Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Off Topic => Wątek zaczęty przez: Nirvana w 2009-05-31, 21:29



Tytuł: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Nirvana w 2009-05-31, 21:29
Szukałam, podobnego wątku nie znalazłam :)

No więc- macie jakieś uzależnienia? Moze jakieś nietypowe? :)

Pogadajmy o uzależnieniach :)


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2009-05-31, 21:54
obgryzanie warg... nie chce tego robic, ale jak sie troszke denerwuje, jakiś ważny test, niezależnie od tego czy chce czy nie to je obgryzam. nie znosze tego...


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: ogryzek w 2009-05-31, 21:55
ja obgryzam wargi, ale tak od środka, to jest okropne!


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Nirvana w 2009-05-31, 21:57
Moim uzależnieniem jest jedzenie xD
Zwlaszcza czekolada i.. jajka. Uzalezniona jestem od nich .


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2009-05-31, 21:58
ogryzek, ja tak samo od środka :P


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Nirvana w 2009-05-31, 22:01
No i Wam krew nie leci jak tak poobgryzacie? ;P


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2009-05-31, 22:03
ja przygryzam wargi, ale to z nudów xP paznokcie ze stresu, skórki i tak dalej, teraz mam strup na strupie przez ten koniec roku ;<
oprócz tego to nie wiem, moze internet, telefon, kilka osób...

z jedzenia... nie wiem, słodyczy nie lubie, nie lubie jesc czegos za duzo, bo mnie nudzi ;<

wiem! jeszcze jestem uzależniona od myślenia i analizowania ;< ja non stop o czymś myśle i analizuje ;<


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2009-05-31, 22:08
mi leci krew, często... robią sie nawet jakieś pęcherzyki jak za mocno obgryzam... stres. koniec roku szkolnego - jak pisze Kostka...


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: ogryzek w 2009-05-31, 22:21
no dokładnie mysa. obleśne to jest, czasami nawet przez sen tak robię...


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2009-05-31, 22:55
ja od pół roku nie obgryzam paznokci za to właśnie... wargi, znaczy teraz mniej ale niekiedy się na tym złapie że przygryzam wargi, zwłaszcza jak są suche...

Kość analizowania? mnie zazwyczaj nachodzą myśli z jakąś tragedią...

można powiedzieć że jestem uzależniona od jednej osoby... ale to nie jest takie straszne... no chyba ze mam jakiś wyjazd, to ciężko wytrzymać


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2009-05-31, 23:20
no ja sobei mysle dziwne rzeczy, ktoś kiedyś mnie opieprzył,z e ja za duzo mysle i sie zastanawiam nad tym, co robię xP co do tragedii tez tak mam, a najgorzej jak mam tragiczny dzień, wieczór to widze same czarne scenariusze :/


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Nirvana w 2009-06-02, 19:56
I nie umiałybyście tego powstrzymać?


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Ninek w 2009-06-08, 20:45
Jestem uzależniona od Kogoś, ale to miłe uzależnienie  :oops:


No i internet  :/


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-06-10, 19:53
Jedzenie. Jedzenie. Internet. Jedzenie.


Z moją manią na punkcie jedzenia staram się walczyć, bez większych sukcesów.


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Jojo1995 w 2009-06-11, 16:42
Moim uzależnieniem są... Ksiązki. Mogę czytać godzinami.
Bardzo często żuję też gumy mietowe, a kiedy ich brakuje trudno mi się z tym pogodzić.
Poza tym to co wszyscy : internet, telewizja...


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Olinka w 2009-06-15, 16:53
ale jakos z tym walczycie
ja wiecorem lubię wypić lampkę wina
nie dużo - jedną
ale martwię się że to może być w przyszłości niebezpieczne
tyle się o tym mówi
i chcę z tym walczyć
ale ... odkładam to na później
bo jest to takie przyjemne
zanurzyć się w fotelu
i sączyć ... boski napój
czy powinnam walczyć intensywniej


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2009-06-16, 19:37
a, ja też guma do żucia, bo jak nie żuję to zaczynam skórki 'żuć' czy tez inne paznokcie XP


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Jojo1995 w 2009-06-17, 17:57
Heh, witaj w klubie Kostka!


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Olinka w 2009-06-23, 09:44
mi żucie gumy nie grozi
wolę miętowe cukierki - ale nie nalogowo

pzry żuciu gumy mam po kilku chwilach
niesamowity ból w żuchwach
i niestety - koniec żucia


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2009-07-12, 19:11
ale jakos z tym walczycie
ja wiecorem lubię wypić lampkę wina
nie dużo - jedną
ale martwię się że to może być w przyszłości niebezpieczne
tyle się o tym mówi
i chcę z tym walczyć
ale ... odkładam to na później
bo jest to takie przyjemne
zanurzyć się w fotelu
i sączyć ... boski napój
czy powinnam walczyć intensywniej
Walczyć niekoniecznie, pozostać przy jednej lampce jak najbardziej. Wino czerwone jest bardzo zdrowe dla naszych serc. Jest również świetnym wymiataczem wolnych rodników.
Z drugiej znowu strony gdzieś wyczytałem, że regularne spożywanie alkoholu może przyczynić się do rozwoju nowotworów jelita grubego. Myślę sobie jednak, że lampka wina nie powinna zaszkodzić. Tym bardziej, że mój kardiolog stwierdził, że jedna lampka do obiadu to ilość spożywcza.


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: anas w 2009-07-13, 12:23
huh. net, net i jeszcze raz net. nie świruję jakoś bardzo bez jego braku, ale to mógł główny sposób spędzania czasu i jak tylko moge to się do niego dorywam.
prócz tego chyba jeszcze muzyka, bez niej to ja nie mogę wytrzymać.
no i upiorne obgryzanie paznokci...


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Olinka w 2009-07-21, 16:02
Zoolog - widze że mamy te same uzaleznienia
ja też słyszałam ze lampka wina - to powinno byc dla zdrowia
tylko jest obawa że opinia jest wydawana przez osoby uzaleznione
dla poprawienia swojego wizerunku
powoem szczerze - czasami mam wyrzuty że za duzo jednak tego wina ... i do tego zbyt regularnie
postanowiłam że będę robiła przerwy
nawet gdyby to sie mialo odbic na zdrowiu - wolę nie miec poczucia że jestem od tego w pelni uzależniona
...ale pewnie jakieś małe uzaleznienie to jest - czy warto sie tym martwic
i jak sądzicie - który moment jest ... czerwonym sygnalem


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2009-07-26, 17:27
Opinia na temat dobrego wpływu wina na nasze zdrowie z całą pewnością nie była wydana przez osoby uzależnione. Tak mówi medycyna (oczywiście wszystko z umiarem). Czerwony sygnał zapewne u każdego wygląda trochę inaczej.


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: meg w 2009-07-26, 19:07
tez lubie czerwone najlepiej wytrawne i do obiadku-  nie pijam codziennie ale dosc czesto ;)


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2009-07-26, 20:57
ja jeszcze jestem uzalezniona od dotykania ludzi xD jak z kimś gadam to albo kuję, głaszcze, smyram reke/brzuch/plecy itp :p ale to tylko osoby, które znam choc troche i wiem, ze nie dostane w twarz ;P


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-07-26, 22:02
Olaboga Kostku,  ja bym warczała :P
Jestem niedotykalska(czasami drażni mnie nawet to, że w moim mniemaniu ktoś zbyt blisko stoi), co wiele osób bawi i specjalnie mnie 'smyrają' aby zobaczyć jak się miotam lub skaczę ;p Ostatnio jedno dziewczę się przeliczyło, nie zdołałam się opanować i z dzikim wrzaskiem ją walnęłam, dopiero potem pomyślałam co robię... Nie wiem kto był w większym szoku, ja czy ona? :P


Próbowałam ostatnio odzwyczaić się od internetu... trzymałam się dzielnie parę godzin, jednakże myślałam wtedy tylko o komputerze.


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2009-07-26, 23:44
Mnie czeka 10 dni bez internetu, królika i psa.
o; :<


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2009-07-27, 03:53
Fatty.... :( odrzucasz mą miłość :( nie no, ja mam osobników, którzy wręcz to lubią, czasem siedzę z kimś i albo go głaszcze albo drapie czy coś to się okazuje w połowie rozmowy, ze jest tak zamulony i przysypia, że się denerwuję... ;P ale to też zależy od dnia mojego i mojej ofiary xD koleżankom w szkole zawsze włosy opadające na ramiona 'obracam'... :P


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Jojo1995 w 2009-07-27, 14:38
Mnie czeka 10 dni bez internetu, królika i psa.
o; :<

Serdecznie ci współczuję. Ja sama czekam, aż mi neta odetną, bo mój tatuś zerwał umowę, bo stasznie wolno ten internet chodzi. Tyle że nie miał kiedy załatwić innego, a koniec umowy tuż tuż...;(


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2009-07-27, 22:26
hm, aktualnie jem rodzynki, ale to tylko jak są w domu to je mogę jeśc i jeść, tak samo siostra ma, ale jak ich nie ma to nawet nie tęsknię :P


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: animal w 2009-07-28, 09:53
Ja raczej nie, ale mój pies (sznaucer miniaturka) jest uzależniony o kakao. Jak piję na śniadanie to zawsze muszę mu zostawić parę łyków xD. Wiem że to nie zdrowe, ale ja mu tego dużo nie daję, a jak czasami zapomnę to piszczy pod blatem w kuchni dopuki moja mama mu go nie da.


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2009-07-28, 11:52
kakao jest nawet bardzo nie zdrowe bo to czekolada...

Kora jest uzależniona od jedzenia, a do codziennej rano piętki chleba to raczej przyzwyczajenie przez moją mamę :/ bo ona jej zawsze rano daje jak jest świeży chleb...


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: meg w 2009-07-28, 22:52

Kora jest uzależniona od jedzenia, a do codziennej rano piętki chleba to raczej przyzwyczajenie przez moją mamę :/ bo ona jej zawsze rano daje jak jest świeży chleb...

moja dinka tez , moze byc angielka


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-07-29, 17:53
Mój pies jest uzależniony od mojej mamy- albo ona od niego :P
Piesek nią pomiata ;) , a jednocześnie najbardziej ją kocha i do niej jest najbardziej przywiązany: to ją przychodzi nękać gdy coś chce, ją budzi, jej najpierw przynosi zabawki z nią(gdy tylko ojciec wstanie z łóżka) śpi: reszta rodziny to dla psiaka to taki dodatek do mamusi :P


Tytuł: Odp: Uzależnienia
Wiadomość wysłana przez: Olinka w 2009-07-30, 16:51
Kostkam
niesamowite - nigdy nie pomyślałam ze to może być uzależnienie
nie nawidze jak ktos ze mna rozmawia i klepie mnie po ramieniu - ale dobra od teraz będę na to patrzyła inaczej - nie wiem czy potrafię
mam ostatnio jeszcze jedno uzależninie
za sprawa mojej córki Oli jestem uzależniona od bocianów a konkretnie od Tymka i Lotki
ze strony
http://www.vattenfall.pl/www/vf_pl/vf_pl/Sonderseiten/DMS/1569582bocia/1569632monit/index.jsp
ale to takie niegroźne uzależninienie - i całkiem miłe - bociany są wspaniałe - choć z obiadem czasami sie nie wyrobię
przez to siedzenie przy kompie :)