Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Akwarium => Wątek zaczęty przez: Pustułka w 2005-11-03, 18:29



Tytuł: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Pustułka w 2005-11-03, 18:29
Czy zdarzyło wam się zauważyć złe traktowanie rybek akwariowych w sklepach zoologicznych, u swojego przyjaciela itp.? Czy ryby były schorowane, nie miały warunków? Czy rybki były traktowane jak rzeczy?.
Jeśli zauważyliście coś podobnego do opisanych przykładów, napiszcie tutaj. Ja sama miałam do czynienia z takimi sprawami w szkole (opisałam w off-topic), u koleżanki. Moja koleżanka trzyma bojownika w kuli która ma około 10 l. Biedaczek nie ma żadnej roślinki, filtracji( :Oo: ) , kamyczków. Ma jedynie porcelitowy domek, w którym ledwo się mieści. Zrobił się jak roślinka- nie pływa, wygląda jak zdechły, ciągle "wisi" przy powierzchni. Pouczyłam nieco koleżankę, ale nie poskutkowało. Na półce (tam gdzie stoi kula) ma tyle miejsca, że zmieściłoby się minimum porządne akwarium 20l . Wystarczyłoby tylko zdjąć ozdoby, położyć styropian i miejsce jak ulał.
W sklepie zoologicznym widziałam dwie pielęgnice papuzie w ( na oko) akwa 30l. Poniżej było takie same akwa z trzema zbrojnikami, które mierzyły z jakieś 20 cm. Obok były żałobniczki wraz z podobnymi do nich rybami (pomarańczowe nazwa na M ) chore na ospę rybią. W następnym zdychała piękna pasiasta bocja, inna ją popychała, a kirysek czekoladowy już zaczął ją obskubywać. Dodam jeszcze, że wszędzie było ogromne przerybienie.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Jee, to moja 100 wiadomość


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Sahenka w 2005-11-03, 18:39
ehhh to okrótne !! moja znajoma "hoduje" welonke starej sie pozbyła ( bo za duza była i cos sie jej na brzuszku zrobiło) wrzucajac ja do rzeki gdzie biedna rybka niemiała szans:( teraz nowa ma małe akwarium i żwirek fluorescensujny iiii sztuczne roślinki MASAKRA:(( biedne rybusie;((bez filtra i napowietrzacza;(


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Zorlis w 2005-11-03, 18:54
Koleżanka trzymała kiedyś dwa gupiki w plastikowym pojemniku w jakim kiedyś można było kupić jogurty Danone, nie było to wyższe niż szklanka, i nie muszę chyba wspominać o braku miejsca na filtr czy cokolwiek...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Pustułka w 2005-11-10, 14:09
Masakra. Byłam dzisiaj w zoologicznym. Przypatrzałam się minorom. Jeden był bez oka, drugi cały biały i płetwy mu się rozkładały, nie mówiąc już o reszcie, bo miała kulorzęski ogromnej wielkości. Obok pływał malutki skalar z obgryzionymi płetwami, neony całe w pasożytach...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mariuszp8 w 2005-11-10, 18:13
tez widzialem taki przypadek z ta ruznica ze bojownik tzymany byl w 7l kuli bez roslinek filtra itp nawet niemial "domku".Jacy niektuzy ludzie sa okrutni i pomyslec ze to w mojej rodzinie tak postepuja.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2005-11-11, 20:29
ja widziałam już wiele razy zaniedbane ryby w zoologokach, trzymane w brudnej wodzie itp. ale to co mnie najbardziej przeraziło to ok. 10 bojowników trzymanych w małych kubeczkach, co gorsza te kubeczki były zamknięte plastikowym wieczkiem i stały jeden na drugim, nie musze chyba nikomu mówić, żę bojowniki to ryby labiryntowe i pobierają powietrze atmosferyczne, a jeżeli kubeczek jest szczelnie zamknięty to chyba tlenu mają niezbyt wile. Ale tak to już jest z bezmyślnymi sprzedawcami, którym zależy tylko na kasie a nie na dobru zwierzaków.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-11, 20:41
Trzymanie ryb w małych kubeczkach to w sklepach zoologicznych chyba norma. Ja już nawet do nich nie wchodzę, po co mam się dołować, a poradzić nic nie mogę  :(


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-11-11, 22:19
ja wchodzę, daje długie wykłady i coraz częściej widze bojowniki w akwariach a nie w kubeczkach :)
co prawda w niektórych sklepach to sprzedawcy uciekaja jak mnie widza, ale w innych rybki mają godne warunki :)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-19, 19:30
Gdybym ja weszła i powiedziała, co sądzę o trzymaniu w klatkach piesków preriowych, surykatek, itp, więcej by mnie do sklepu nie wpuścili...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-11-20, 14:35
U nas w każdym zoologu ryby trzymaja w kubeczkach.
Ja kedyś zrobiłam awanture bo fretke trzymali w trocinach. A babka  nie widziłą co ma zrobic i poszła do kierownika podałam z nim i wyciągi trociny.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Werona w 2005-12-01, 17:50
Byłam wczoraj w sklepie zoologicznym i myślałam że się (przepraszam za określenie) zżygam :/ Jakaś pani kupowała ryby i wyławiała je pracowniczka sklepu. Najpierw było normalnie. Nalała wody do pojemnika i złowiła ryby. Niestety pani, która kupowała rybki nagle zmieniła zdanie i zrezygnowała z jednej rybki.. A teraz najgorsze: SPRZEDAWCZYNI WYŁOWIŁA RYBĘ PALCAMI PRZYCISKAJĄC JĄ (rybę)  DO ŚCIAN POJEMNICZKA PAZNOKCIAMI.... (bleee!!). Ale to jeszcze nie wszystko... później jakiś pan kupował jakieś rybki no i nagle rybka wyskoczyła z pojemniczka i spadła mniej więcej z ok. 1,5 m. ( rybą była neonka ). Sprzedawczyni w ogóle się nie przejęła i wzięła po raz kolejny rybę palcami i włożyłą ją do wody.
Nie było to przyjemne. Uwierzcie mi.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: PorannaRosa w 2006-02-17, 11:28
[...] ja wymieniam co pare tygodni [...]

Mam nadzieję, że podmieniasz, a nie wymieniasz całkowicie?


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-02-17, 14:58
hmmm w sumie znam jeden sklep, w ktorym bojowniki siedza w kulachzamiast w kubkach (tez nie najlepiej - ale zawsze wiecej tego miejsca) ogolnie jest to chyba jedyny sklep, gdzie zwierzeta maja w miare dobre warunki, nigdy nie widzialam tam wiecej niz dwoch swinek i jednego krolika na raz (osobno siedzialy - klatki 60 cm dlugosci) i jest to jedyny sklep gdzie kroliki i swinie mialy siano. U rybek byly rosliny (nie plastikowe) i zageszczenie nie bylo niewiadomo jakie. ryby wieksze, takie jak welony i skalary (znaczy sie - wieksze "gatunkowo") mialy akwaria zdaje sie ze okolo 70 litrowe....


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: PorannaRosa w 2006-02-18, 18:28
Kicia, wody się nie wymienia całkowicie. Również nie czyści się tak często całego akwarium. Zbiornik potrzebuje czasu aby osiągnął równowagę, musi dojrzeć (polecam poczytanie o cyklu azotowym). Całkowite czyszczenie akwarium zaburza tą tak cenną równowagę pozwalającą rybom cieszyć się długo zdrowiem. Wodę w akwa podmienia  się  m.in. aby usunąć efekty przemiany materii ryb (np. co tydzień ok. 10-30%), ale nie wymienia aby nie zaburzyć równowagi w akwarium. Całkowite czyszczenie (połączone z płukaniem żwiruk, ew. wymianą podłoża) przeprowadza się raz na kilka lat.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-02-18, 18:52
Rossa, uważaj bo i na Ciebie kicia rzuci sie z pazurami ;)

Kicia, wody NIGDY nie podmienia się całkowicie. taka czynność to restart akwa a to zabójcze dla wszystkiego co żyje w akwarium. zbiornik potrzebuje kilku tygodni a nawet miesięcy by wutwirzyć równowagę, zatem mycie akwa jest absurdem


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Sche-Wa w 2006-02-19, 12:31
Sorka, że tak z innej beczki, ale jak zbieracie rybie, ekm..., odchody? :P Ja podmieniam co jakiś czas, ale nigdy nie udaje mi się calkowicie go oczyścić.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2006-02-19, 22:06
Sorka, że tak z innej beczki, ale jak zbieracie rybie, ekm..., odchody? :P Ja podmieniam co jaki¶ czas, ale nigdy nie udaje mi się calkowicie go oczy¶cić.
Wody w akwarium, nigdy nie wymienia się całkowicie, a jeżeli do tego dojdzie jest to całkowity restart akwa i ryby do tego akwarium powinny być wpuszczane dopiero po ok. 2 tygodniach (tyle mniej więcej potrzeba czasu na wytworzenie się bakterii nitryfikacyjnych i ustaleniu równowagi biologicznej w zbiorniku.
Co tydzień powinno się robić podmiane wody ok.25%, w tedy rybie odchody zbieramy z podłoża odmulaczem.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: PorannaRosa w 2006-02-20, 15:15
Sche-Wa, odmulacz wystarczy. Przy każdej podmianie oczyścisz pewien fragment podłoża. Pozwolę sobie zapytać jaki masz zbiornik i jaką obsadę.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-02-22, 10:13
Cytuj
2 tygodniach (tyle mniej więcej potrzeba czasu na wytworzenie się bakterii nitryfikacyjnych i ustaleniu równowagi biologicznej w zbiorniku.

niestety 2 tygodnie to za mało... by wytworzyć równowagę to kwestia kilku miesięcy... 2 tygodnie to to niezbędne minimum by rybki nam nie padły, ale dalece taka woda odbiega od tego, czego rybki by oczekiwały.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: PorannaRosa w 2006-02-22, 14:30
Minimalny czas potrzebny do dojrzania akwarium to dwa tygodnie. Faktycznie powstawanie równowagi w akwa to długi proces, który bardzo łatwo zachwiać.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Sche-Wa w 2006-02-22, 16:06
Poranna Rosa, mam 60 litrów, a tam 5 mieczyków :P Zawsze jakoś się zbiera te brudy, a podmieniam co 8-9 dni chyba.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-02-23, 07:59
Cytuj
Minimalny czas potrzebny do dojrzania akwarium to dwa tygodnie.

myślę że słowo "dojrzenie" tez nie jest adekwatne...  2 tygodnie to raczej czas w którym wykształci sie to co niezbędne, ale wodzie jeszcze daleko do dojrzełości... to takie niezbędne minimum :)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: PorannaRosa w 2006-02-23, 16:41
Jakoś się na obecnej terminologii trzeba opierać (odsyłam do http://www.akwarium.org.pl/ksiazki/krib/begin-cycling.html i http://www.ujaswelt.de/aquaristik/index.php?modul=wasser#einfahren ).  :)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-02-23, 18:18
kwestię dojrzałości świetnie ukazują niektóre rosliny :) sa takowe, które doskonale rosną w swieżej wodzie, kiedy jednak woda dojrzeje przestają rosnąć a wręcz zamierają... mam (własciwie miałam) kilka takich :)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Kaira w 2006-02-24, 20:17
Tia. koleżanka trzyma dwie welony w "akwarium" 11 litrów.
Sklep zoologiczny, Auchan, Płock. Dział akwarystyczny. Pierwsze akwarium- białawe zwłoki, po których ledwo poznac, że kiedyś to była ryba, wciśnięte za termometr. Kolejne- to samo, ale zwłoki pływają. Kilka akwariów dalej- 12 welonek. 5 pływa do góry brzuchem przy powierzchni, 4 zdechłe na ndie, a pozostałe mają poszarpane płetwy, białe ryjki, widac, że chore. Mówimy z koleżanką do właściciela skelpu, jak sprawa stoi, on: "nie moja wina, są chore to będą zdychały". W tym samym sklepie jakiś miesiąc wcześniej kupowałam dla moich rybek leki :P


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2006-02-25, 10:50
Moja "koleżanka" ma akwarium 50 litrowym 30 (!) gupików (cały czas się mnożą), parkę mieczyków i zbrojnika niebieskiego. Nie ma pokrywy, grzałki, ani napowietrzania, a filtr jest maluteńki (AquaEl Fan Mini o ile się nie mylę). Ona nie podmienia wody, tylko wymienia ją co miesiąc, przy okazji myjąc cały żwirek. Podczas tej operacji wszystkie ryby lądują w kubeczku.
Na moje tłumaczenia, że ryby mają źle odpowiada, że nia ma kasy na lepszy sprzęt, że ma za daleko do sklepu, albo że się nie znam :/


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-02-25, 14:48
cóż... sa ludzie i parapety... w tych sklepie, o ktorym pisalam, w sumie raz widzialam martwa rybe w akwarium, nie zostala wyjeta tylko z tego powodu, ze bylo to akurat akwarium w ktorym siedzialy labeo - na drugi dzien zostal szkielecik...

olka - nie ma kasy na lepszy sprzet????? ehhhmmm.... odnosze wrazenie, ze to taka osoba, ktora nigdy nie powinna miec zadnych zwierzat...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2006-02-26, 13:12
Iras - no, niestety. I w żaden sposób nie można jej przetłumaczyć, że robi źle :roll:


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-02-26, 18:33
takich ludzi jest masa... niestety... ty masz "tylko" sytuację, z koleżanką i rybkami, a u mnie jest cos takiego, ze w zaden sposob nie wytlumacze swojemu ojcu, ze pies np. tez moze marznac... Przy czym ja mam ten komfort, że moge olać ojca i zrobić swoje...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2006-02-27, 07:15
Dorzućmy, że ona ma też dwie niewysterylizowane kotki (chodzą wolno, nikt ich nie pilnuje), a także dwa psy (również chodzą wolno). Jednego już raz potrącił samochód. :roll:


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Arya w 2006-02-27, 15:40
moja kolezanka trzyma w 30-litrowym akwarium 4 welonki [wczesniej trzymala w kuli, no bo tak polecił jej sprzedawca -_-'] bez zadnego oswietlenia [akwa stoi pod wieszakami w przedpokoju, a tam swiatlo nie dochodzi], dwie nedzne roslinki calkowicie zarosniete glonami plus pare sztycznych muszelek i zameczek... nie pomagaja tlumaczenia, ze na jedna welonke powinno byc conajmniej 40 l, ze rosliny i ryby potrzebuja swiatla, ze sztuczne zameczki niszcza wode... do niej nic nie dociera :/


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Maxxxo w 2006-03-03, 09:58
Najgorze co widziałem na oczy w swoim życiu-pewnego dnia idę do zoologika w Geancie-podchodze kupuje zamek dla rybki-patrze w lewo-a tam w ok. 5 l kuli z 5 weloneki  jeszcze wiecej bojownikow!!!!!!!!!!!!!!Myslałem że wyzw sprzedawczynie!!!!!!!!!!!!Ale pomyślałem sobie nie ona nie ma tu nawet własnego słowa.Tylko czekam aby ta Polska zaczeła cos z tym robić.Od tego czasu miną rok a ja  ani razu nie odwiedzilem tego strasznego miejsca.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2007-01-06, 20:20
jak ludzie nie mają kasy na lepszy sprzęt niech nawety nie zabierają się za jakies zwierzęta... u mnie w mieście nie ejst tak źle w zoologicznych a najlepszy jest jesten sklep w którym naprawde jest wspaniale...2 morskie i wogóle ryby czują sie wspaniale... jedynie raz widziałem złą sytuacje i opierdoliłem sprzedawce :D w sklepie Zoo-africa w akwarium okolo 112l pełno mchu i wogóle super całe akwa jakby się popatrzyło ;] podchodze patrze, no ładnie ładnie sporo krewetek"filtrujących" i looz....przypatrzyłem sie i JEB 3 lezą martwe...myśle dlaczego..po chwili doszło do mnie że tam wogóle nie było napowietrzania tylko filtr z deszczownicą...a przecierz krewetki są bardzo podatne na niedotlenioną wode :P no to poleciałem do kolesia a on jak usłyszał to wzioł najbliższy napowietrzacz z półki zerwał, wypłukał oczyscił i zamontował w akwarium, troche sobie z nim potem pogadałem i od teraz jestem mile widzianym gosciem tego sklepu :D


Tytuł: Czy to normalne? bojownik w kubku
Wiadomość wysłana przez: globi w 2007-12-12, 16:32
Byłęm wczoraj w sklepie zoologicznym. Patrz a tu na półce bojowniki w plastikowych kubkach 0,2l,prawei się nie ruszają. Pytam więc gościa a on mi odpowiada.
-bojowniki są trzymana tak, ponieważ muszą rozwinąć im się płetwy!
To jest normalne?


Tytuł: Odp: Czy to normalne?
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-12-12, 16:56
jeśli za normę uznasz to co czyni większość to tak, jest to normalne

jeśli za normę uznasz działanie etyczne, zgodne z natura i potrzebami ryby to nie, to nie jest normalne.


Tytuł: Odp: Czy to normalne?
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2007-12-12, 17:08
..u mnie w zoologach też tak trzymają bojki biedne rybki :( ..chocią w jednym z zoologów są one w akwariach z innymi rybami , oczywiście nie ma tam wtedy więcej niż 1bojek na akwa :)


Tytuł: Odp: Czy to normalne? bojownik w kubku
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-12-12, 20:15
u mnie w zoologu bojki są trzymane w oddzielnych "akwa" o pojemności około 0,5l... koszmar...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: natka43 w 2008-01-15, 19:09
A u mnie był taki zoologiczny gdzie w jednym akwarium ryby normalnie wyblakły a z trzy ryby leżały na dnie i inne je obskubywały


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: paź w 2008-02-07, 21:15
Koło mnie w zoologicznym sklepie bojowniki pływają w akwa około 20l z neonami i nic się nie dzieje te ryby mają godne warunki ryby są zdrowe.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2008-02-07, 23:17
są zdrowe ale nie znaczy że jest im dobrze. poza tym sam trzymasz pielegnice w 50 litrach a to JEST przykład złego traktowania ryb więc się nie wymądrzaj się


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: madeline111 w 2008-02-09, 13:08
Dla mnie najgorszym traktowaniem ryb jest trzymanie ich w kuli :/


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2008-03-03, 20:24
Zaobserwowałam,że powszechne jest przyjmowanie równania ryba jeszcze żyje=ryba ma się dobrze. :(
Moja koleżanka trzyma welonkę w kuli i nie jestem w stanie jej przetłumaczyć aby rybce przeprowadzkę zrobić. Wszystko kwituje: "Żyje, czyli nic jej nie jest" Ba, usłyszawszy,że zamierzam sprezentować ojcu bojownika wręcz sama mnie namawiała aby w kulce go trzymać "bo tak wyglądają najładniej".
Gdy rozmawiałyśmy o dojrzewaniu wody w akwa, usłyszałam,że to niepotrzebne bo jej ryba od zawsze pływa w świeżo nalanej kranówce i żyje.
Ostatnio do towarzystwa dokupiła jej teleskopa, ale ryba pożyła tylko parę godzin- moja wiedza o rybkach jest póki co bardzo podstawowa, ale wydaje mi się,że przyczyną mógł być wstrząs termiczny(bo chyba trzeba najpierw wyrównać temperatury, zanim rybka z worka dołączy do zbiornika?), gdyż rybcia prosto po przyniesieniu chlupnęła do kulki. Trzymam kciuki aby  dzisiaj zakupioej nowej ryby nie spotkało to samo.

Dialog szablonowo wygląda tak:
- jakaś rada
-e, głupoty gadasz, moja ryba nie ma nic takiego i żyje

Bezsilny jest człek, bo chce pomóc, a na poważnie go nie biorą, bo wszakże ryba żyje czyli jest wg. właściciela okazem zdrowia,wigoru i dobrego samopoczucia  :bezsilny:




Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2008-03-03, 23:18
hmm....daj jej ten link- http://www.zwierzaki.org/index.php?topic=31177.0
jest to świetny artykuł autorstwa pao, może to coś da
wracając do tematu to ostatnio doznałem szoku. wchodze do zoologicznego a tu 4 dorosłe placki (czyt. paletki) pływają w 10 galonach(38 litrach). sprzedawce twierdzi ze nie ma w sklepie nic do gadania, ze on tam tylko pracuje....


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2008-03-04, 08:05
sprzedawce twierdzi ze nie ma w sklepie nic do gadania, ze on tam tylko pracuje....
i może prawdę gada- też pracuję w sklepie(nie zoologicznym) i też w wielu sprawach niewiele mam do gadania i odsyłam ludzi do szefa, a więc chcąc coś zdziałać musiałbyś dopaść szefa właśnie. ;)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2008-03-04, 09:56
wiecie, podejście do ryb na wielu polach tak wygląda:
karp wigilijny
welonki w kulach
"wegetarianin" pałaszujący ryby...

ludziom sie wydaje, że skoro nie krzyczy to znaczy, ze jest dobrze. ale to że ryby nie mają głosu nie powoduje ze nie mają uczuć, emocji, że nie znają bólu i nie mają potrzeb. no ale to już zagadnienie na rozmowę o świadomości: zarówno tej własnej jak i odnośnie innych istnień.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-03-07, 18:13
Fruwam sobie po sieci oblizując się na widok różnokolorowych bojowników i wtem... znajduję breloczek do kluczy
(http://www.weirdasianews.com/wp-content/uploads/2008/06/china-goldfish-olympics.jpg)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2009-03-07, 20:50
 :x :x :x


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-03-07, 22:03
 :shock: :x :shock: niech zgadne że to zdjęcie z jakiejs azjatyckiej strony...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-03-08, 09:04
Tak. Ponoć to bardzo popularne jako 'pamiątka' wśród turystów, a wśród dzieci jako tzw. "przenośne zwierzątko".


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-03-08, 10:17
ile żyje? tydzień?


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-03-08, 12:40
Krócej- nie ma możliwości podania rybie jedzenia.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2009-03-08, 14:42
niestety ryba nie piszczy z głodu, nie skomle nie płacze to i ludzie myślą że jest jej dobrze... przykre ze człowiek umie kierować się empatią wybiórczo...

a bez jedzenia ryba długo pociągnie, gorzej z brakiem tlenu


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-03-08, 15:13
breloczek 3 dniowy, tragedia co przeżywa taka rybka, ciągle ciemno jasno ciemno jasno, trzęsą nią bez przerwy i w ogóle niedobrze mi sie robi na myśl o tym


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-03-16, 18:55
To okropne! takich ludzi powinno się karać!!! Biedna rybcia!!!!!!!!


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-03-16, 19:57
to tak ak trzymanie zbrojnika niebieskiego w 45L więc sie nie wypowiadaj "miłośniczko zwierząt"


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-03-18, 19:30
przecierz on ma 3 cm!!!


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: tom9ldz w 2009-03-18, 19:56
ale będzie dużo większy, o to Bardowi chodziło.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2009-03-19, 00:03
problem lezy w tym ze jesli bedzie trzymany w takich warunkach to duzo wiekszy nie bedzie ;)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2009-03-19, 13:25
antymiłośniczka: w ramach doświadczenia: spróbuj założyć swoje buty gdy maiłaś 5 lat. i nie tylko założyć ale pochodź w nich przez kilka lat. jak myślisz, wrażenia będą miłe czy niemiłe? 

to że ryby milczą nie znaczy, że są szczęśliwe.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-03-19, 15:21
ok popelnilam bląd ale diś kupiam 112l akwa. teraz jest ok


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2009-03-20, 01:55
a swistak siedzi i zawija w sreberka...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2009-03-20, 10:23
Jak zobaczyłam ten breloczek z rybką, to aż mnie zszokowało... widziałam już różne dziwactwa, ale takiego czegoś... w życiu. To przekracza ludzkie myślenie. Jednym słowem katastrofa..


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-03-26, 18:14
Zgadałam się dziś z koleżanką na temat akwarystyki. Dziewczę opowiedziało mi jak to jej znajoma pewnego razu dostała welony w kuli i bardzo zmartwiła się że rybki tlenu w wodzie nie mają, a więc postanowiła im pomóc i ... nalała rybom do kuli mineralnej wody gazowanej. Rybcie popłynęły na inny świat. Żałuję, że to usłyszałam.

W przyszłym wcieleniu nie chcę być rybą.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-03-27, 15:02
omfg........kto takim ludziom pozwala istnieć O.o


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-03-28, 13:23
to musiala by męczarnia


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2009-03-28, 20:45
Jak zobaczyłam ten breloczek z rybką, to aż mnie zszokowało... widziałam już różne dziwactwa, ale takiego czegoś... w życiu. To przekracza ludzkie myślenie. Jednym słowem katastrofa..
Ja widziałam wiele lat temu coś w bardzo podobnym stylu, mianowicie buty z przeźroczystymi, szerokimi obcasami, w których pływały rybki... Wynalazek z Dalekiego Wschodu... Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby na taki pomysł wpaść... :/ Chyba jakąś miazgę mózgową, zamiast normalnego mózgu...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2009-03-28, 21:18
bosz...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-03-29, 09:59
(http://4.bp.blogspot.com/_wJIU4_yfqMw/SbkrI6ytklI/AAAAAAAAAro/vm3j_TaQKPI/s320/gold-fish-bra.jpg)

Gdzieś w sieci widziałam jeszcze umywalkę w której obudowie złote rybki pływały.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2009-03-29, 10:12
umywalka i sedes do kompletu.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-03-29, 23:23
na tym zdjęciu z stanikiem widac że to woreczki sklepowe przywiązane i te rybki tam raczej nie są zbyt długo, ale co do umywalki...boże głupota ludzka nie zna granic


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-04-13, 16:12
wpisalam w google dziwne zdjęcia ryb i mi wyskoczylo akwarium jak telewizor


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2009-04-13, 22:28
zdefiniuj bo nie wiem co w tym zlego... ze se ogladamy rybencje? :>


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-04-14, 10:01
wstawilabym zdjęcie ale coś mi nie wychodzi

Post Merge: 2009-04-14, 10:02
po prostu bylo dziwne


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2009-04-14, 15:04
http://bi.gazeta.pl/im/5/4818/z4818185X.jpg


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2009-04-14, 18:09
fajny patent. widziałam takie akwa, myślałam czy sobie nie zrobić, mąz by przestał marudzić, ze tv w domu nie mamy ;)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: lis w 2009-04-14, 21:16
.......  :shock: :o :shock: ... sorry za offa,ale ... jak można nie mieć tv? ... ;)  :P ;p - przecie to najważniejszy sprzęt w domu - zaraz po kompie i jakimś sprzęcie grającym ...  :lol:

Pao - to gdzie Ty filmy oglądasz,na kompie? :P


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-04-15, 08:21
jak można nie mieć tv? ... ;)  :P ;p - przecie to najważniejszy sprzęt w domu -zaraz po kompie i jakimś sprzęcie grającym
dla mnie najważniejsze są piekarnik i kuchenka... ;p


Wspomniana niegdyś umywalka:

(http://ebetta.com/wp-content/uploads/2007/08/aquariumsink2.JPG)

oraz foty z serii "bojowniki za ciekawie nie mają"

(http://www.crayfishguy.com/eBaykanda/OhBetta-medium.jpg)

a to chyba za duże aby wkleić: lampka z plazmą to się zowie?
http://www.petsmart.com/graphics/product_images/pPETS-3763471dt.jpg




Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: pao w 2009-04-15, 10:03
do umywalki jest jeszcze sedes. mnie zaciekawiło jak to jest rozwiązane, bo technologia może człowieka czasem zaskoczyć, zatem trudno mi się wypowiedzieć o tych sprzętach sanitarnych... pewnym jest, że nie mogą być straszliwe, bo ryba by padła po miesiącu i co wtedy? wymieniać cały sprzęt czy mieć trupa w łazience?

no ale nie zmienia to faktu, że nawet jeśli warunki biologiczne i fizyczne ryba by miała doskonałe to ja bym czegoś takiego w domu nie zamontowała nawet za dopłatą, bo liczę się też z warunkami psychicznymi i emocjonalnymi, które przecież ryby tez mają, choć stosunkowo słabo (na nasze oko) je wyrażają ;)


ale ten bojownik... tragedia... i to cudowne logo z uśmiechnięta rybka mówiące nam jak jej tam dobrze :/


a co do TV - u nas to kompletnie niepotrzebne, ot mąż czasem (raz na miesiąc) zamarudzi coś ;) filmy na kompie, dysk zewnętrzny (archiwum) śmiga jak należy a i online sporo pozycji znaleźć można ;)

Post Merge: 2009-04-15, 10:03
właśnie zobaczyłam tę lavalampe... koszmar...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2009-04-15, 12:18
Ja bym chętnie telewizor z domu wykopała razem z telenowelami, od których wysypki dostaję, wszelkimi talk-showami i inszym badziewiem :P

A na temat:
W sklepie Duka we wrocławskim Pasażu Grunwaldzkim na ścianie wisi akwariopodobne, nieduże coś... Owalne i płaskie, głębokości kilku centymetrów, na podkładzie z tapety z "morskim" wzorem... A środku roslinka i rybka, już tylko jedna, ale było więcej... Filtr to-to ma, ale...
A tapety, udające morski krajobraz mnie dobijają... W akwarium nic nie ma, ale tło, "dla oka", jest... Natrudzić się nie trzeba, a jakie eleganckie i efektowne... :roll:


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: lis w 2009-04-15, 15:22
Cytuj
dla mnie najważniejsze są piekarnik i kuchenka... ;p

E,tam ;) - dla niejadka,to są zbędne sprzęty ... :lol:

Cytuj
a co do TV - u nas to kompletnie niepotrzebne, ot mąż czasem (raz na miesiąc) zamarudzi coś ;) filmy na kompie, dysk zewnętrzny (archiwum) śmiga jak należy a i online sporo pozycji znaleźć można ;)

Ja nie lubię na kompie oglądać - wszystko online jest w złej jakości i później mnie bolą oczy,a właściwie jedno - no,chyba żebym miał monitor full HD,kartę telewizyjną i napęd Blu-Ray :P

Cytuj
Ja bym chętnie telewizor z domu wykopała razem z telenowelami, od których wysypki dostaję, wszelkimi talk-showami i inszym badziewiem :P

A IBDG alergię na tv już znam ;) - ja też nie cierpię talk show i telenoweli,ale filmy są fajne / czasami /,no i najbardziej lubię jak nasi politycy obrzucają się publicznie błotem ... :lol:

A żeby nie odchodzić od tematu - myślę,że taka,np.umywalka / akwarium to zły pomysł ... każdy by się źle czół,gdyby mu się ktoś mył nad głową  :roll:


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2009-04-15, 20:00
myślę,że taka,np.umywalka / akwarium to zły pomysł ... każdy by się źle czół,gdyby mu się ktoś mył nad głową  :roll:
Mnie wkurzają jeszcze akwaria w centrach handlowych. We wrocławskich Arkadach jest takie... Z rekinkami...
W innym jest ogromna skała wewnątrz i to mi się podoba. Ale nie żywe stworzenia, skazane na całodzienny hałas i jaskrawe oświetlenie... Byle klientelę przyciągnąć... :/


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2009-04-15, 20:26
Cytuj
We wrocławskich Arkadach jest takie... Z rekinkami...
widziałam je....


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-04-16, 15:47
Poznańskie centra handlowe też nie odbiegająza daleko...4 akwaria pośrodku..


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-08-15, 13:31
Przylazło dzisiaj takie, mocno wczorajsze, cały czas się drapiące aby komputer mi "zrobić". W międzyczasie spostrzegło akwarium z moimi Los Welonos i rzecze, że powinnam im wpuścić bojownika bo fajnie wyglądają welony bez płetw. Domyślając się iż to żart, zęby wyszczerzyłam, potem szczerzyć się przestałam albowiem chłopaczek zaczął snuć opowieść o swoim bojowniku którego trzymał w słoiku, któremu wódkę do wody wlewał i którego niechcący uśmiercił dolewając mu ciepłej wody, kończąc opowieść westchnął "a szkoda, bo tak go lubiłem!".
Skąd się takie osobniki tworzą? Z kurzu? Czy z wilgoci?


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-08-15, 13:44
tego nie brakuje, wyskakują jak grzyby po deszczu :((


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: natka43 w 2009-09-13, 09:29
Te zdjęcia po prostu są tragiczne ten bryloczek to już wogóle katastrofa biedna rybka


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Avi^ w 2009-10-08, 17:22
Dzisiaj znalazłam takie coś,szukając inspiracji na urządzenie akwarium.. :roll:

(http://images39.fotosik.pl/208/c5d982d71479ef3b.jpg) (http://www.fotosik.pl)


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2009-10-08, 22:10
http://wiadomosci.ekologia.pl/ciekawostki/Akwarium-z-ktorego-mozna-zadzwonic,7067.html


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2009-10-21, 20:16
http://www.joemonster.org/art/12634/10_ultranowoczesnych_gadzetow_dla_twojego_pupila


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2009-10-21, 21:38
zaczynam ten wątek postrzegac jako masochozowanie sie...
tak mniej wiecej jakbyscie wklejali nowe  pozy dody czy paris hilton... :roll:


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2009-10-22, 01:33
Nefra znowu sie z toba zgadzam :)
znalazlem bratnia dusze <3

(ale fotki dody i paris nie sa tak zle jak ten temat:P )


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2009-10-22, 14:25
hehe Estel widze że użyszkodnikiem JM jestes ;] me too


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2010-03-17, 23:48
http://www.joemonster.org/art/13616/Bojownik_potrafi_Akwarium_w_zarowce


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2010-03-21, 20:28
Kto je żywe-pieczone karpie?!    http://www.akwarium.info.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1847&Itemid=2


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2010-03-21, 22:33
Trzeba być zboczeńcem, by coś takiego robić.


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2010-03-27, 17:03
Powodzenia co będzie jak stanie przed sądem ostatecznym...


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Bard w 2010-03-27, 19:03
a to co ? moherek ? xD jestem ateistą ale z tego co mi wiadomo nic mu nie grozi, ponieważ to zwierze, na dodatek ryba którą się JE, czy Dżizas nie był rybakiem ?
Ale fakt że tak traktuje sie ryby jest okropny, nie obejrzalem filmiku, zdjęcie wystarczyło by wywołać u mnie odruch wymiotny


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Kamil w 2010-05-09, 15:55
Widziałem 5 skalarów trzymanych w 25 litrowym akwa bez dobrego filtra......
Szok  :x


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: W.A.W. w 2010-08-09, 12:29
Ja widziałem


Tytuł: Odp: przypadki złego traktowania ryb.
Wiadomość wysłana przez: Małgorzata w 2016-12-06, 21:00
Kamil a jakiej wielkości te skalary?  Gorsza dla nich niska temperatura. Co do wielkości zbiorników to meni najbardziej boli jak w sklepach trzymają samce bojowników syjamskich w kubeczkach po napojach!