Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: Talagia w 2003-06-27, 09:07 Nie uwieżycie, byłam z Rozynkiem u weterynarza, bo zaóważyłam że łysieje nad ogonkiem...
Dostał zastrzyk i smaruje mu to miejsce jodyną, diagnoza zabrzmiała : PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI MORSKIEJ :lol: :lol: :lol: No nie myślałam że popłacze się ze śmiechu :cry: :cry: .. Jak to brzmi :P Nic mu oczywiście nie grozi, ale to jest takie śmieszne :slonko: : :wink: mucka: ale ja jestem niedobra dla mojej świnki :walenie: Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: Zwierzaczek w 2003-06-27, 11:16 :shock: Cos takiego! Takie choroby u swinek? ;)
Ale najwazniejsze, ze z Rozynkiem wszystko w porzadku! (ma pozdrowienia od mojej Tusi :wink: ) Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: pomarańczowa w 2003-06-27, 16:44 Rodzynek:)Sliczna nazwa:)Jak bede kupowac Chyziowi laseczke to moze nazwe ja rodzynka ;) :wink:
Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: Talagia w 2003-06-27, 19:06 No wiesz pomarańczow nie przekrącaj :P
:D To nie rodzynek tylko ROZYNEK, nie ślicznie, nie wiem skąd to imionko, ale tak jest... :] Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: maśka w 2003-06-29, 21:27 hihi... jak to możliwe :?: No cóż i takie rzeczy sie zdarzają... :!!!: :laska: :wink: ;) :P
Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: pomarańczowa w 2003-06-29, 22:08 Rozynek??????Rozczarowalam sie eeeeeehhh ;) :oops:
Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: Andariel w 2003-06-29, 23:00 U świnki problemy hormonalne,
a moja papużka falista zmarła na zawał serca, dowiedziałam się też od weta że u papużek też się zdaża udar mózgu - I co? To też brzmi dziwnie, no cóz zwierzęta też chorują. Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: Talagia w 2003-06-30, 11:39 No ja też sie śmiałam jak usłyszałam to od weta :D
Ale widocznie Rozynkowi brakuje dziewczyny ;) Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: pomarańczowa w 2003-06-30, 12:04 Jak kiedys mialam kroliczka miniaturowego to on najpierw biegal dookolam mojej nogi,pozniej stawal na dwuch lapkach,obejmowal noge przednimi i wiecie co robił...fuuuuuuuuuu dotego wbijal pazury i zeby!!!mysialam uciekac przed napalonym kroliczkiem...
Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: becia w 2003-07-04, 20:42 Hehe... mój szynszyl robił dokładnie to samo z moim króliczkiem (maskotką! :) ). To było bleee... muszę mu kupić żonkę :uscisk: :hehe:
Tytuł: PROBLEMY CHORMONALNE ŚWINKI Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-05, 08:45 a ja mojemu Igorowi też chyba sprawię jakąś gładkowłosą, sympatyczną, średniego wzrostu, tricolor świneczkę, co prawda jeszcze (mam nadzieję) nie wczuwa się w rolę ojca i jakiś czas przeżyje bez partnerki życiowej :) nio trzymam kciuki za prośka ;)
|