz mniej. Kiedys ludzie nie byli wyksztalceni, byli wychowani przez rodzine, ktora miala wmowione sobie, ze Bog jest jeden, najwiekszy, najmocniejszy i najmadrzejszy. Dla tych ludzi ksieza byli posrednikami miedzy Bogiem a ziemia. Teraz tez tak jest, ale dawniej - szczegolnie na wsiach - ludzie mysleli, ze to co jest napisane w Pismie Swietym, czy to co powie ksiadz, jest wrecz swiete i niepodwazalne...
Teraz czasy sie zmienily... Ludzie sa o wiele lepiej wyksztalceni, co laczy sie z bardziej racjonalnym mysleniem, ustalaniem swoich wlasnych pogladow na zycie, wiele osob stalo sie bardziej niezaleznych, indywidualnych; wzrosla korupcja - z czego wynikla niechybna sprawa a mianowicie "ksieza jezdzacy mercedesami" :roll: zaufanie do ksiezy zmalalo. i wciaz maleje...

Brawa dla ludzi, ktorzy calym sercem wierza w to, co chca wierzyc, a nie w to, co dyktuja inni ;)
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #48 : 2004-10-25, 21:52 »
"Blogoslawieni,
ktorzy nie zobaczyli, a uwierzyli"
Zapisane

absencja

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #49 : 2004-10-25, 21:57 »
Cytuj

wzrosla korupcja - z czego wynikla niechybna sprawa a mianowicie "ksieza jezdzacy mercedesami"

yyy...możesz wyjaśnić? księża nie jeźdźą mercedesami z powodu korupcji, tylko dlatego, że to dobrze płatny zawód. po prostu. ksiądz zawsze był dosyć bogatym, a w każdym razie nie-biednym człowiekiem.(tekst mojej prababci:ksiądz i policjant zawsze musi być tłusty)a że ludzie chcą widzieć biednego duszpasterza, to zupełnie inna sprawa...
Zapisane

golden

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #50 : 2004-10-25, 22:02 »
Cytat: absencja
Cytuj

wzrosla korupcja - z czego wynikla niechybna sprawa a mianowicie "ksieza jezdzacy mercedesami"

yyy...możesz wyjaśnić? księża nie jeźdźą mercedesami z powodu korupcji, tylko dlatego, że to dobrze płatny zawód. po prostu. ksiądz zawsze był dosyć bogatym, a w każdym razie nie-biednym człowiekiem.(tekst mojej prababci:ksiądz i policjant zawsze musi być tłusty)a że ludzie chcą widzieć biednego duszpasterza, to zupełnie inna sprawa...

to byla po czesci przenosnia ;) bynajmniej w moim regionie bardzo duzo sie ostatnio slyszalo na temat niewyjasnionych majatkow ksiezy... ja w to nie wnikam, ale ciekawe z czego jest to tak dobrze platne :roll: kiedys, wiadomo, ksieza mieli o wiele wyzsza pozycje w spoleczenstwie.
polecam zakonczyc ten temat ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytanie Dla katolików
« Odpowiedz #50 : 2004-10-25, 22:02 »

kasia

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #51 : 2004-10-26, 06:19 »
Nie przesadzajcie. Nie każdy ksiądz jeździ mercedesem, nie każdy jest, jak to określasz 'tłusty' i nie każdy ma dużo pieniędzy.
Ksiądz to tylko człowiek, jak jażdy z nas, ma prawo sie mylić i nie musi byc idealny.
A ja uważam, że nie brakuje również wspaniałych księzy, poświęconych swojej parafii i jej mieszkańcom... Ciekawe tylko dlaczego o tych sie nie wspomina nigdy, ale zawsze o tych, którzy nie sa idealni...
Zapisane

Essey

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #52 : 2004-10-26, 11:42 »
Dokładnie Kasia... po prostu nie wiem co mam powiedzieć :roll: ...

Cytuj
"ksieza jezdzacy mercedesami"


A co? Może maja jeździć na osiołku? Wielu ludzi jeździ mercedesami a im się dupy nie obrabia :roll:

Cytuj
w porządku. ale Kościół stawia sprawę jasno:albo wierzysz we wszystko i jesteś jednym z nas, albo nie możesz nazywać się Katolikiem.


Ech...bo chyba nie można nazwać Katolikiem, Chrześcijaninem osoby która nie wierzy. To tak jakbym ja nawzała siebie chłopakiem chociaż nim nie jestem

 :P  :lol:

Cytuj
"Blogoslawieni,
ktorzy nie zobaczyli, a uwierzyli"


!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cytuj
polecam zakonczyc ten temat


czemu  :roll: nie umiesz obronić swoich pogladów ?
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #53 : 2004-10-26, 12:03 »
Cytuj

A co? Może maja jeździć na osiołku? Wielu ludzi jeździ mercedesami a im się dupy nie obrabia

Wiesz nie o to chodzi, ksiądz kiedys kojarzył mi sie z dobrocią, mądrością, chętny na pomoc dla biednych.
A co widze teraz? Po prostu biznes.
W boga nie wierze a kościół traktuje jak zło konieczne bo gdzies te stare babcie musza chodzić na spacery.

Cytuj

"Blogoslawieni,
ktorzy nie zobaczyli, a uwierzyli"

A ja bym chciała zobaczyć zeby uwierzyc ;)
Zapisane

Johny

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #54 : 2004-10-26, 12:05 »
A wiecie ile ksiądz bierze za pogrzeb ?  700 zł za same obrzędy i jeszcze na mszy zbiera na ofiarę,niezła kasa zważywszy,że co chwila jest jakiś pogrzeb,w Piśmie Świętym pisze,że ksiądz ma obowiązek pochować zmarłego za darmo,wiem że wszystko kosztuje,ale za mszę nie wziął bym aż tyle
Zapisane

Ulcia

  • *
  • Wiadomości: 903
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #55 : 2004-10-26, 13:11 »
Cytuj
polecam zakonczyc ten temat



Cytuj
czemu nie umiesz obronić swoich pogladów ?


mi sie wydaje, z3 golden dlatego chce zakończyć ten temat bo podobny juz jest.

Cytuj
A wiecie ile ksiądz bierze za pogrzeb ? 700 zł za same obrzędy i jeszcze na mszy zbiera na ofiarę


no własnie, a jak jest jakaś biedna rodzina to pogrzeb jest bez zadnej mszy i zmarłego sie do kartonowj trumny wkałada i do grobu. Poprostu tylko na forsie moim zdaniem im zależy, chociaż sa tacy księża jak ktoś juz tam mowił, ze pomagają, ale w tych czasach rzadko jest to spotykane...
W średniowieczu za spowiedź Księża brali pieniądze, a jak golden juz mówił, ze ludzie byli w dawnych czasach mniej wykształceni i Bóg był naj, naj, naj to dawali mi pieniadze, zamiast nakarmic swoją rodzine. W tamtych czasach spowiedż była bardzo ważna. Dopiero Luter ustanowił, ze za spowiedź księża nie moga brać pieniędzy.
Aha i tez jestem za zamknięciem tematu
Zapisane
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. [Jean Cocteau]


gg:1428362

golden

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #56 : 2004-10-26, 13:45 »
Cytuj
czemu  nie umiesz obronić swoich pogladów ?

umiem, ale niedosc ze podobny temat byl (jak to powiedziala Ulcia), to w dodatku jestem niewierzacy ;) nie chce sie za bardzo mieszac w ten temat. Wyrazilem swoje zdanie. Wystarczy.

A chodzilo mi tylko o zamkniecie tematu "mercedesow".
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #57 : 2004-10-26, 15:20 »
ulciu, to bylo w sredniowieczu
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytanie Dla katolików
« Odpowiedz #57 : 2004-10-26, 15:20 »

kasia

  • Gość
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #58 : 2004-10-26, 16:40 »
Ludzie... znowu uogólniamy. To, że ksiądz na jednym osiedlu nie jest idealny, nie znaczy, że wszyscy inni są źli. Czy tak samo oceniacie np pisarzy? Ksiązki jednego uznacie za niezbyt dobre i od razu przestajecie czytać cokolwiek?
Zapisane

Ulcia

  • *
  • Wiadomości: 903
Pytanie Dla katolików
« Odpowiedź #59 : 2004-10-26, 17:29 »
Cytuj
ulciu, to bylo w sredniowieczu


wiem, ze to było w średniowieczu, ale dałam przykład, ze juz od tamtych czasów księżom nie zawsze zależało na dobrze wierzących tylko na tym by żyć w wygodach...
Zapisane
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. [Jean Cocteau]


gg:1428362
Strony: 1 [2] 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.088 sekund z 27 zapytaniami.