Tytuł: Kocie wymioty Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-12-29, 09:02 Dzis rano ktoras z czarnul zwymiotowala animonde. Jak to jest z kocimi wymiotami: czy zawsze sa spowodowane wlosami? czy tez moze powinnam sie martwic? Nie wiem, ktora wymiotowala, a jutro Pchelka bedzie sterylizowana. Jesli przypadkiem to ona wiuknela i to z powodu choroby, to bedzie zbyt oslabiona... Jak to stwierdzic? I po czym poznac, ze kocina wymiotuje wlosy, a nie jest akurat chora?
Dodam, ze na oko (zaspane, ale zawsze) oba kociolki zachowywaly sie normalnie. Tytuł: Kocie wymioty Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-12-29, 09:50 Obserwuj. Wymioty mogą być spowodowane różnymi rzeczami, np. łapczywym jedzeniem, albo za niską temperaturą żarełka. Tak więc uważaj na ewentualne powtórki. Owszem, przyczyną mogą być też włosy, ale wtedy jest w wymiotach włosiana kula/kłąb.
Tytuł: Kocie wymioty Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-12-29, 10:36 Wlosow nie bylo :( tylko kawalki jedzenia i plyn... Moze to Mycha zwymiotowala, bo faktycznie jadla dosc lapczywie. Jedzonko bylo raczej cieple, poniewaz zawsze podgrzewam je w goracej wodzie (zarelko do kubka, a ten kubek w drugi z wrzatkiem, przykrywam i sie grzeje)... nic to, zostaje mi tylko obserwowac, jak radzisz.
|