No wiec mam głupie pytanie ale pewnie duża część z Was kiedyś an ten tamet rozmyslała
No a więc: czy strzykacie z palców? I czy Was to wkurza jak ktoś to robi przy Was?
U mnie to od jakiegoś pół roku jest nałogiem:P Odkąd nauczyłam się strzykać z szyi
No ale podobno nie można tak robić(raczej nie podobno a napewno,przez to sie palce wykrzywiają
). Ja np. jak nieraz zaczne strzykać(umiem z palców,szyi, kręgosłupa,tak koło ramion, z nadgarstów, z kostek u nóg i z palców u nóg ale to jak nie mam butow(raz mi się na chemii udało e szczęki
)) to się na mnie ludzie nieraz patrzą jak na obląkańca
I własnie chciałabym sie dowiedzieć,czy tylko ja jestem nienormalna
Bo np. u mnie w klasie to strzykają,ale tylko z palców...Czuje się taka...Samotna...
Moja koleżanka np. za takie coś bije mnie książką po głowie,innym to wisi,a inni się jeszcze zachwycają...
No wlaśnie,jak wy reagujecie na to coś? Bo musze naprawqdę zacząć się tego oduczać...
Wiem że głupi temat no ale po prostu muszę poznać Wasze zdanie na ten temat...