hym ,,,nie wolno se napweno pozlac kopac sie..
a ja najdiwcje doalam kopw od czarodzieja..
njak bylam na obozie..wacle nie jezdzeckim..
ale to byl fahjnyoboz gdz olweali nas i ja z koleznka od koni..siedlzymy clay czas w stajni(zamiar byl zeby wypoczac od koni..ale akurat tam byla stajnia:) u wszsyc o tym wiedzieli tylko nie my bo nas spacijalnie w niewidyz tszynalli"
)no i tam sie opkwląyam czrodziejem..i on mniew c iagu jakis tygodni dwcyh kopnal 4 razy:P i to tak mocno z czego 3 razy w ten sam lokiec...hyh