Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 2004-02-19, 15:30 witam :-))
Czas jakis temu chwalilam sie , ze przybyl do mojego domu drugi koci ogon. Mialam pewne obawy , ale czas pokazal, ze niesluszne ,poniewaz koty dogadaly sie doskonale:-)) Nowy kot ( zwany przez nas Drugim ) jest wykastrowany. Nasz "stary" kot dorasta do momentu kiedy bedziemy musieli go pozbawic "tego i owego" I tu pytanko: Czy tak jak w przypadku kotek , moge liczyc na pomoc jakies fundacji , organizacji etc.? Nie ukrywam , ze koszt ( w Poznaniu okolo 180zl. ) w chwili obecnej moje mozliwosci finansowe przerasta :( , a obawiam sie tego , ze do czasu kiedy wyjde na "prosta" kotek zacznie znaczyc teren. Jezeli orientujecie sie do kogo moglabym zwrocic o pomoc to prosze napiszcie. Moge dodac , ze nie chodzi mi tu o to aby dostac pieniadze na kastracje kota" do reki "a jedynie o pomoc w zalatwieni sprawy. Tyle. Pozdrawiam bardzo serdecznie Dorcia & Łobuz & Drugi Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-02-19, 15:36 eeee.... kastracja kocura 180 pln :hmmm: a nie za duzo?
Gdzież to tak drogo sobie życzą? Średnia cena kastracji kocura to 80 do 100 pln. Ostatnia akcja sterylizacja / kastracja kotów była zdaje się jakoś w zeszłym roku i dotyczyła kotów wolnożyjących, nie domowych. Możesz poprosić swojego weta o rozłożenie płatności na raty. A nuż się uda. ;) Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-02-19, 16:47 180zł. to u mnie za dwie kotki brał :roll:
Poszukaj innej lecznicy, mniejsze nie znaczy gorsze a wręcz odwrotnie :wink: Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Maxim w 2004-02-19, 17:06 180 zł za kocurka :shock: trochę dużo. Poznań to duże miasto, dużo lecznic, podzwoń, popytaj jeszcze.
Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-02-19, 17:49 Popieram. 180 zł za kocura to horrendalna kwota, chyba, że to wnęter i zabieg wiąże się z otwieraniem jamy brzusznej. Standardowe odjajczenie w Krakowie to nawet od 60 zł można załatwić, a jakoś nie wierzę, żeby w Poznaniu ceny były do tego stopnia wyższe...
Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: KasiKz w 2004-02-19, 17:56 Tyle to ja płaciłam za sterylkę koty...
Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-02-19, 18:38 dla przykładu, kastrowałam moich chłopaków we worek (fretki) za dwóch płaciłam 90zł. czyli 45zł. za sztuke, zabieg szybki, byłam przy tym, zdjęcia robiłam :)
Wet mówił że przy tych samych kosztach poddaje zabiegowi kocury, kotki to wydatek 100zł. ale ja już mam rabat (90zł. za kotke i 45zł. za kocurka vel fretki) ;) Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: KasiKz w 2004-02-19, 22:06 Harpia to gdzie Ty mieszkasz, że tak tanio??
Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-02-20, 00:16 A mieszkam sobie pod krakowem :lol:
Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: KasiKz w 2004-02-20, 00:24 Cytat: harpia A mieszkam sobie pod krakowem :lol: To zazdroszę, ale z kotami tam nie pojadę :lol: Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-02-20, 01:07 No niestety bo mam bardzo fajnych wetów 8)
Tytuł: Re: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: truskawa144 w 2004-02-20, 02:53 Cytat: Dorcia
.....ja mam w domu 3 niekastrowane koty (najstarszy ma ponad 4 lata) i nigdy nawet im przez myśl nie przeszło żeby znaczyć teren, może kastracja w przypadku twojego kota też nie jest konieczna...jeśli jednak zdecydujesz się na zabieg to przychylam się do rady poprzedników: poszukaj tańszego weta, 180 zeta za kastracje to stanowczo za drogo... Tytuł: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-02-20, 08:53 Koszamarnie drogo!
W Rzeszowie 70 zł, w ramach akcji we współpracy z TOZ nawet 40 zł. Pogadaj z Ash. Ona tez mieszka w Poznaniu, ma dobrego weta i na pewno płaciła mniej. Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Krzysiek1980 w 2010-12-10, 15:03 Witam wszystkich :)
Ja posiadam dwa koty po 8 miesięcy . Rodzeństwo Staś i Lusia znalezione w piwnicy na Pradze w Warszawie. . Dzisiaj zaprowadziłem Stasia na kastracje ( Staś jest wnętrem ) Cały zabieg kosztował mnie 370 PLN wczoraj badania krwi za 70 PLN a dziś kastracja za 300 PLN . Więc strasznie drogo . Ciekawe ile będę musiał zapłacić za sterylizację Luśki ? :( Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt :) Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Iras w 2010-12-10, 22:35 Zabieg kastracji w przypadku wnetra nie jest taka rutyna jak w przypadku zdrowego kota. przede wszystim kwestia umiejscowienia jader, ich wydobycie itp - czestp sie zdarza, ze jest problem ze znalezieniem ich - stad sporo podwyzszona cena.
sterylka kotki srednio kosztuje okolo 200 - 250 zl. Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: KOCIARA w 2010-12-14, 18:49 kotka 120zeta kocur 60
Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: helkrehiri w 2011-01-01, 17:19 Potrzebuje porady . Moja kotka przeszla zabieg sterylizacji w czwartek (30.12). Caly czas jest osowiala, praktycznie nie chce chodzic. A najgorsze ze nie chce nic jesc. Troche pije wode. Nie jadla juz nic 3 doby. Prosze poradzcie co robic. Bardzo sie o nia martwie
Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Iras w 2011-01-01, 18:54 DOKLADNIE przebadac. Badanie krwi, temperatura itp. Najlepiej u innego lekarza niz ten u ktorego byla sterylka.
Inna opcja - jesli ma zalozony kaftanik - zdjac go i zobaczyc ak bez bedzie sie zachowywala. w trzeciej dobie po zabiegu kot najczesciej wraca juz niemalze calkowicie do normalnego truybu zycia, jesli chodzi o zachowanie. Gdy tak nie jest - jest to niepokojace. Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: helkrehiri w 2011-01-01, 19:05 Wielkie dzieki za odp. Kaftanik ma zdjety.Dzis zmienialam opatrunek i rana wyglada ladnie. Mam wrazenie ze kot cierpi z bolu. Czy to moze byc przyczyna niejedzenia. Dzis minie 2 doba od zabiegu. Ale dobe przed musiala "pościć"
Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: KOCIARA w 2011-01-03, 19:17 mówią że kotki sterylka to poważniejszy zabieg,mój kocur też 30.12miał kastrację,o 10.20 zabrałam go od weta a o 12tej on już próbował skakać po meblach,za kastrację z badaniem zapłaciłam 70zeta
Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Fela w 2011-02-01, 14:49 Witam.prosze o rade, mam kocurka ,9m-cy, jest kotkiem niewychodzącym,myslałam ze nie bedzie potrzeby aby go kastrować,ale od jakiegos czasu kotek zawodzi nocami,jakby płakał-sadzę ze hormony mu buzują,ale to byłoby znosne,natomiast nie do zniesienia są zapachy po wizycie kocurka w kuwecie:( mam pytanie,czy mozna go teraz wykastrowć? czy po zabiegu kotek sie uspokoi i znikna te nieprzyjemne zapaszki?? oraz jak zmienia sie charakter kota po kastracji ,czy robi sie bardziej przymilny? ,bo teraz kotek nie jest zbytnio przytulasny:)
Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: Iras w 2011-02-01, 16:09 intensywnosc zapachu moczu zmniejszy sie. Jesli chodzi o zawodzenie hmmm.. to ciezko stwierdzic czy jest to uwarunkowanie hormonalnie czy nie. Jesli tak - to tez powinno pomoc. Wszelkie zmiany w zachowania uzaleznione od hormonow moga (chociaz nie musza) ulec zmianie. Zachoania "bo ten typ tak ma" (czyli niezalezne od hormonow) nie zmienia sie.
Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2011-02-03, 08:39 Na pewno kastracja nie zmieni kota "na gorsze".
Mój kot nic się nie zmienił po kastracji, jedynie teraz przesypia spokojnie całe noce. A wcześniej darł się i nie dawał nikomu spać. Tytuł: Odp: kastracja kotka Wiadomość wysłana przez: gerda19 w 2011-02-05, 00:14 Arka organizuje teraz taka akcje
mozna wysterylizowac zwierze tanio http://www.weterynarz-praga.waw.pl bylam i polecam i bede polecac kazdemu. spoko lecznica |