Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Wątek zaczęty przez: Grzesio w 2002-07-18, 15:21



Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Grzesio w 2002-07-18, 15:21
Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego:

Moja sąsiadka trzyma w domu 7 kotów. Oprócz tego dokarmia wszystkie zapchlone
kocury w okolicach bloku, w którym mieszkam. Wszyscy sąsiedzi mają już dosyć
tego smrodu na klatce schodowej i nocnego darcia kocich pysków.
Tak się składa, że jestem właścicielem psa rasy Bokser, który kotów wręcz
nienawidzi, a ja mu tę nienawiść jeszcze dodatkowo podsycam. Ostatnio dało to
efekty, jako że jeden z "kociaczków" pożegnał się w dramatyczny sposób z
życiem. Pies zupełnie niechcący urwał mi się ze smyczy i dobrał się do
d..y "kiciusiowi". Zanim dobiegłem - z kota zostało już tylko krwawe futerko.
Jaka szkoda....
Śmierdzącym kotom mówimy NIE !!!!!!!!

Orginał tego wątku jest na stronie Forum GW Zwierzęta link do tej strony to: http://www2.gazeta.pl/forum/790620,30353,790602.html?f=128


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-07-18, 15:28
Rany Boskie, Grzesio, gdzieś ty to wyczytał?!?

A cóż to za neandertalczyk pisał????

Takiego to tylko  :evil:   :evil:   :evil:   :evil:   :evil:   :evil:   :!:

Dobierzmy sie do d..y wszystkim, którzy dobierają sie do d...y "śmierdzącym kotom" !!!!!!!!!


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: AniaS w 2002-07-18, 15:28
Rozumiem, ze nie wszystkie koty pachna, i mieszkajac w jakiejs zamknietej spolecznosci/blokowisku trzeba brac pod uwage sasiadow czy sie chce czy nie, ale to nie jest powod zeby szczuc swego psa na inne zwierzeta i jeszcze biernie patrzec na to co pupilek robi... Mnie tez denerwowalyby wrzeszczace po nocy na klatce koty i ich wieczny smrod, ale nie probowalabym ich usmiercac! Trzeba wypracowywac jakies kompromisy a nie siegac od razu po najostrzejsze srodki. Zaznaczam, ze nie bronie tu w/w pani, ktora pomaga kotom. 7 kotow w mieszkaniu mozna miec, o ile sa wykastrowane i sie po nich sprzata. Wtedy jest cieszej, nie smierdzi, a sasiad nie tresuje na kotkach swego pieska.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Bomba w 2002-07-18, 15:45
Cytat: AniaS
Rozumiem, ze nie wszystkie koty pachna

Za to ludzie i psy pachną , jeszcze jak !!!!!!!!!!!
Grzesiu , kotce B chce się bluzgać .........Ale tu nie przejdzie ........
A tego zaspanego flakonika to powiesiłabym za kulki !


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Karla w 2002-07-18, 22:31
tylko psychol moze napisac cos takiego...szkoda mi tego psa...skoro ma takiego wlasciciela...ehh...bez komentarza...  :cry:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: cayoki w 2002-07-18, 23:30
A wysłać mu jakiegoś wirucha  :twisted: . Jeszcze dziadek za stodołę chodził i kąpał się koło Wielkiejnocy a wnusiowi już wszystko śmierdzi  :!:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Atossa w 2002-07-19, 07:44
Właściciel boksera kalifikuje sie do sprawy sądowej o znęcanie się nad zwierzętami.

A ja mam prppozycję dla Grzesia i jego organizacji:

Skoro u tej pani od kotów śmierdzi tak, że sąsiedzi protestują, to znaczy że ta osoba nie radzi sobie z opieka nad kotami.
Może nie umie, nie wie co zrobić, a może nie stac jej na kastracje? żwirek? kuwety? może jest starsza i nie ma siły odpowiednio sprzątać?

Grzesiu, zmobilizuj swoich ludzi i pomóżcie tej pani, na tyle żeby jej koty nie były uciążliwe dla otoczenia.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Karla w 2002-07-19, 13:16
pomysl powyzej jest bdb :)


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Elfka Nenar w 2002-07-19, 15:04
To nie wina kota, że go w mieszkaniu ktoś przetrzymuje. Ale to musiał jakiś psychol napisać. do wariatkowa z nim.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Majanka w 2002-07-19, 15:27
Nie znoszę przemocy ale gdybym spotkała tego człowieka to z niego chyba zostałoby "krwawe futerko". Jak tak można??? Grzesiu tej pani może rzeczywiście moglibyśmy pomóc w opiece nad kotkami?


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Elfka Nenar w 2002-07-19, 16:33
Mówcie o mnie co chcecie, ale wnerwiają mnie starsze panie które uszczęśliwiają koty na siłe. mieć w mieszkaniu 9 kotów to przesada. One sobie same radzą. mam uprzedzenie do takich ludzi po mojej byłej sąsiadce. Miała chyba 20 kotów i wciąż nowe łapała. I co najgorsze nie wypuszczała biednych zwierzątek nawet na spacer.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-07-19, 16:59
Cos mi się zdaje, że babunia "kochała" kotki :?

Chroń nas Adminie przed taką miłością  :twisted:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: bokserka w 2002-07-19, 19:30
Grzesiu !!! przeczytałam
i zgadzam się z określeniem takiego osobnika psycholem ... i tak łagodnie :twisted:
wszystkie psy jakie miałam nigdy, ale to nigdy nie miały nieprzyjaznych zamiarów względem kotów !!! z bokserem też miałam do czynienia, to takie miłe przyjacielskie psy - ale taki psychol i owieczkę zmieni w bestię - bo to tylko jego wina !!! jak można napisać było coś takiego :twisted:  jak coś takiego można było zamieścić ?????? Słowa potępienia to zbyt mało - obrzydliwy typ, który nie zasługuje na to aby mieć jakiekolwiek zwierzę pod swoją "opieką" - obym się z takim typem nigdy w życiu nie zetknęła !!!


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: bokserka w 2002-07-19, 19:41
a na marginesie - jak można np. lubić psy - a nienawidzieć np. kotów - wybaczcie - to nie jest normalne
słyszałam o kobiecie, która uwielbia ptaki - NIENAWIDZI psów i kotów /ale dowiedziałam się, że jest to osoba chora /no .... wiecie/ ...
też temat ten mnie nerwowo wykończył...


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Grzesio w 2002-07-19, 21:23
Skontaktuje się z tym kretino na Forum GW. Zobaczymy czy mi poda mailem adres tej kobiety. Bardzo chciałbym jej pomóc, ale nieraz nie ma jak, bo osoby nie chcą od nas pomocy, mówiąc, że jej nie potrzebują. Ale jestem jak zwykle dobrej myśli.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Grzesio w 2002-07-19, 21:33
Niekturzy z Forum GW doszli do wniosku, że to mogła być tylko prowokacja jakiegos debila, ale poczekamy zobaczymy.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-19, 23:32
Mi się też wydaje, że tekst o zagryzaniu kota przez psa jest prowokacją - ludzie do takich rzeczy zdolni nie ujawniają się środowiskach im nieprzychylnych - takie gadki (dla escetów, :lol:  było: gatki) zostawiają swoim dobrym znajomym.
Mam zresztą nadzieję nigdy nie spotkać takiego  :evil: deb...a.


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Atossa w 2002-07-20, 07:38
Sorry, Virge, ale gatki to inaczej ineksprymable...na pewno to miałaś na myśli? :roll:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-07-20, 09:03
Trzymamy kciuki, Grzesiu


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-20, 14:12
Cytat: Atossa
Sorry, Virge, ale gatki to inaczej ineksprymable...na pewno to miałaś na myśli? :roll:


 :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  No wiesz co, słówek się czepiać.... :lol:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Atossa w 2002-07-20, 14:54
:lol:
Nie, ja tylko tak...gwoli formalności...troszkę mnie to rozśmieszyło  :lol:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Elfka Nenar w 2002-07-21, 14:15
Wiecie są tacy co żeby zrobić ludzią na złość zrobią wszystko. A ja nadal uważam, że ta babinka pownna kotki wypóścić. Jestem człowiem kochającym wędrówki i rozumiem te koty. One się duszą w mieszkaniu. Potrzebują przestrzeniu, a nie "uszczęśliwiania" na siłę. :twisted:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: sylwka_garfisia w 2003-02-24, 10:48
Ciekawe czy teraz jeszcze ktoś o tym myśli tak dawno było!
Teraz patrze sobie ten link do strony!hmmmmmmm.....I co my tutaj mamy?Forum o zwierzętach!Ciekawe o który post to chodzi??No nic obejrze jeszcze!pozdrawiam a tak pozatum fajnie jest przeglądać stare tamty sobie!

______________________
Sylwka i Garfisia :wink:


Tytuł: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-02-24, 10:50
Za to nie w porządku jest je wyciągać. Ten temat ma siedem miesięcy. Nie dotyczy sprawy aktualnej. Nie było powodu do wyciągania go. Pracujesz na karę. Sorry.


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Kama , kicia w 2005-10-09, 10:02
ja go normalnie rozerwe a tego psa przerobie na karme dla rybek...


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: szyszek w 2005-10-30, 20:50
a niech mu ten bokser penisa odgryzie ^^ pozostanie krwawiąca dziura, ahhh ;)


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-10-30, 21:00
Kama, Szyszek, przeczytajcie post Myszki tuż nad Waszymi. Nie wolno odgrzewać starych wątków... :P Można dostać po uszach... :;p:


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: szyszek w 2005-10-30, 21:09
hy, przepraszam, jestem tu nowa ;p


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Kundelk@ w 2005-10-31, 15:50
Skoro nie można odświeżać starych wątków to ja tylko powiem ,że ten kto pisał ten artykuł jest nienormalny i czegoś takiego przenigdy robić nie można,
i już mnie tu nie ma :)


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: :::FiGa::: w 2005-11-06, 15:00
Straszne... Jak ktoś może być tak....


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: laciatka w 2005-12-25, 15:51
Ja uwazam że to było poprostu bardzo wredne powinno się raczej szanować kobiete która pomaga kotom pomimo tego ,że niezbyt ładnie pachną.I to podsycanie nienawiści...


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-12-25, 16:28
ARRRGGGHHHH - PO KIEGO ODŚWIEŻACIE IDIOTYCZNY , NIC NIE WNOSZACY TOPIK SPRZED 3 LAT?????!!!!


do modów - proponuje, zamknięcie, albo usunięcie...


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-25, 16:34
Iras co prawda stary, ale tego s****syna bym chyba za***** :stop: :szok:


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: MadiM w 2005-12-25, 20:54
ok rozumiem ze ktos moze tego nie lubic.......ale jezeli nie lubimy jakiegos człowieka to spuszczamy ze smyczy psa zeby gościa zabił??no prosze was........


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Mia w 2005-12-28, 16:15
widziałam na własne oczy jak jakieś nienormalne dziecko zakatowało kota i to dokładnie tak jak tam napisane. Dzieciak 9-11 latek z bokserem chodzi i chciał sie zemścić bo wcześniej ten kot mu "pieska" wystraszył... Co za ludzie...


Tytuł: Odp: Aż krew we mnie zawrzała po przeczytaniu tego.
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2005-12-28, 19:00
szkoda mi tego psa

Chyba raczej kota.