Deja vu zdarza mi sie często, jak wielu ludziom. Z bierze się stąd, że podświadomie rejestrujemy pewne szczegóły, elementy daneh sytuacji bardziej od innych. Później, kiedy ten sam szczegół odnotujemy powtórnie, mamy wrażenie, że cała sytuacja już się nam zdarzyła, chociaż tak naprawdę nigdy jej nie przeżyliśy w cąłości, tylko jakąs niewielką częśc.
W gimnazjum prawie zawse wiedziałam, co ludzie mi powiedzą. Teraz zdarza sie rzadziej, ale zdarza. Zawsze mówiłam koleżance na fizyce co moja fizyca zaraz powie. Raz usłyszała (siedziąłam w pierwszej ławce) i zaskoczona powiedziała tylko: 'No właśnie'
Często zdarza mi się odgadywac czyjeś myśli, myślec podobnie i regować na coś podobnie. Tutaj fenomenem jest mój Profesor
. Po pierwsze zwracamy uwage na te same szczegóły prawie zawsze, np. na jakims plakacie, w piosence itd. Po drugie zawsze, kiedy go potrzebuję i włącze komputer, pisze do mnie na gg (a byw ana nim naprawde rzadko). Zdarza się, że otworzę sobie okienko gg, żeby wysłac mu wiadomość z jakims pytaniem, jestem w połowie pisania, a on mi juz odpisuje... I to dokładnie pisząc o tym, o co chciałam zapytać