Forum Zwierzaki

Ankiety i konkursy => Ankiety zwierzęce => Wątek zaczęty przez: hYc w 2004-01-23, 12:11



Tytuł: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: hYc w 2004-01-23, 12:11
no wlasnie moim takim jest karaluch domowy taki w blokach


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Alice_kot w 2004-01-23, 12:15
Ja wpadam w panike kiedy widze pajaka.....kiedy raz chcialam sie myc ,juz weszlam do wanny  a tu taki pajak chodzi po scianie  :lol:  :lol:  Caly blok obudzilym moimi wrzaskami "Wezcie go,maaaammaaaa....wez  go!!!  "  :wink:

ps. skasuj w tej ankiecie Swinki morskie bo one nikomu nic nie robia i wszyscy jee lubia  :wink:  :wink:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Zwierzaczek w 2004-01-23, 12:16
Przepraszam, ale dlaczego dałeś akurat świnki morskie ?? To najukochańsze zwierzęta jakie znam!! Nie wiem jak można je umieszczać w takiej ankiecie  :grr:  równie dobrze i bardziej można się bać myszy czy szczurów a nie spokojnych świnek morskich!! Zreszta karaluch czy pająk - JAKA TO RÓŻNICA OD ŚWINKI !!  :grr:
--
nie biorę udziału w tej ankiecie


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2004-01-23, 12:17
Karaluchy są beee..szczególnie jak takie duże..  :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2004-01-23, 13:23
nie cierpię pajęczaków,
ala karaluchów i innych paskudów też


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-01-23, 15:03
Pająki i karaluchy. A łeee.....


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-01-23, 15:13
Nie boję się pająków, ani myszy, ale strasznie boje się węży (sama nie wiem dlaczego  :roll: ).
Nie lubię niektórych owadów (typu karaluchy, muchy). Bo inne są przeciez piękne (np. motyle).
Uwielbiam fotografowac motyle...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Fiona w 2004-01-23, 16:46
Cytat: cholka
Pająki i karaluchy. A łeee.....

dokładnie, nie lubie zbytnio tych zwierzaczków, ale wężów tez bym nie chciała hodować...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: hYc w 2004-01-23, 17:32
dobra zmieniam na vietnamskie, macie jakies jeszcze pomysly co do pozycji w ankiecie ???


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ax w 2004-01-23, 17:37
Pająki
średnio podoba mi się ostatnie słowo w Twoim podpisie, ale to już Twoja sprawa... :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Sche-Wa w 2004-01-23, 17:52
Ja uwielbiam węże  :wink:  tylko szkoda mi jest biednych gryzoni którymi są karmione ... :( ale pająków i karaluchów niecierpie, obrzydliwość  :szok:   a myszki  są słodziutkie  :wink:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Aagata w 2004-01-23, 18:03
karaluchy i inne robactwa blee :Oo:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2004-01-23, 19:01
kalaruchy...
a ja tam sie nie boje pająków jakos.Ale tylko tych małych.A czemu jest tutaj koń przewalskiego ??!!  :grr:  :grr: Kto nie lubi koni przewalskiego???  :grr:  :grr:
Nie wiem czemu jest tu taka opcja nie wiem jak można nie przepadać za końmi (np przewalskiego) tak samo jak nie wiem jak można nie przepadać za świankami morskimi( ta opcja została zmieniona)Także...ja nie rozumiem.Konie przewalksiego są wspaniałe tak samo jak świnki morskie ...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: olc!a w 2004-01-23, 19:06
Karaluchy....
Pająki lubię bardzo :)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: hYc w 2004-01-23, 19:33
ktos jednak nie lubi vietnamskich swinek, a o konikach nic nie wiadomo bo przeciez ta ankieta udawadniamy ze wszyscy je lubia

a co powiecie na opcje ratlerki ???


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: olc!a w 2004-01-23, 19:39
Nie zmieniaj tego ciągle :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-01-23, 19:54
hYc - dopisz jeszcze TROLLE netowe i bedzie jak trzeba.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-01-23, 20:01
węże,karaluchy, pająki/i inne tym podobne robactwa no i jeszcze niedzwiedie  :lol:  :lol:  :lol:   ;)  ;)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: LuisE w 2004-01-23, 20:12
bać to się nie boję żadnych, ale po prostu nienawidzę wszystkich owadów (z wyłączeniem motyli, ciem (ćmów :) ) i ew. pszczół i biedronek).
Nienawidzę jak coś brzęczy, stuka w szybę, siada, łazi... FUUUUUUUUUUJ
ohyda
dlatego z ulgą witam zimę...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2004-01-23, 21:55
pająki feeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: hYc w 2004-01-23, 22:12
troli netowych nie ma, chyba ze nie spotkalem sie z ich opisem... udowodnij, pokaz jakiegos a wtedy beda w ankiecie :evil:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: hexe w 2004-01-24, 01:11
Cytat: hYc
troli netowych nie ma, chyba ze nie spotkalem sie z ich opisem... udowodnij, pokaz jakiegos a wtedy beda w ankiecie :evil:



spojrz w lustro....to go zobaczysz.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Zwierzaczek w 2004-01-24, 12:27
Cytat: hexe



spojrz w lustro....to go zobaczysz.



o my gaszz  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :P
hexe  :wink:  :lol:  :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-01-24, 14:27
a ja nie cierpie slimaków, myszy, szczurów, dżdżownic, biedronek


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kasia w 2004-01-24, 17:10
buu... znowu brakuje opcji...  :P
Bo ja lubię je wszystkie i nie boję się  :wink:  Ani pająków, ani karaluchów, ani tym bardziej koników  :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Morticia w 2004-01-25, 19:46
Ja tak samo jak Kasia lubię każde zwierzę i w0olę takiego karalucha od niektórych ludzi :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: mili w 2004-01-25, 20:15
ja jedynie nie lubię samic komara... bo są po nich bąble i od czasu do czasu nichcący się je zabija. No i kleszczy...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kasia w 2004-01-26, 15:18
Cytat: Morticia
Ja wolę takiego karalucha od niektórych ludzi :P

Jakie ładne podsumowanie  :wink:  :lol:  :lol:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: becia w 2004-01-26, 16:13
Cytat: Morticia
w0olę takiego karalucha od niektórych ludzi :P

Ja tak samo :wink: Chociaż boję się pająków, to wolę je od niektórych ludzi. Np. kłamstwo jest bardziej obrzydliwe niż nie jeden robaczek/owadzik :)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-01-27, 22:08
karaluchy nie to ze sie boje ale s aobrzydliwe leeeeeeeee


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2004-01-31, 16:41
Gołębie, chrabąszcze, gady, pająki, ryby


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-01-31, 20:35
neiz zgadne golebia za potzreby fizjo0logiczne???


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-01-31, 22:08
Jedynym zwierzęciem, do którego niektórych egzemplarzy czuję niechęć, jest człowiek...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kasia w 2004-02-01, 10:46
Popieram, nasz Tyranie  :wink:
Powinna byc taka opcja  :lol:  :lol:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2004-02-01, 12:31
Cytat: pat
neiz zgadne golebia za potzreby fizjo0logiczne???


Nie,nie za potrzeby fizjologiczne.
Mam uraz z dzieciństwa- boję się ich. :oops:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-02-01, 14:16
acha rzoumie ....


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: LuisE w 2004-02-02, 09:12
a ja bardzo lubię gołąbki i  karmię je  :wink: Jak się mozna bac konikow przewalskiego (znam je wprawdzie tylko w filmow i zdjec, ale chyba nie rzucaja sie na ludzi i nie wygryzaja im wnetrznosci)?  :shock: U mnie bez zmian- owady. Fuj.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: iwa w 2004-02-06, 16:56
a co może być strasznego w konikach przewalskiego :roll: ?ja się boję pająków,ale najbardziej to karaluchów.kiedyś mi się śniło,że powłaziły mi pod skórę :szok2: no i nie lubię myszy- się boję, i wogóle takich innych robaczków.a no i szczurów też- najbardziej to się boję ich ogonów.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: madz w 2004-02-06, 19:31
Ja nie lubie komarów ;) ii.. pająków zwłaszcza tych z długimi norami.. brrr...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-02-06, 23:40
Magdaland, tak masz racje komarów nie lubuie grrrrrrrrrr wstretne owady


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Gosi@ w 2004-02-07, 11:09
Blee... karaluchy, pająki, i innne owady.. fee.. nie lubie ich no i niekt órych sie boje  :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-02-07, 11:50
Oj Basieq, wyluzuj.. Za bardzo do siebie bierzesz niektore posty :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2004-02-07, 11:59
Cytat: myszka
Jedynym zwierzęciem, do którego niektórych egzemplarzy czuję niechęć, jest człowiek...

Wyjelas mi to z ust ;)
Ale jesce nie lubie pajakow i innyc takich domowych insektow :P Kiedys jak mialam z ... 5-7 lat nie pamietam dokladnie to wiecorem gralam cos na lozku z moja siostra i widzialam ze jakis pajak wchodzi za domek lalek barbi (pamietam wsystko ze scegolmi  :wink: ), ale olalam to i gralam dalej! Nastepnego dnia sie obudzilam z... pajakiem na brodzie  :shock:  :shock:  :shock:  Bosh jak ja sie wtedy zaczelam drzec (i zapewne plakac :P)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-02-07, 12:01
z mysią się zgadzam :) czlek blee :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-02-15, 00:35
Ja się boję wszelkiego rodzaju wiji (czy jak to się pisze) szczypawic etc...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-02-15, 00:47
Cytat: ~=Lalaith=~
Karaluchy są beee..szczególnie jak takie duże..  :?



zgadam sie  :(  udreka w blokach  :grr: przychodza i wykurzyc sie nie dadza :twisted:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: alexandra w 2004-02-15, 11:52
Nie cierpię komarów (po co w ogóle Bóg je stworzył??), pająków, karaluchów, właściwie to większości owadów (wyjątek pszczółki, mrówki, pasikoniki :)  )


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-02-15, 12:11
To ja dodaję jeszcze komary i duże, włochate pająki, bo kiedyś znalazłam takiego u siebie w łóżku :cry:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kozica w 2004-02-15, 12:34
ja tam lubie wszystkie zwierzaczki :) aby tylko niektórych nie było za dużo...  :lol: no może czasami gzy mnie strasznie denerwują :) a chyba najbardziej Nausznika...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2004-02-18, 12:38
- Ja nie lubie psów za bardzo (złe doświadczenia z pogryzieniami).
- Nie lubie papuzek w domu... bo sa takie głośne... w naturze lubie..
- Nie lubie komarów.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Lidzia w 2004-02-22, 17:55
Nie cierpie pająków(karaluchów tez)!!!Po prostu gdy natkne sie na jakiegoś pająka to jestem cała sparaliżowana ze strachu!!!BRYYYY....są straszne!!!


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: hexe w 2004-02-22, 19:22
opcja number two :?
mialam zbyt wiele stycznosci podczas studiow i zycia w komunie :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2004-02-26, 16:35
Ja sie boję pająków....ale karaluchów też.....


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2004-02-26, 19:51
a czemu koniki tu dałaś? :grr:  robale bleeeeeeeeeeeeeeeeee


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-02-26, 21:47
proste moze ktos nie lubi ...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kozica w 2004-02-26, 21:54
akurat przewalskiego.... dziwne... już lepiej bylo napisać ogólnie...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-02-26, 22:33
hmm chyba ogolnei bylo by lepeij


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ^^^a ku ku^^^ w 2004-02-26, 23:13
Pająki są najochydniejszym stwożeniem no i może jeszcze kalaruchy


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: truskawa144 w 2004-02-27, 06:17
ja nie moge powiedzieć że jakichś konkretnych zwierząt nie lubie....ale niespecjalnie jestem miłośniczką gadów...jakoś tak wyszło...:)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ^^^a ku ku^^^ w 2004-02-27, 11:07
koniki przewalskiego <=a co to takiego ??


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-02-27, 15:10
rasa koni :roll:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kozica w 2004-02-27, 18:31
proponuje iść do zoo... albo poszukać zdjęcia w necie...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-03-07, 18:35
Ja nienawidze komarow, brzydze sie karaluchow, motyli i wszelkich morskich mieczakow,  nie przepadam za konmi i swinkami morskimi (nic do nich nie mam, ale jakos nie moge sie przekonac)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-03-07, 18:37
Nie znoszę karaluchów, pająków, much, pszczuł i wzelkich owadów. Nie wiem dlaczego ale po prostu się ich brzydzę. Nienawidzę też jak bzyczą gdzieś w pobliżu.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Koira_Dżeki w 2004-03-07, 19:02
karaluchy, pancerniki, szczypawica... pfuj....


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Talagia w 2004-03-07, 21:02
KURCZE!!!! A co komu koniki przewalskiego zrobiły??? :grr:  :grr:  :grr:
PRzeciez one są kochane!!! A świntuszki???? :grr:  :grr:  :grr:
Kurcze nie wytrzymam!!!!
A to świnki i koniki to "badziejstwa" ???? Ty, ty... :twisted:  nie wytrzymam!!! :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2004-03-10, 06:52
eej cmzu kon rpzwalskieog tam sie znalazl?..no co jak co ale konie nie sa ani bryzdkie ani  nie gryza ni nic..nie rozumime tej opcji w ankiecie..rozumiem jakie weze pajaki cyz cos takiego..noa ale konia..phii..ja ze zwrazat to nie lubie owadów i robaków..


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-03-14, 20:46
:( od teraz nie przepadam za końmi... :grr:
moj koń na staroś      ć zbzikowal i mnie wciagu ostatniego tygodnia ze szesc razy zrzucil...nie zajze do tej stadniny napewno... :twisted:
WREDNY koń. :(  :cry: mam skrecona noge przez niego prawie polamana...buuuuu
I Hate Horses!!!!!!! :grr:  :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: awangarda w 2004-03-20, 13:41
eeee swinki wietnamskie i koniki przewalskiego sa the best :] hehe ja nielubie robali ktore wchodza na mnie albo mnie gryza bleh:P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: SKR w 2004-03-20, 16:39
Nie lubie jak niektorzy komarow much karaluchow itp.
Zawsze bałam sie koni. Nie wiem czemu ale jak miałam na niego wsiąść albo cos to zawsze sie bałam. Mimo że zawsze mi sie podobały i strasznie je lubie.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: yashima00 w 2004-03-23, 09:35
Cytat: Zwierzaczek
Przepraszam, ale dlaczego dałeś akurat świnki morskie ??
Dlatego umieścil, bo nie każdy je lubi. Że ty je kochasz to nie znaczy, że ktoś je kocha!


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Alexa w 2004-03-23, 10:46
JAKJ SIE MOŻNA BAC ŚWINEK MORSKICH?!!!!!!!!!Moja przyjaciółka ma świnke i jest spokojna, słodka, przyjacielska.Co to za ankieta?Nie biore udziału.Zresztą, żadnego zwierzęcia  sie nie boję.Omało się nie rozbeczałam kiedy gdy miałam kilka lat, moja mama rozgniotła jakiegoś małego pajączka na ścianie :cry:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Red w 2004-04-04, 19:15
Ja nie lubię kotów - uraz z wieku przedszkolnego :P.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: misiakonisia w 2004-04-04, 19:19
mam pytanie dlaczego zamieściłaś w ankiecie koniki przewalskiego????? :grr:  :grr:  :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Asia i Rocky w 2004-04-25, 00:15
Pająk :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Aszka w 2004-04-25, 01:48
Karaluchy sa obrzydliwe(http://www.click-smilies.de/sammlung0304/wuerg/vomit-smiley-014.gif)na wlasne oczy widzialam takiego stwora 2 razy w zyciu i wiecej ogladac nie chce,wole pajaki :wink:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-04-25, 17:10
Cytat: Angevelinka
:( od teraz nie przepadam za końmi... :grr:
moj koń na staroś      ć zbzikowal i mnie wciagu ostatniego tygodnia ze szesc razy zrzucil...nie zajze do tej stadniny napewno... :twisted:
WREDNY koń. :(  :cry: mam skrecona noge przez niego prawie polamana...buuuuu
I Hate Horses!!!!!!! :grr:  :grr:


Sory,ale to tak najłatwiej zrzucic wine na konia. Rozumiem,ze jestes zła i nie zazdroszcze Ci potłuczen,ale ja wychodze z zalozenia,ze spadanie z konia w wiekszosci przeypadkow jest z winy jeźdzca a juz napewno nie z wredoty konia.
Ja osobiscie nienawdzie pajakow, karaluchow i wogole tego typu stworzonek.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-04-25, 17:32
Ja najbardziej nie lubie pająków, karaluchów, szczypawic, komarów :P
ale ja sie dziwie, jak mozna w takiej nakiecie umiescic konie...  :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: bunio w 2004-04-25, 17:47
ja nie nawidzę kotów bo są to strasznie fałszywie zwierzęta które za nic mają swoich właścicieli, nie to co dozgonnie wierne i miłe pieski!


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-04-25, 18:10
Skoro nienawidzisz kotów to co robisz na forum miłośników zwierząt  :hmmm:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-04-25, 18:21
przecież nie tylko koty są zwierzętami.. ale ja sie dziwie jak mozna kotkow nie lubic  :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: bunio w 2004-04-25, 18:25
no właśnie, weronika ma racje, kocham za to inne zwierzęta więc tu jestem  :D  no ale kotów nie trawię, kiedyś miałem kota i to od tego czasu się wzięło, nie chcę o tym mówić


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-04-25, 18:36
Koty mają zupełnie inną naturę niż psy. Aby je polubić, trzeba najpierw zrozumieć ich naturę ;)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-04-25, 18:38
A tam inną, moja Daisy to taki pies który miauczy :P  Może dlatego, że się od naszej suczy uczy :mysli:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2004-04-26, 18:19
Ja nie boję się węzy, pająków, karaluchów itp.


PS."I inne paskudztwa" ciekawy text jak na miłośnika zwierzaków


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-04-26, 18:22
a ja się wogóle dziwie, jak mozna sie bać szczurów... bo wiele jest takich osób ktore sie ich boją... przeciez one sa takie kochane, słodkie, mordki maja sliczne  :) niewiem jak mozna sie ich bac... niektórzy moi znajomi mówią "one są obrzydliwe"  :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pola w 2004-04-28, 13:22
yh jakby karaluchy były ładniejsze to i je bym pokofała :wink: ale .... no nie ..... jednego w łóżku miałam :szok: ee..... dzieki bardzo za kolejne spotkanka z nimi :mrgreen: :P
eh.... poza tym dlaczego w tej ankiecie nie ma psów albo kotów a są koniki ..... hmm no tak , dziwne :? :? przecież nie wszyscy lubią psy tak samo jak konie :roll: eeh.....
Weronika co do szczurów -nikt nie każe nikomu ich lubić i jeśli ty je lubisz to spox ale nie każ innym ich lubić :roll: /mnie to nie dotyczy bo ja tam lubie szczurki :kocham: ale próbuje sie postawić na miejscu innych ludzi :]/


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ireth w 2004-05-04, 22:23
Ja tyz nie lubie pajaki i karaluchy i zwierzeta take w tym stylu ale to tez istoty zywe no nie??


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2004-06-01, 17:17
ja nie lubię komarów, much itp.
poza tym lubię wszystkie inne. :D


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ixa w 2004-06-07, 21:04
o nienawidze kalaruchów są fuuu takie bleee


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: eniqa w 2004-06-08, 16:05
Cytuj

Nie znoszę (...) much, pszczuł i wzelkich owadów. Nie wiem dlaczego ale po prostu się ich brzydzę. Nienawidzę też jak bzyczą gdzieś w pobliżu


mam to samo jak mi cos kolo ucha lat lub jest w poblizu to ja mam taki odruch machania ręką zeby to odgonic :p po prsotu nie umiem tak sobie normalnie siedizec i sluchac jak mi cos brzęczy albo co gorsze czuc ze to gdzies kolo mnie jest  :roll:

Cytuj

poza tym dlaczego w tej ankiecie nie ma psów albo kotów a są koniki ..... hmm no tak , dziwne   przecież nie wszyscy lubią psy tak samo jak konie  eeh.....

no właśnie!! :grr: kot pies czy koń to są tak na prade tego samego typu zwierzeta i nie rozumiem dlaczego nie ma tu kota czy psa!!!  :grr:  np ja nie lubie - nienawidze kotów!! :roll:  i nie wyskakujcie do mnie dlaczego jestem na tym forum czy ze nie mozna kotów nie lubic bo ja ich nie lubie i tyle po prsotu jak to ktos tu napisal
Cytuj

Ja nie lubię kotów - uraz z wieku przedszkolnego


kiedy byłam mniejszau mojej babci byl kot mój brat rzucił mi go ze schodów (wiem ze byl glupi nie musicie tego pisac i wiem ze mogl temu kotu cos zrobic)  a ten kot chcac się bronić i probujac sie czehoś złapać zrobil to tyle że zjeżdżając mi pazurami po twarzy  :roll:  :?  i mialam taki ladny na twarzy ślad  :roll:  na szczęście teraz nie mam blizn i wogóle dziwie sie ze ten kot mi oczu nie wydlubal bo pazurami zachaczyl no zaraz pod moimi oczmi a jedna lapą nad moim okiem  :roll:  :(  wiec prosze nie dziwcie się że nie lubię kotów i się ich boje...  :roll:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2004-07-05, 10:45
Ja nienawidzę mrówek :lol:  :lol:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: golden w 2004-07-05, 10:56
ja nie lubie ofkors komarow i much :P to jeden z minusow letniej pory roku...

oprocz tego nie lubie kotow :eh: moze wiekszosc z Was bedzie miala do mnie wonty, ale ja po prostu za nimi nie przepadam. tak samo jak za pekinczykami - psami kotopodobnymi :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2004-07-05, 10:59
Ja koty  lubie ale pekinczyków nie


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2004-07-05, 20:17
nie  naiwdze pająków karaluchów i rożnych owadów
a najbradziejna swiecie boję się os, pszczół bąków i tego typu stworzen


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Roxette w 2004-07-05, 20:18
WIELKIE,CZARNE I WŁOCHATE PAJĄKI:PTASZNIK,TARANTULA,CZARNA WDOWA, itd. :?  :?  :?

PSZCZOŁY TEŻ NIE DARZĘ SYMPATIĄ-JESTEM NA NIE UCZULONA :?  :?  :?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2004-07-05, 20:36
Nie lubie tez czerwonych mrowek :lol:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Tika w 2004-07-09, 12:03
Nie cierpię owadów, są obrzydliwe!!!
A z takich większych, to widziałam kiedyś taki okropny program o diabłach tasmańskich (to są takie zwierzaki) - okropne są, zjadają się nawzajem i wydają takie obrzydliwe odgłosy, fuj.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2004-07-09, 15:23
Jedyne zwierzątko do którego miałam jakieś anse to meduzy  :P.

Jak byłam mała to ocierały mi się o nogi jak się kompałam w morzu i pewnje coś jeszcze ale teraz nie pamiętam dokładnie czym mi podpadły :P i nie chowam do nich urazy i :cry: żal mi ich jak dzieci na plaży je dziugają bez sensu  :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ^kora^ w 2004-07-09, 16:03
heja u mnie nad morzem dzieci rzucaja meduzami i one wtedy jak galareta leci w wsyzstkie strony :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2004-07-10, 11:07
:( biedne meduzki  :grr: a te dzieci przeważnie nie przejmują się uwagami  :twisted: nimi bym porzucała...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2004-07-11, 10:30
A kto nie lubi świnek wietnamskich, przrecież one są kochane...

Ja nie lubię tylko niektórych owadów i wszystkich robaków (wiecie tych poasożytów błeee)

Cytuj

ja nie cierpie slimaków, myszy, szczurów, dżdżownic, biedronek

Jak możesz nie lubić myszy i szczurków, przecież to takie same zwierzaki jak psy czy koty, zwłaszcza szczurki są inteligentne i wbrew pozorom bardzo czyste, nie rozumiem jak ktoś może czuć do nich odraze. Ale to Twoje zdanie...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2004-07-12, 21:00
Pewnie to przez skojażenia z chorobami, czarnymi śmierciami itp.  ;) A dżdżowinice są super  :oops: choć spuźnijm się przez nie do skoły  :P  bo ratuje je po deszczu


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Hay-Lin w 2004-07-13, 14:41
Ja nie boję się karaluchów.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-07-15, 13:12
ja się boje pajaków....... Bleeeeeee


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 17:31
:( meduz tez nie lubie jak byłasm mniejsza zasze na nie trafiałam w morzu i jedna mnie poparzyła.....:/wpłynela do zamku z piasku... :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-15, 17:33
Co do medus to ja je lubię  :) Jak byłam w porcie na Helu to tam tak straaaaasznie duzo meduz pływało :)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2004-07-15, 23:40
karaluch i inne wstrętne robale


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2004-07-16, 16:26
Cytat: Angevelinka
:( meduz tez nie lubie jak byłasm mniejsza zasze na nie trafiałam w morzu i jedna mnie poparzyła.....:/wpłynela do zamku z piasku... :P


Może myślała że wybudowałaś go dla niej, a teraz wchodzisz bez zaproszenia  :wink:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: marta1 w 2004-07-23, 12:38
ja zaznaczyłam w ankiecie pająki, ale to też zależy jakie. Ba takie na długicgh nóżkach mogę wziąśc do ręki ale gdy widzę paskudne krzyżaki to dostaje dreszczy


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2004-07-24, 08:27
Ja się trochę karaluchów boję :)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Krokodylek w 2004-07-24, 21:34
Ja sie panicznie boje karaluchów!!!!!!!!! ( pAJĄKÓW ZRESZTĄ TEŻ, ale bardziej kalaruchów)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2004-08-14, 12:23
Na całe szczęście karaluchów w domu nie mam  :lol: ale za to pełno robaków i nie wiem co to za swiństwo, ale przez to głupie drzewo które rośnie mi koło okien i sięga już 4 piętra  :grr: wiem tylko że jak chce zabić takowego robaka to wydziela taki smród...  :twisted:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-08-26, 20:33
Hehe, ja też naszczęście nie mam w domu karaluchów  :P Ale okropne są kanarluchy na Wyspach Kanaryjskich  :shock: takie wielkie fuj  :P raz nam do pokoju jeden wlazł to się na cały głos wydarłam  :lol: ale głównie karaluchy w nocy chodziły, w dzien chyba nigdy nie widziałam  :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2004-11-05, 02:58
Zaznaczyłam ostatnią odpowiedź, bo jest tego więcej niż 1:
pająki, węże, karaluchy i inne temu podobne paskudztwa.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2004-11-05, 07:21
Cytat: k_lap
paskudztwa.

Ja sobie wypraszam, moj ptasznik nie jest paskudny  :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2004-11-05, 12:59
Przepraszam za określenie "paskudztwa". Nie chciałam tego tak ująć i obrazić któregokolwiek zwierzaczka. Chodzi mi o to, że ja mam wstręt do tych zwierząt i nie ode mnie to zależy, to jest coś w środku... Moja koleżanka również ma ptasznika... chciałam przełamać w sobie strach... ale po prostu miałam dreszcze jak zbliżałam się do akwarium w którym był, a nie mówiąc już o tym, że miałabym zobaczyć go na wolności... chyba bym zemdlała... Dodam także śmieszną historię z mojego dzieciństwa: jak miałam około 3-4 latek, uwielbiałam oglądać obrazki w książkach i już wtedy miałam wstręt do tego typu żyjątek, bo do tej pory rodzice opowiadają mi jak jedyny w domu atlas pająków i owadów zawsze był przeze mnie wpychany za meble, wszystkie książki oglądałam kilkanaście razy, a tą zawsze trzymałam z dala od siebie... "Paskudztwa" to może złe określenie, ale dotyczyło tylko mojego indywidualnego odczucia. Mimo tego szanuję Twoje przywiązanie do pajączka i Twoją pasję związaną z nim. Wierzę, że on może być śliczny dla Ciebie, ale ja czuję się lepiej jak z takimi zwierzętami nie mam do czynienia...


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2004-11-05, 18:54
k_lap ja się nie obraziłam ;) i nie odebrałam Twojego postu jako coś złego ;) masz prawo ich nie lubić, mogą Ci się nie podobać, mojego malucha mam od tygodnia i mama do dziś mi mowi że jak go widzi to robi sie jej nie dobrze  :P  no trudno.. ja tam go lubie ;) każdy z nas ma swój gust, jeśli by było inaczej to uwież że ten świat byłby nudny  :wink:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2004-11-05, 19:11
Cytuj
(zaba14):
 każdy z nas ma swój gust, jeśli by było inaczej to uwież że ten świat byłby nudny


Całkowicie popieram to zdanie i cieszę się, że moje słowa nie uraziły Ciebie i Twojego ptasznika.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: forcia13 w 2004-11-13, 17:31
pająków.mam pytanie,czy masz coś do koników przewalskiego???!!!! :grr:  :grr:  :grr:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2004-11-14, 13:14
forcia skad takie miny?  :? po prostu ktoś ich nie lubi, tak samo jak Ty nie lubisz pająków, a ja mam w domu i nie robie Ci takich wyrzutów  :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2004-11-15, 02:12
Cytuj
(zaba14)
po prostu ktoś ich nie lubi, tak samo jak Ty nie lubisz pająków


Właśnie, każdy lubi to co lubi. Jedni lubia owady, jaszczurki itp., a inni się tym brzydzą (np. ja). I uważam, że chodziło w ankiecie o pytanie "których zwierząt TY nie lubisz", więc każdy odpowiada to co czuje.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-11-28, 17:02
Cytat: forcia13
pająków.mam pytanie,czy masz coś do koników przewalskiego?


Ty nie lubisz pajakow, za to lubisz konie... ja nie lubie koni, za to podobaja mi sie pajaki... to sorry, czy w zwiazku z tym mam sie wydzierac, ze ktos tu pajaki umiescil i jak ich mozna nie lubic? :roll:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Amarae w 2004-11-28, 17:07
Hmm... Pływaka żółtobrzeżka :lol:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ***KITKA*** w 2004-12-06, 16:50
ja trochę pająków jak byłam mała !!!!! :oops:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2005-01-08, 08:59
Nie cierpię KOMARZYC  :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: dziul w 2005-01-08, 09:23
Cytat: Alice_kot
"Wezcie go,maaaammaaaa....wez  go!!!  "  :wink:


skad ja to znam :P

tez nienawidze pajaków :P kiedys ide spac, patrze a u mnie na szafie siedzi mały pajaczek :P [to znaczy nie był az taki mały, ale nie był tym "jasiem" z długimi nózkami] no to ja of kors wrzask :P mama przyszła, zabrała pająka, ja patrze, a tam drugi siedzi... tylko tym razem jasio :P [wytłumaczenie co to jest jasio wczesniej :P] ojj chyba ze 2 godzinki nie bygłam zasnac :P


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-01-21, 11:49
nie boję sie zwierząt chyba, ze to szarżujący łoś albo inny dzik ale tu każdy by sie bał. co do wymienionych stworzeń to może ich widok (np. karaluchy w restauracji) czy dotyk (np. żuk który wszedł do ucha) to nie jest oprzyjemne doznanie, ale zeby zaraz nie lubić???
ja lubie  :D


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2005-01-22, 19:26
Nie mam takich zwierząt, których nie lubię. Owszem niektóre są dla mnie emocjonalnie bardzo ważne, inne mniej, jednak nie istnieje taki gatunek,którego bym nie lubił.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Kocia12 w 2005-01-26, 20:53
Ja się nie boję pająków,lecz mi się zbyt nie podobają,i ciągle mi łażą po domu i robią pajęczyny. :jezyczek:.Kitka raz znalazła takiego pająka  :petting: .


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-03-24, 16:01
szczypawic nie nawidze ich.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-03-24, 16:10
Nie lubię szczypawek i tego wielkiego ktosia który lata w ciepłe, letnie wieczory i  jest bardzo natarczywy i wplątuje się we włosy. Nawet nie wiem któż to jest :mysli: Trzmiel?


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2005-03-24, 19:26
Cytat: Fretka13
szcypawice nie nawidze ich.

Prawidłowa nazwa naukowa tych zwierząt brzmi skorek pospolity.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-03-24, 19:37
Chodzi ci o chrząszcze to ja lubie one są fajnie.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: thrilly w 2005-03-24, 20:20
Nienawidze insektów i robali yhhh [karaluchy, komary, dźdźownice, ślimaki,kleszcze i takie inne co je można w domu spotkać ;/. Węże,gady i płazy-nie przepadam. Ryby-lubię na nie patrzeć, ale jeść nie.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2005-03-26, 13:45
nienawidze żab  :? tzn. boje sie ich panicznie  :shock: jak widze żabe to sie dre i uciekam :?  a jak moj tata wzial zabe do reki i zblizal sie z nia do mnie to sie poplakalam ze strachu (na szczescie nie podszedl bliska)-troche dawno to bylo , ale i tak mam fobie na punkcie żab  :?
a pająkow poprostu nie lubie :roll:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Borderka w 2005-03-26, 20:25
Ja nic nie mogę zaznaczyć, bo brzydzę się wszystkiego co jest wymienione  :lol:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2005-03-26, 23:04
za to ja uwielbiam świnki wietnamskie :kocham:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Miss Lukusia w 2005-03-27, 10:09
Kliknęłam ostatnie... Bo wszystkie robale  :walenie:


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2005-03-27, 19:36
Cytat: Miss Lukusia
Kliknęłam ostatnie... Bo wszystkie robale  :walenie:

To,że ich nie lubisz nie upoważnia Cię do takiego emotikona. A tak na marginesie dżdżownice,ślimaki i kleszcze nie są robakami. Dżdżownice są skąposzczetami, kleszcze należą do pajęczaków a ślimaki do mięczaków.


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: xara w 2005-03-28, 03:25
Cytat: zoolog
A tak na marginesie dżdżownice,ślimaki i kleszcze nie są robakami. Dżdżownice są skąposzczetami, kleszcze należą do pajęczaków a ślimaki do mięczaków.

nie ma to jak naukowe podejście do sprawy  :wink:


ja mam arachnofobię i każdy pająk wzbudza we mnie lęk i odrazę
właściwie nie wiem dlaczego, ale to mi trochę utrudnia życie  :roll:
nie przepadam za owadami nawet motylami, zawsze wyobrażam sobie pięknego motylka bez skrzydełek
i cały czar pryska ;)


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-03-29, 00:33
ja właściwie wszystkie lubie  :wink:
może troche nie przepadam za małymi psami


Tytuł: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Umi w 2005-04-10, 16:24
Cytat: xara
ja mam arachnofobię i każdy pająk wzbudza we mnie lęk i odrazę
właściwie nie wiem dlaczego, ale to mi trochę utrudnia życie  :roll:

Ja mam tak samo  :D


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: mroofkaa w 2005-05-20, 22:47
Ja nie przepadam za ptakami.


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: falki w 2005-05-20, 22:54
Komary,muchy,kleszcze,pająki i wszelkiego rodzaju robactwo.Fujjjjjjjj!


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-05-21, 07:54
Karaluchy, pająki,węże,szczury (przepraszam wszystkich tych co mają..) kameleony , mrówek-które  notorycznie mnie gryzą,komary,o rany dużo tego ...


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-05-23, 16:41
Nie cierpie KARALUCHOW  :!!!: :!!!: :!!!: :!!!:


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-05-24, 00:42
Nie lubię mojego psa, gdy rozgrzebie mi przed domem puszkę ze śmieciami, lub wykopie na trawniku dół do którego mogę wejść. Nie lubię jamnika sąsiadów, gdy rano wdeptuję w jego kupę na mojej działce i na mojej ścieżce.Nie lubię tego kota, który włazi do karmnika dla ptaków i potrafi wylegiwać się na stole przed domem, gdy psy jeszcze śpią. Nie lubię mrówek, ale tylko TYCH, które mieszkają od kilku lat na terenie mojego domu, nikt nie wie gdzie - walka trwa. Nie lubię mojego kreta, szczególnie jak rano looknę przez okno i zobaczę mój trawnik. Nie lubię komarów i much zawsze, ale szczególnie nad ranem gdy smacznie śpię.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: niaania w 2005-05-25, 16:03
Nie lubię owadów szczególnie komarów i muszek, które wszędzie latają.

Ale tak naprawdę wszystkie zwierzęta są pożyteczne. Każde ma swoje miejsce w łańcuchu pokarmowym i każde ma określone zadanie np. pszczoły wytwarzają miód, krowy dają mleko, barany wełnę, kury znoszą jajka.......itp.


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Inia w 2005-05-25, 18:26
ja nie lubię:
- os  :(
- pszczół   :(
- komarów    i
- mrówek

Pająków nie lubiłam BARDZO dawno, teraz przed zaadoptowaniem takiego pajączką powstrzymują rodzice, którzy niezbyt lubią te stworzonka :D


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Rincevind w 2005-05-27, 10:16
sa sliczne ale: bobry bo scinaja mi drzewa, wydry bo zezarly ryby ze stawu, czaple  bo pomagaly wydrom, norka amerykanska bo pomagala czaplom lesniczego za caloksztalt


Data wysłania: 2005-05-27, 10:16
ps. lesniczy nie jest sliczny


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2005-05-27, 12:03
Cytuj
ps. lesniczy nie jest sliczny

 :lol:

Niektóre pozycje w ankiecie faktycznie są śmieszne...
Cóż, ja nie lubię mojego brata. To też zwierzę w końcu :P


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2005-06-05, 17:58
MRÓWKI FARAONKI :) hehehe no i komari i faceci z mojej klasy :) ( kilku takich jest )


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: nicki w 2005-06-05, 20:23
pająki oby zdechły!


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Rincevind w 2005-06-05, 20:25
ale jak pajaki zdechna to moj kot nie bedzie mial zywych zabawek, choc jest w tym pewna logika bo muchi beda przylatywaly i nawet bedzie smieszniej:-)


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Werona w 2005-07-19, 10:46
PAJAKI, KARALUCHY zdecydowanie NIEEEE!!!!


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: MoniŚ w 2005-07-19, 21:45
Pająki :roll: no chyba że jakiś na balkonie niewinny ale jakieś ptaszniki są fe :lol:


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Karino w 2005-07-19, 22:08
Osy, pszczoły, trzmiele, szerszenie itp. - fobia (uciekam w popłochu na drugi koniec pokoju/łąki/lasu/podczas lekcji ledwo siedzę - powinnam się leczyć, wiem)
Komarzyce, komary-giganty (tego lata ich masy latają - przynajmniej u mnie), pająki - da się wytrzymać


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2005-07-20, 09:36
Pajaki. Jesli jakiegos spotkam to odrazu w krzyk. Brrr


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Mikusia w 2005-07-24, 17:10
glizdy i inne pelzajace robale


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2005-08-03, 17:31
nie lubie węży i pająków... fuj...


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ***KITKA*** w 2005-08-27, 17:54
Nie boję się karaluchów, tylko trochę os, ale tylko trochę.
Chcę być w końcu etomologiem.. :)


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Liwcia w 2005-08-28, 17:00
wszelkiego rodzaju pająki... jak widzę gdzieś takiego to z krzykiem uciekam az się kurzy za mną


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-08-28, 22:43
nie lubie pająków, karaluchów, i innych paskudnych robali  :?


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: LaVia w 2005-08-29, 12:05
Pajaki :roll: no chyba że jakis na balkonie niewinny ale jakies ptaszniki sa fe :lol:

nie lubie pająkow,  ale ptaszniki sa baaardzo fajne:) mialam kiedys na rece. sa mieciutkie i ladne :)


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2005-08-29, 13:59
ja krzyczę jak widze pająka, naawet flasiek może to potwierdzić... Bleh
Az ciarki po mnie przechodzą jak pomysle sobie o takim cyzms....x_X


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Madagaskar w 2005-08-29, 14:11
Ja nie nawidzę wszystkich owadów.
Uraz z dzieciństwa-Tato zawsze straszył mnie, że jak sie troche zbliżę do jakiegokolwiek owada, ten wleci mi do ucha, i przetnie bębenek uszny :roll:.
Głupota głupotą, ale mała "córeczka musiała uwierzyć, i do dziś mam uraz.
Kiedyś taka historia-Stoję na środku podwórka, opalam sie na stojąco i nagle wylatuje z bratka(kwiatka-mój wujek nie umie latać :lol:) mojej babci maluteńka pszczółka.
A na to bardzo mądra Madagaskar na całe gardło: MAAAAAMOOOOOOO!!!!!!!!! Na to mama z mojego pokoju przez okno: Nie krzycz!
A na to również bardzo mądra ja:GWAŁCĄ MNIEEEEE!!!! :lol: :lol: :lol:
Cała ulica sie zleciała, patrzą, mama leci oburzona, a ja po cichu sie tłumaczę:już zgwałciła :lol:.
Mama sie pyta: Kto?
A ja: ona! i pokazuje palcem przed siebie na małą "gwałcicielkę" :lol:


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2005-08-29, 17:54
Mogę się narazić ale dla mie takimi zwierzakami są... konie :?  Nie chodzi tylko o te wymienione w ankiecie, tylko o wszystkie...
A dlaczego nie lubię koni? Bo sie ich panicznie boję :cry:
Chociaż dziwna ta moja antypatia... lubię na nie popatrzeć, czasem narysować,ale  gdy spotkam gdzieś konia, albo jak byłam na kuligu... Ciśnienie momentalnie w górę i prawie panika


Tytuł: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-05-04, 15:19
Wszyscy tu kochają zwierzęta, ale teraz czas na pytanie wymagające szczerości. Czy sa jakies zwierzę których wprost nie cierpicie, nie trawicie?

W moim przypadku to będa przed wszystkim niektóre psy. Nie cierpię gdy coś mi szczeka pod domem, nie cierpię gdy coś mi sra pod domem i nie cierpię, gdy cos straszy podwórzowe koty.
No i jeszcze gołębi szczerze nienawidzę, bo obsrywają dokładnie wszystko.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: salsa w 2007-05-04, 16:39
Widać że naprawdę nie lubisz zwierząt  :| bo jakbyś lubiał nie pisałbyś tego.
Psy muszą szczekać,czy Ty byś był szczęśliwy nie mogąc się wypowiedzieć? xD
Gołębie musza się załatwiać gdzieś,nie wiedzą że robią Ci na złość że akurat załatwiają się tam gdzie Ty nie chcesz
Fakt zwierzęta mogą być uciążliwe ale żeby ich nienawidzić z tego powodu?? Cóż taka ludzka mentalność :/
Zwierzę nie zna złośliwości i uczuć tego rodzaju,dlatego na zwierzęta patrzę od innej strony,z "taryfą ulgową"...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Ninek w 2007-05-04, 16:56
Chyba nie moge powiedzieć że nienawidze jakichś zwierząt. Ewentualnie że nie przepadam za łysolkami, w każdym gatunku, czy to pies, czy kot, czy szczur i to nie dlatego że coś do nich mam po prostu boje się dotknąć takiego osobnika. No i robale (czyt. pająki, gąsieniczki-oprócz tych włochatych, żuczki itp.) budzą we mnie obrzydzenie.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-05-04, 17:31
A czy ja mówię, że ja im robię krzywdę, lub coś w tym stylu? Nie. Zwyczajnie jak widzę psa który sra mi pod domem/straszy kota/szczeka przez pół godziny (niepotrzebne skreślić) to mnie skręca. I niby czemu miałbym nienawidzić zwierząt? Większośc naprawdę bardzo lubię, psy i gołębie to tylko dwa na dziesiątki tysięcy gatunków.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-05-04, 18:19
komarzyce.. :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-05-04, 18:45
Nie istnieje takie, zwierzę którego bym nie lubił. Każdy gatunek ma w sobie coś niepowtarzalnego.Motoduf a co do psów robiących kupy pod twoim domem to nie ich wina, tylko ich panów czy też pań.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-04, 20:29
Motoduf, można by pomysleć, że psy złośliwie szczekają pod Twoim domem albo robią kupy, żeby Cię zdenerwować...  :roll: To są zwierzęta, nie zdają sobie sprawy z tego, że zakłócają czyjąś ciszę lub poczucie estetyki... Miej pretensję do ich właścicieli, a nienawiść zachowaj na lepszą okazję.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-05-04, 20:39
Komary z wiadomych przyczyn.
Pchły i kleszcze, które często prowadzą moją sukę do zapalenia skóry. :roll:

No ale cóż, sa to zwierzęta jakie są, musza coś jeść, więc za to, że się żywią nie można ich szczerze nie nawidzić, ale fakt sa to stworzonka uciążliwe bezapelacyjnie. ;)

A zwierzęciem którego nie cierpię - a konkretnie dane osobniki, bo jest sporo tych "fajnych" :) to po prostu ludzie.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-04, 23:03
A czy ja mówię, że ja im robię krzywdę, lub coś w tym stylu? Nie. Zwyczajnie jak widzę psa który sra mi pod domem/straszy kota/szczeka przez pół godziny (niepotrzebne skreślić) to mnie skręca. I niby czemu miałbym nienawidzić zwierząt? Większośc naprawdę bardzo lubię, psy i gołębie to tylko dwa na dziesiątki tysięcy gatunków.

Ja bym raczej nienawidziła ich właścicieli... <nie odnośnie gołębi, ale też nie ich wina - muszą się gdzieś załatwiać xP>

W sumie, niemal nie ma zwierzęcia którego nie lubię, ale niektórych po prostu unikam albo się boję.

Komarzyce - mam alergię...i pamiątką po każdym ukąszeniu jest blizna.
Pająki - arachnofobia, aczkolwiek dziwna, bo naprawdę malutkich pajączków i ptaszników <mogą być nawet b. duże> się nie boję.

Zwierzęta, których 3/4 poznanej dotąd populacji nie znoszę bezapelacyjnie - ludzie.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-05-05, 19:43
Ja lubię każde stworzenie, kazde zwierze ma w sobie to coś. Ale niektóre mogą mnie brzydzić, lub moge sie ich bać. Bardzo boje sie pająków, moja reakcja jak wszedl na mnie wielki wlochaty pająk? okropny pisk, musieli mnie trzymac abym sie opanowała...

niecierpieć to moge kleszczy :P

Motoduf, jak piszą powyżej, to nie wina psa że właściciel wyprowadza go pod twoim ogródkiem, czy puszcza samopas. Pies nei zdaje sobie sprawy że zakłóca porządek i twoją estetyke. ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-05-05, 23:28
ja cię rozumiem/ prawie. może źle to zawarłeś nie nienawidzisz ale cie to wkórza a wszyscy na ciebie ze ty przeciwnik zwierząt.
ja nie przepadam za małpami niby podobne do człowieka i to mnie przeraża. tak myśle że bez ludzi świat byłby leprzy ale gdyby (nie żebym chciała [nie!!]) ludzie wygineli to małpy znowu by się cos tam przoobraziły w nas i wszystko od poczatku(niszczenie świata)
a poza tym to ludzie zaczynają je traktować jak dzieci moze jeszcze naucza je mówić wkurza mnie to!!


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-05-06, 10:48
Dlaczego Cię to przeraża? To nasze dziedzictwo ewolucyjne z którego powinniśmy być dumni. Małpy już mówią posługując się ASL lub innymi językami migowymi. Możemy się dzięki temu dowiedzieć o nich bardzo ciekawych rzeczy. Natomiast co do ewolucji to nigdy nie prowadzi ona drugi raz do czegoś takiego samego. Czyli Homo sapiens nie może powstać znowu po swojej zagładzie.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-06, 11:41
ja nie przepadam za małpami niby podobne do człowieka i to mnie przeraża. tak myśle że bez ludzi świat byłby leprzy ale gdyby (nie żebym chciała [nie!!]) ludzie wygineli to małpy znowu by się cos tam przoobraziły w nas i wszystko od poczatku(niszczenie świata)

Z Twoich słów wynika raczej, że nie małp nie lubisz, ale tego, "co z nich wyrosło" ;p czyli nas :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Akane w 2007-05-06, 12:22
Yyy nie lubię wszelkich pasożytów (tj. kleszcze, komary itp. ) . Ale to nie znaczy, że się nimi nie interesuję, bo każde zwierzątko jest na swój sposób fascynujące(nawet taki tasiemiec- podobno niektóre gatunki dorastają do 20 metrów- nie wiem czy to prawda, ale tak przeczytałam w książce do biologii :P ) .  Nie przepadam też za pszczołami, osami i tymi owadami które gryzą, uczulona jestem na jad...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-05-06, 13:30
Nie lubie pasożytów człowieka :/ ,przerażają mnie Amblypygi i Uropygi brr.... :/


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-05-06, 14:05
A ja bez wazeliny powiem, że nie przepadam za:

-Małpami (za wyjątkiem goryli i paru innych gatunków których nazw nie znam)
-Psami niektórych małych ras (tymi szczekliwymi które rzucają się na nogi czy rowery, chociaż to wina ludzi że ich nie pilnują. Raz mało co nie zabiłam siebie i psiura bo głupek wleciał mi pod koła, a takiego małego stwora łatwo uszkodzić)

 A dlatego, że nienawidzę jazgotu/wrzasków/krzyków/hałasu/zamętu. Rozumiem że muszą się komunikować, ale robią to w sposób który mnie drażni, dlatego też unikam tych właśnie zwierząt. Niech se żyją, byle z dala odemnie.

Pewnie dlatego nie przepadam za dziećmi =__=’ (z paroma wyjątkami ^^ ) Też się drą i latają we wszystkie strony...

Ale nienawidzić? Nieeee... Nie ich wina, że takie są. W przypadku psów, wina ludzi, bo uchodowali takie stworki, a małpy mi zwisają, bo i tak nieczęsto je widuję XD



Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2007-05-06, 17:43
Kleszcze... to chyba jedyne zwierzę które ukatrupię z dziką premedytacją. Krwiopijcy paskudni, uczepią się mojego psa albo mnie, grrr.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-05-06, 20:20
Kleszcze... to chyba jedyne zwierzę które ukatrupię z dziką premedytacją. Krwiopijcy paskudni, uczepią się mojego psa albo mnie, grrr.
Również są potrzebne we wspaniałym świecie przyrody. Natomiast co do komarów to nie są one żadnymi pasożytami.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-07, 08:30
Kleszcze... to chyba jedyne zwierzę które ukatrupię z dziką premedytacją. Krwiopijcy paskudni, uczepią się mojego psa albo mnie, grrr.

Uh...Alik jest w tym przypadku podobny do mnie - mimo wycieczek po lasach, łąkach, itp, nawet na Mazurach bylim - zero kleszczy i na nim, i na Kibie :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-05-07, 09:05
No... nie ma chyba zwierzaka którego bym nie lubiła... :P (Powtarzam się. :P ) To tak na obecną chwile. ;) Jak komar mnie dziabnie to nie myśle - ty głupi komarze ty... :D Raczej mam wyrzuty w stosunku do gatunku, że jako małe dziecko je rozpaćkwiałam. :P Zwierzaki są raczej fascynujące. :D Pies szczekający czy załatwiający się mi nie przeszkadza... przeszkadza mi jak człowiek wierci ściany w dzikich godzinach, puszcza petardy miesiąc w okolicach sylwestra, znęca się nad zwierzakiem. Zwierzak robi rzeczy które się nie podobają bo nie jest świadom, że np. załatwianie się tu czy tak jest złe lub robi to bo musi, żeby przeżyć. Człowiek robi głupie i złe rzeczy bo jest bezmyślny, wredny, chamski... lub ma problemy. ;)

A wogóle to taki temat był zdaje się, ale widać gdzieś zaginął. ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-07, 16:53
Zgadzam się z Charon - zwierzęta nie robią człowiekowi " na złość " - one w ten sposób żyją i nie są świadome tego,że to komuś może przeszkadzać ( mam na myśli szczekanie,lub załatwianie się,np.na trawnikach).


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: anas w 2007-05-07, 20:21
Karaluchy... Jest to jedyne zwierze którego się brzydze i przeraźliwie boje. Moge wziąć pająka na ręke i ku obrzydzeniu koleżanek złapać dżydżownice w ręke i przenieść ja z chodnika na trawe, ale karaluchy... heh... jak zobacze to jest pisk i ucieczka na najbliższe podwyższenie (tu: kanapa, krzesło itp.)... fuuuj...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ogryzek w 2007-05-07, 21:51
wyda się to głupie - nienawidzę....... BIEDRONEK.
FUJ OHYDA
mam biedronkofobię potrafię wrzeszczeć jak opętana kiedy takowy osobnik na mnie usiądzie (pare osób już widziało moją bosk reakcję). A wszystko przez paskudne wspomnienia z dzieciństwa.... xD


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Misty w 2007-05-10, 17:09
komary, PAJĄKI, i wszelkiego rodzaju robactwo.. blee... ohyda i fuuuj....


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-05-10, 17:22
ja nie lubię tylko owadów typu:
meszki, komary itp.

Misty komary i pająki to nie robactwo - robactwo to owsiki, glisty, tasiemce :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Luka w 2007-05-10, 17:39
Nienawidzę robactwa każdego rodzaju, kleszczy, pcheł, pająków, meszek, komarów... :/


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-10, 18:31

Misty komary i pająki to nie robactwo - robactwo to owsiki, glisty, tasiemce :)
Ale tak się mówi i dla mnie to też robactwo. Nie będę komplikować moich wypowiedzi mówiąc, że nie lubię pajęczaków blablabla ;)

Więc (tak, wiem, nie zaczyna się zdania od więc ;)) nie lubię również robactwa typu: karaluchy, rybiki (fuuuj, tutaj są zdecydowanie większe od tych w Polsce, a już tam się nimi brzydziłam), wszelkie paskudztwa żyjące w kanalizacji. Na komara, a raczej komarzyce, kiedy mnie ugryzie wyzywam z radością.
Ale nie lubię też ptaków  :oops:. Nie wiem czemu, to pewnie jakaś fobia - nie lubię i już. Podobają mi się jedynie drapieżne ptaki, zwłaszcza jak widzę je latające z dala ode mnie :D. Natomiast w życiu bym nie chciała mieć w domu żadnych papużek, kanarków, itp.
Oczywiście nie mówię tutaj, że nienawidzę. Jeśli ktoś lubi - niech sobie je trzyma, ale z dala ode mnie. Tragedią dla mnie jest chodzący koło mnie gołąb albo mewa, albo coś w tym guście :/


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-10, 18:41
Madziaro, chodzący gołąb? Bo gdyby latający w pobliżu, podejrzewałabym traumatyczne przeżycie związane z kupą na głowie ;p Ale chodzący? :mysli:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-10, 18:46
a jednak, zwłaszcza trudne doznania w moim ukochanym Krakowie ;)
ale to, że nie lubię, nie oznacza, że w czasie ciężkich zim nie wysypywałam okruszków na parapet, i nawet oglądać lubię (przez szybę) jak jedzą - jakiś taki ze mnie trudny przypadek ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-05-10, 18:52
hmmmm... biedronkofobia, golebiofobia... ciekawi ludziska tu na tym forum :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-10, 18:54
Iras: prawda? :). Z biedronkofobią się jeszcze nie spotkałam, natomiast znam dużo ludzi reagujących tak samo jak ja na ptaki :). A może za dużo Hitchcock'a - tylko, że nigdy tego filmu nie widziałam dłużej niż do połowy :>


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-05-10, 19:00
Wszystko możliwe. ;) Ja miałam w kolasie dziewczynę z arachnofobią. Faktycznie produkowała wrzaski z nienacka.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-05-10, 19:02
Moja kumpela ma arachnofobię, zaczęłam ją leczyć ^^
postępy już są :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-10, 19:07
Mam zdjęcia z Krakowa, z wycieczki szkolnej, w otoczeniu chmary gołębi :) Na rynku robione... Ptaszki na głowach nam siadały, biły skrzydełkami... Ale dobrze ułożone, bo nie kupkały po wycieczkowiczach ;p

Skoro dokarmiasz, to nie jest tak źle... Własnych prześladowców otaczać troską nie każdy potrafi :P

Mam sąsiadkę, którą czasem zabieram na psi spacer po parku. Idziemy raz ścieżką, nagle Ania zatrzymuje się i pyta, czy przed nami leży martwy gołąb. Rzeczywiście coś podobnego leżało, ale po chwili stwierdziłyśmy, że to kupka suchych liści. Okazało się, że Ania boi się widoku gołębi, ale tylko martwych... No, ale Ania ma trochę problemów z psychiką, a Ty, Madziaro, chyba nie...? :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-10, 19:11
mam nadzieję, że nie mam problemów z psychiką (chociaż pewnie mąż czasami ma inne zdanie :lol:)
bleh, jakby mi tak gołąb na głowie usiadł, bleee


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-05-10, 19:32
Mój kolega znalazł kiedyś 3 stówy, powiedział, że to dlatego, że mu wcześniej gołąb narobił na głowę. :lol: Może jednak trzeba się podstawiać? :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-10, 19:39
A ja zawsze unikam stref rażenia... Może niepotrzebnie? Choć jak kiedyś nad morzem mewa, karmiona przez męża mojej mamy, narobiła mu na głowę, nic nie znalazł... To już nie wiem... :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2007-05-10, 20:14
pająków , much , biedronek , meszek , komarzyc , os , pszczół i innych takich
no i krów T_T a raczej boje się ich ,teraz tylko trochę aleee...
aa no i ryb nie lubię - zostałam rzucona kiedyś martwą rybką ._.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-11, 12:50
Ja biedronki luię i ptaki też  :D ale pająków się boję... :/ Jak się można bać krowy?... :/ Hi,hi - gołąb mi jeszcze na głowie nie siedział,ale papuga tak,i to nie jedna... ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-11, 19:04
Biedronki też lubię, i wszelkie dżdżownice mogę brać na ręce, nawet włochatą kiedyś nosiłam ;), żaby też są fajne, a już w ogóle uwielbiam węże :) (to tak, żeby nie było, że się jeszcze czegoś boję/nie lubię :D)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-05-11, 20:34
Ja zawsze do szkoły się spuźniałam w deszczowe dni, bo dżdżownice ratowałam z chodników. :P

Bać nie koniecznie znaczy nie lubić i drugą stronę. ;) Dużej ilości zwierząt można się bać, a jednocześnie je podziwiać. :) Np. rekiny. :D

"Jak się można bać krowy?" Skojarzyło mi się z filmem gdzie ludzie sobie biegali na obozie i nagle na ich drodze krowy... oni w tył zwrot... i to potykając sięw popłochu. :P Co mi skolei kojarzy się z mamą i ze mną na wakacjach kiedyś. :P I pasły się koniki a my sobie idziemy i potem patrzymy one nie uwiązane... my na okółkę. :P (Tata koń, mama koń i źrebaczek to były zdaje się.) Nie znałyśmy zachowań koni i wolałyśmy się panicznie oddalić. ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-11, 20:45
To ja tak kiedyś wystraszyłam się krów :roll: Byłam sobie z pieskiem na łące, a daleko od nas pasły się krowy. Kiedy zaczęły się do nas przybliżać, z lekka się wystraszyłam, czy nie ma wśród nich byka, który nas zaatakuje :P Na wszelki wypadek uciekłam z łąki... Co będę ryzykować ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-11, 20:51
Hi,hi - to chyba tylko ja z krowami jestem obyty,bo 10 lat na wieś jeżdziłem. :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-05-11, 21:59
Słyszałam o facecie co przelazł przez płot do krowy. I do niej ćwierkał, jaka to słodka... a potem szybko uciekła przed tym bykiem. :P

Lis, przeczytałam, że na krowach jeździłeś. :P Nie ma to jak patrzeć pobierznie na post. XD


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-11, 22:22
He,he - ja tez czasami różne dziwne rzeczy czytam. ;p Na krowie jeszcze jeżdzic nie próbowałem. :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-11, 22:36
A ja jakie bzdury czasem odczytuję :roll: Raz nawet odpisałam komuś zupełnie bez sensu i dopiero potem jeszcze raz spojrzałam na post :o ... i szybko zmieniłam treść odpowiedzi:P

Ja na wsi nigdy nie miałam żadnej rodziny, więc bardzo rzadko bywałam... Tak więc zupełnie nieobyta jestem z inwentarzem :) W dzieciństwie o mały włos, a oberwałabym od konia. Stał sobie w stajni, a ja chciałam do niego podejść. Byłam już bliziutko, gdy odwrócony do mnie zadem koń wierzgnął tylną nogą w moją stronę... Kopyto było chyba kilka centymetrów od mojego kolana... Przestraszyłam się wtedy i doszłam do wniosku, że nie należy do zwierzęcia zbyt blisko podchodzić, zwłaszcza od tyłu.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-11, 22:43
Hi,hi - bisko pdchodzić można,ale nie od tyłu,a zwłaszcza do konia. :D Na wsi durzo zwierzaków było - kury,kaczki,gęsi,krowy,owce...muchy i komary :D żaby,krety,myszy,chomiki...więcej nie pamiętam  :/ a i tak niezłą wiązankę strzeliem... :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-11, 23:02
Chomiki? Na pewno? :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-11, 23:11
Na plach żyją dzikie chomiki,tylko nie pamiętam,jaka to odmiana... :/ chyba chomik Europejski,ale pewien nie jestem... :roll:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-11, 23:39
A ja myślałam, że dzikich chomików u nas nie ma :oops:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-11, 23:51
Nie jestem pewien,czy jeszcze są...jak zwykle,o wszystko obwinia się drapierzniki....


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-12, 01:09
pewnie, że były dzikie chomiki, sama widziałam :). A co do zwierząt wiejskich - ja podobnie jak IBDG nie mam rodziny na wsi, więc nie wiem, jak się np. przy krowach zachować. Za to kozy to co innego :D - fajne zwierzęta, przesympatyczne


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-12, 16:16
Na wsi,niestety,doceniane są tylko te zwierzęta,które są pożyteczne - dają mleko,jajka,lub mięso... :( inne zwierzaki,to darmozjady  :roll: a trzymanie w domu psa,to jakaś fanaberja... :( Mże teraz się coś zmieniło?.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-12, 16:21
Mże teraz się coś zmieniło?.

Niestety - bywam na wsi co rok i nigdy nie widziałam psa w domu, aczkolwiek sąsiadka ma dwa rodowodowe bernardyny - one wchodzą do domu tylko w lato, kiedy jest im gorąco.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-12, 16:26
Czyli nadal jest tak,jak to zapamiętałem.... :( Jeszcze gorzej się traktje dzikie zwierzaki,które ośmielą się zapuścic na terytorja człowieka - pamiętam,jak z 10 lat temu,babcia namawiała okolicznych sąsiadów,żeby pszli z widłami na lisa.. :( nic im jeszcze nie zrobił,ale ośmielił się życ za blisko człwieka... :roll:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-12, 16:30
pamiętam,jak z 10 lat temu,babcia namawiała okolicznych sąsiadów,żeby pszli z widłami na lisa.. :( nic im jeszcze nie zrobił,ale ośmielił się życ za blisko człwieka... :roll:

Nasz najbliższy <w sensie najbliżej mieszka> sąsiad idzie z widłami do swojego KONIA.. Ale temu to się już nie dziwię, jak zabił dwa własne psy :/


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-12, 16:33
Dużo wody musi upłynąć, zanim coś się zmieni na lepsze... Pokłady obojętności i znieczulicy wobec zwierząt są tak wielkie, że chyba paru pokoleń trzeba, by dostrzec wyraźną poprawę... Nie jestem optymistką w tej kwestii :(

Kiba, a cóż to za potwór mieszka obok Was? :shock:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-12, 16:36
Kiba, a cóż to za potwór mieszka obok Was? :shock:

W sumie nie obok mojego domu <ta...w W-wie gość z koniem xP>, tylko cioci. A potwór taki - pijak, prymityw i delikatnie mówiąc idiota. Obydwie sprawy były już na policji, ale nic mu nie zrobili :(


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-12, 16:53
Jak zwykle... :ogien: czyn o małej szkodliwości społecznej  :( A takich debili jest,niestety,b.durzo... :(  Mimo wszystko,dzięki takiemu postępowaniu babci,zauważyłem jak ludzie traktują te zwierzęta i teraz b.je lubię. :D Babcia,niestety,zwierzaków nie lubiła - byli to dla niej tylko producenci żywności.... :roll:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-05-12, 17:46
Akurat psy na wsi widuję często. Nie wiem, jak im sie tam żyje, ale we wsi, w której mieszkał mój wujek były w prawie co drugim domu. Zgodze się jednak, że na wsi traktowanie zwierząt jest okropne. Utopienie małych kociąt, czy piesków bywa przecież częstą praktyką. I zmienienie tego w pokoleniu starszych ludzi jest raczej niestety niemożliwe.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-05-12, 18:09
Do tego dochodzi trzymanie psów na łańcuchach często bez wody. Jesteśmy krajem członkowskim UE w której obowiązuje zakaz trzymania psów na łańcuchach. Nie słyszałem o przestrzeganiu tego prawa w Polsce.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-12, 18:26
Motoduf, psy na wsi są, ale w obejściu, raczej nie w domu... Są do pilnowania, nie do pieszczenia... Nie dba się o nie, nie leczy, po co? Jak nie ten, będzie inny :roll: Dziurawe budy, resztki z obiadu, całe życie na łańcuchu... Koleżanka opowiadała, jak jej rodzina dziwiła się, gdy brała psa na spacer. Nie rozumieli, po co? :roll:

Zoolog, ja też nie słyszałam o przypadku, by ktoś został za to ukarany...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-12, 18:42
IBDG - masz rację - psy na wsi są tylko do pilnowania obejścia i tylko na dworze - pamiętam,jacy dziadkowie byli żli,kiedy przyjeżdzaliśmy na wakacje z psem " domowym "...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-12, 18:46
Słyszałam, jak pewien rolnik, do którego przyjechali goście z psem, narzekał, że pies wszedł do takiego specjalnego, przeznaczonego tylko na szczególne okazje i dla gości, pokoju. Stwierdził niezadowolony, że "do tego pokoju nawet on nie wchodzi" :lol: 


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-12, 18:49
IBDG - masz rację - psy na wsi są tylko do pilnowania obejścia i tylko na dworze - pamiętam,jacy dziadkowie byli żli,kiedy przyjeżdzaliśmy na wakacje z psem " domowym "...

Dokładnie...u mnie tak samo, chociaż Alik wtedy w gruncie rzeczy w domu był tylko w nocy, i nie w ich domu, tylko cioci. A na dworze stróżował nie gorzej, niż tamte psiaki.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-12, 18:50
Na szczęśccie,z takim orginałem do czynienia nie miałem....Nasz pies też prawie cały dzień przebywał na dworze,ale w nocy spał w domu.Bacia z dziadkiem krzywo patrzyli,że im pies po pkoju chodzi...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Akane w 2007-05-24, 16:20
Co do psów i zasad, to denerwuje mnie że w wielu fajnych dla zwierząt miejscach jest zakaz wyprowadzania psów. Na moim osiedlu są dwa miejsca dla piesków: jedno- koło budowy nowych bloków, brudno, mnóstwo szkieł i pijaków(jednym słowem przyjemne miejsce- nie ma co) oraz drugie- baaaardzo wąski pas zakurzonej od samochodów trawy, bo tuż obok jest jezdnia(jednym słowem idealne miejsce na spacer...).  Ja nie mam psa, ale moja koleżanka ma i często jak jest z nim na takim małym placu zabaw, to zaraz babsztyle takie- wynocha mi stąd! to nie miejsce dla psów!...

Co do nie lubianych przeze mnie zwierząt to są takie muchy, nie pamiętam jak się one nazywają, ale okropnie gryzą. Moją koleżankę jak raz ugryzła to cała noga jej spuchnęła i musiała do szpitala iść. Przeszło jej całe szczęście po jakiś okładach :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2007-05-29, 10:39
nie lubie warsawskich i miastowych gołębi :/ własnie jeden ulokował sie w rynnie i jest chory i od 2 dni tam siedzi za niedługo padnie...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-05-29, 20:34
nie lubie warsawskich i miastowych gołębi :/ własnie jeden ulokował sie w rynnie i jest chory i od 2 dni tam siedzi za niedługo padnie...
Po pierwsze należy mu pomóc. Można go zanieść do Ptasiego Azylu znajdującego się w warszawskim zoo. Po drugie nie padnie ,tylko jeżeli już to umrze.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-29, 20:40
nie lubie warsawskich i miastowych gołębi :/ własnie jeden ulokował sie w rynnie i jest chory i od 2 dni tam siedzi za niedługo padnie...

Czy to mogą być słowa miłośniczki zwierząt...? :/


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-29, 22:38
IBDG - też się nad tym zastanawiam....... :roll: Przecież można ptaka zanieść do weta....


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-05-30, 07:40
nie lubie warsawskich i miastowych gołębi :/ własnie jeden ulokował sie w rynnie i jest chory i od 2 dni tam siedzi za niedługo padnie...

Nie lubisz ich za to, że chorują w pobliżu ciebie? Wybacz, jeśli nadinterpretacja, ale tak to właśnie zrozumiałam.

Czy to mogą być słowa miłośniczki zwierząt...? :/

Dokładnie.

IBDG - też się nad tym zastanawiam....... :roll: Przecież można ptaka zanieść do weta....

A mnie zastanawia jeszcze jedna sprawa - jak można od dwóch dni patrzeć na cierpienie zwierzęcia i nic z tym nie robić?


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: anas w 2007-05-30, 07:44
Kira jak możesz nie lubić gołębi??
Nie będe pisać tego co 4 osoby przedemną, bo to by sensu chyba już nie miało... Ale moim zdaniem to naprawde nie pomóc zwierzęciu które już od dwóch dni siedzi chore to naprawde brak litości...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-05-30, 12:40
W mojej bliskiej rodzinie nie ma żadnego psa domowego, tylko na łańcuchach... przykre, zawsze jeżdże z psem i często się ciotka denerwuje że pies wchodzi do domu i że po co mu miska, kocyk, karma...

niestety moja rodzina nie toleruje psów, jedynie ciotka, która mieszka także w górach, psiak ma tam wstęp zawsze ;)

Kira, sądze tak samo jak poprzedniczki... nie potrafiłabym patrzeć na to jak zwierze cierpi, w mooim ogródku co roku pełno ptaków szykuje sobie gniazda, często musiałam takiego pisklaka zanosić do weta bo np wypadł z gniazda i się połamał.

Co do gołębi to je uwielbiam, jak wiadomo w Krakowie mamy ich pełno, bardzo ufają ludzią i uwielbiają precle ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-30, 13:43
Hi,hi - chyba nie tylko precle  :D - one lubią wszystko  :P ,a w Krakowie na rynku,żeczywiście,jest ich pełno. ;d


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: anas w 2007-05-30, 14:06
nom, pamiętam jak w czwartej klasie je karmiłam xD


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-05-31, 16:10
Oj, ja je karmie przynajmniej raz w tygodniu :P ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2007-05-31, 17:33
Ja nie znoszę, nie cierpię i nienawidzę kleszczy(wybic to!), komarów, tych dziwnych gryzących muszek, karaluchów.
No i nie lubie pająków i chrabąszczy(tutaj prawie fobia sie ujawnia), ale niech sobie zyją. Nie zabijam ich. ;)

Kira przepraszam bardzo, co ty robisz na tym forum? w tych wszystkich tematach piszą miłosnicy zwierząt i nie ma miejsca dla takich ludzi.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: EmoGirl w 2007-06-08, 01:38
A czy ja mówię, że ja im robię krzywdę, lub coś w tym stylu? Nie. Zwyczajnie jak widzę psa który sra mi pod domem/straszy kota/szczeka przez pół godziny (niepotrzebne skreślić) to mnie skręca.

Jaki żal...
Może mniej wulgarnie?!
A gdzie pies ma załatwić się?

No zobacz,a ja "nie nawidzę i nie trawię" głupich kocurów,i sprawia mi przyjemność kiedy pies za nimi lata.

Zadowolony jesteś?

Zapisz jeszcze ankiete pt. : "Jakiego zwierzaka zjedlibyście na kolacje",albo "Jakiego zwierzaka-SZCZERZE-zgwałcilibyście nsajchętniej?!.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: EmoGirl w 2007-06-08, 01:41
Kira przepraszam bardzo, co ty robisz na tym forum? w tych wszystkich tematach piszą miłosnicy zwierząt i nie ma miejsca dla takich ludzi.

Przepraszam bardzo,ale Kira JEST miłośniczką zwierząt,OK?.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-06-08, 01:45
No zobacz,a ja "nie nawidzę i nie trawię" głupich kocurów,i sprawia mi przyjemność kiedy pies za nimi lata.

To była ironia, czy na poważnie? Bo załapałam i trochę tego, i tego.. ;)

Zapisz jeszcze ankiete pt. : "Jakiego zwierzaka zjedlibyście na kolacje",albo "Jakiego zwierzaka-SZCZERZE-zgwałcilibyście nsajchętniej?!.

Mhm..bez przesady. Nie lubić każdy ma prawo, tak jak ja nie lubię 99% ludzi <bywa, jak się jest aspołecznym.. ;P>. Co innego krzywdzić bądź zabijać (w sensie dla zabawy...). A w sumie, chyba każdy miłośnik zwierząt zauważa w nich coś, czego nie lubi.

A tak apropo's, komar mi po pokoju lata...hm...a niech sobie lata, trudno się mówi ;P

Przepraszam bardzo,ale Kira JEST miłośniczką zwierząt,OK?.

Przepraszam bardzo - poprzyj to jakimiś argumentami, bo tego typu naskakiwanie nie ma sensu.
I radzę używać opcji "edytuj" ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: EmoGirl w 2007-06-08, 01:53
Nie musisz mi nic radzić,bo Twoje rady są mi mało potrzebne ;) .

Kira hodowała bardzo dużo zwierząt,przyjmowała dużo chomików,które ludzie oddawali z różnymi pretekstami(np. że gryzie).Kocha zwierzęta.
A tak to wgl. to dlaczego niby miałaby nie kochać?!Co ona ponapisywała na tym forum,że macie ją za nic?

I ja jestem spokojna,jedynie Ty się denerwujesz... 
(http://www.zwierzaki.org/Themes/default/images/warnwarn.gif) za wszczynanie konfliktów, nie wiem czy świadome, czy nieświadome, ale oby ich już nie było...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2007-06-08, 01:54
Dzieki ale adwokata nie potrzebuje

to że pomagam/ "kocham to co oswoje i co podejme sie wychowac"  to nie znaczy ze toleruje nadmiar gołebi w mojej okolicy- gołąb został usuniety przez administratora budynku nie wiem co sie z nim stało i nie martwie sie o niego. w piasecznie pod wawa jest plaga gołębi- czasami pod moim oknem rano w rynnie siedzi ich z 5- do 15  które tak gruchają ze wyspac sie nie dają :(

dokarmia je wszystkie starsza pani i przez to w rynnach do których nie ma dostepu czy pod  ociepleniem bloku "w dziurach " robią gniazda-

 nie lubie gołebi jest ich w wawie za dużo, co do hodowanych  to nic nie mam

i nie jestem za pomysłem żeby na moim osiedlu pozakładali na rynnach kolce i to samo zrobili na dachu- i równie mocno  denerwuje mnie jak umyje okna skośnie w domu a juz nastepnego dnia sa zas***ne przez gołebie które siedza na krawedzi dachu


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-06-08, 02:01
Nie musisz mi nic radzić,bo Twoje rady są mi mało potrzebne ;) .

Inaczej będziesz mówiła, jeśli dostaniesz upomnienie, chyba że to też Cię nie obchodzi. Ostrzegam tylko przed podobnymi tego typu błędami w przyszłości, a tak w ogóle to polecam przeczytanie regulaminu xP

A tak to wgl. to dlaczego niby miałaby nie kochać?!Co ona ponapisywała na tym forum,że macie ją za nic?

Spójrz parę postów wyżej x]

I ja jestem spokojna,jedynie Ty się denerwujesz... 

Gdzie ja się denerwuję, kiedy, po co? O_O" Eee.... >.>

nie lubie gołebi jest ich w wawie za dużo, co do hodowanych  to nic nie mam

Ja mogę powiedzieć, że nie lubię ludzi, bo jest ich w W-wie za dużo. I co? Usprawiedliwia mnie to, żeby sobie patrzeć ileśtam <już nie pamiętam> dni na umierającego człowieka? :/
Wybacz, nie znam Twoich poglądów, ale dla mnie osobiście zwierzęta mają to samo prawo do życia, co ludzie, stąd to porównanie.

i równie mocno  denerwuje mnie jak umyje okna skośnie w domu a juz nastepnego dnia sa zas***ne przez gołebie które siedza na krawedzi dachu

Tia...może mi powiesz jeszcze, że to ich wina?..

;|

Nie jestem modem, ale poważnie radziłabym Ci przeczytać regulamin.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2007-06-08, 02:16
EmoGirl nie ryzykuj  upomnienia warto tu czasami nawet po długiej przerwie wrócic  :)


 inny stosunek mam do zwierzat którymi sie zajmuje, które ze mna mieszkaja czy które od kogos przejmuje /przygarne. z tymi chodze wrazie czego do weta, martwie sie i staram sie zapewnić im jak najlepsze warunki.


Natomiast jak patrze na gołebie ekh :/
 czemu na mojego posta sie tak uwziełas jak ktos napisze ze zabija pająki to tez stwierdzisz ze nie bo maja prawo żyć długo i szczęśliwie i porównasz do człowieka??
Wybacz mi ale na 5 pietrze na dachu nie ma przejścia na naszej klatce na dach,  wiec sprawe gołebia zajał sie administrator(dzien po  moim poście) - i mój stosunek sie do gołebi nie zmieni. 

Taki sam masz stosunek do zwierzaka w domu i  do kotów których np. było by 20 w okolicy ci najbliższej. Pozwoliła bys aby co roku było nastepnych dwadziescia i smród sie zwiekszał bo przeciez je dokarmiasz- a one sie rozmnazaja bo sa niczyje jak i gołebie a populacja rośnie a miejsca coraz mniej - nieprawdarz. Pw jest u mnie czynne może sie tam przenieśmy

 a po jednym poście nie oceniaj człowieka! nie jeseś modem i nie tobie oceniac pozatym mówimnmy tutaj o tym jakich zwierzat nielubimy, a nie to co mordujemy
nie jestem potworem  :lol: jak osóbka mojego wzrostu mogła by wydostac gołebia z rynny nie mają c dostepu do dachu  niesty administrator bloku moze gadac tylko z osoba która jest wpisana jako własciciel  mieszkania czytaj mój tato a jemu  :roll: "wogóle nie zalezy" na isnieniu gołebi nad i pod naszymi ukosnymi oknami - i tak dziwne ze poinformował o tym golebiu...
p.s.
Padnie a co by było jakbym napisała zdechnie... ukamioniowali by mnie tu -  :0 FZ strasznie sie zmienił :)

to ciekawe czyli czy majac w domu "piekne" prusaki takie ładne robaczki tez byscie martwili sie ze  jednego zabrakło bo pewnie został zdeptany zmiażdzony drzwimi i że odszedł <'> czy zastanawiali byście sie jak sie pozbyc/zminiejszyć populacje  robactwa z domu- a gołebie siedza wszedzie i wszystko zaświniają :|..

gołab w zimie to dla mnie inna sprawa,
 ale teraz pokarm same moga sobie szukac a jak ludzie dokarmiaja to wiecej zaklada gniazda bo ma pokarm i jajka sa i w sezonie jest drugie ttyle nowych gołebi :roll:
 a jezeli na oknie i pod oknem gruchją gołebie to czasami spac sie nieda nad ranem.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-06-08, 10:23
Mniej wulgarnie? ależ proszę! Niech pies wydala produkt przemiany materii gdzie mu się tylko motyla noga podoba, byle jego właściciel po nim sprzątał. Chodniki/trawniki są zakupione tak, że trzeba się bawić w sapera przechodząc przez nie. Dlatego właściciele psów powinni miec nakaz sprzątać po swoich pupilach.

Aha, i kupeczka mnie to panienka lekkich obyczajów obchodzi, co sądzisz o kotach.

Co do Twoich propozycji tematów. Jeśli lubisz wchodzić w kontakty seksualne ze zwierzętami to pozostaje mi jedynie współczuć. I tobie i zwierzętom. To jakaś nowa częśc emo-stylu?

Motoduf, z łaski swojej powściągnij jęzor, bo źle się to skończy. masz prawo do wyrażania swoich opinii ale nie obrażając innych
pao


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: anas w 2007-06-08, 10:36
A ja uważam jak Kiba (kłótnia Kiba, Kira, EmoGirl)
I tak naprawde EmoGirl to po twoich postach widać że się denesrwujesz... EmoGirl czy nazwiesz kogoś miłośnikiem zwierząt, kiedy ta osba patrzy od dwuch dni jak zwierze choruje? Nie sądze. Tak samo jak byś patrzyła na człowieka, umierającego przez dwa dni. Pomogła byś prawda? A prównuje się zwierzęta do ludzi bo są na tym samym poziome. Choć nie, ludzie są gorsi.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: EmoGirl w 2007-06-08, 11:31
Lekkich obyczajów to ja na szczęście nie jestem.To mogę powiedzieć o Tobie.
Rozumiem,że się wkurzasz jak psy załatwiają się na Twój trawnik czy co to tam.Ja z zresztą też bym się wkurzyła,ale musisz wiedzieć,że pies nie wie,że mógłby załatwić się gdzieś indziej,bo pies nie pójdzie na trawnik z tabliczką psa robiącego kupe,czyli "psiej toalety".

Nie,ja zwierząt nie gwałce,naucz się czytać,pisałam to o Tobie.
Współczuć to ja mogę raczej Twoim zwierzętom,bo moje prowadzą spokojne i dobre życie.


LUDZIE,JA TYLKO MÓWIĘ,ŻE Z ROZMÓW Z KIRA WYNIKA,ŻE ONA TE ZWIERZĘTA KOCHA!.

Prawdą jednak jest,że gołębiowi TRZEBA(!!!) pomóc.Nawet moja mama by pomogła.






Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-06-08, 12:25
Eh, nie będę cię obrażał, bo nie sprawia mi przyjemności bluzganie kogoś, kto ma spore kłopoty z rozróżnianiem literek.
Wiem, że pies nie wie, gdzie ma srać, pardon, wydalać produkt przemiany materii, dlatego jego właściciel powinien po nim sprzątać (pisałem zresztą o tym w poprzednim poście). Bo pies (podobnie jak kot, kanarek czy rybki) to obowiązek. Skoro więc nie chce ci się schylić i spakować gówno, pardon produkt przemiany materii swojego psa do woreczka, by później wrzucić to do śmietnika, to znaczy, że psa nie powinnaś mieć, bo nie sprzątając po nim, nie dbasz o niego i otaczający nasz świat, capisci? To tak jakbym ja zawartość kuwety mojego kota wywalał prze okno. Jak więc widzisz, nie obwiniam psa, a niesprzątającego włąściciela. Kropka.
Patrząc również na Twoje posty i pisownię (gdzie się podziała ta spacja!!! cholera, nie moge znaleźć!!!) nie będe odpowiadał na twe jakże błyskotliwe argumenty o tym, jak żyja moje zwierzęta, bo nie chcę kopać leżącego, który docinka i tak nie zrozumie. I proponuję zakończyć tą wymianę zdań (słowo dyskusja nie przejdzie mi przez gardło), bo do niczego nie prowadzi.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: EmoGirl w 2007-06-08, 12:31
Boże kochany!Hahahaha.Dokładnie-"masz spore kłopoty z rozróżnianiem literek."Ale nie tylko to!masz również problemy z umysłem.Czyżby nerwica natręctw?A może błędne koło?!
Ludzie,a skąd Ty możesz wiedzieć,czy ja sprzątam po moim psie,czy nie?!Zaraz kipnę na miejscu.Niezła dawka humoru i pozytywnej energii.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-08, 12:32
Cytuj
inny stosunek mam do zwierzat którymi sie zajmuje, które ze mna mieszkaja czy które od kogos przejmuje /przygarne. z tymi chodze wrazie czego do weta, martwie sie i staram sie zapewnić im jak najlepsze warunki.

a mnie ciekawi dlaczego? skąd ten inny stosunek? i interesuje mnie to prywatnie, zatem jeśli nie chcesz oficjalnie sie wypowiedzieć, to przynajmniej mi info poślij. Bo dla meni takie rozróżnianie to ciekawe zjawisko i prawdę mówiąc ja go nie rozumiem za bardzo.


ale taraz wersja bardziej oficjalna:
Motoduf i Emogirl, opanujcie emocje... jedno ma upomnienie, drugie za chwilę może dostać.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-08, 16:45
Hmm... W zacietrzewieniu łatwo źle odczytać słowa adwersarza ;) Lepiej nie odpisujcie pochopnie, z rozgorączkowaną głową :P bo tylko większa kłótnia z tego wynika...

A co do gołębi... Wiem, że bywają dokuczliwe, a w dodatku uparte. Ich gruchanie nad ranem, gdy człowiek jeszcze spać chce, może zeźlić... Kupy na balkonie i parapecie (a i na szybie się zdarzyła), tez mnie nie cieszą... Jednak kiedy znajduję chorego gołębia, nie umiem przejść obojętnie. Jednego kiedyś zawieźliśmy do lecznicy, inny, na szczęście (jak to brzmi :roll:) sam skonał... Był nie do uratowania, chyba podziobany przez kruki, pokrwawiony, leżał nieruchomo, leciutko ruszając tylko łepkiem... Mąż powiedział, że go nie dobije, nie potrafi, ja też nie... Stałam obok niego bezradna, z ulgą odetchnęłam, kiedy po chwili łepek mu znieruchomiał i ptak zesztywniał...
Dokuczliwość swoją drogą, jednak serce boli patrzeć na cierpienie...



Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-06-08, 17:06
"kruki"
U Ciebie są kruki?! Zaraz tam jadę! O_o


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-08, 17:16
He, he, miałam na myśli krukowate :P Kruków chyba nie widziałam...
A co, chciałabyś popatrzeć na kruczka? ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-06-08, 17:26
Nie offtopując, tiaaa... :P Są super, zwłaszcza szponki. :> Nie mogłam się odkelić... (e, od wypchanego akurat) Fajnie by było w naturze zobaczyć. :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-06-08, 18:21
Emogirl, jak już mówiłem nie będe cię obrażał, bo to nie ma sensu. Rozmowa z kimś, kto nie stosuje się do podstawowych zasad logiki i pisowni nie jest tym, co chciałbym robić w piątkowy wieczór.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-06-08, 18:22
U mnie w parku pełno krukowatych - drzewa się uginają.  :D  " inny stosunek mam do zwierzat którymi sie zajmuje, które ze mna mieszkaja czy które od kogos przejmuje /przygarne " Też tego nie rozumiem...  :roll: niestety,z doświadczenia (min.czytając artykuły o miejskich lisach ) wiem,że takich ludzi jest wielu...  :roll: Chcieli by wytłuc wszystko,czego jest za dużo i co prubóje żyć w naszym sąsiedztwie...  :( Jest tylko jeden gatunek na świecie,który rozmnarza się na potęgę ( nie dbając o knsekwencję ) i iści sobie prawo do władania innymi stworzeniami... :/  :roll:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-06-08, 19:00
U mnie w parku pełno krukowatych - drzewa się uginają.  :D

Krukowatych - tak, a kruki to ja widziałam jeno w Karkonoszach...a i tak daleko, daleko od wyciągów i ścieżek turystycznych ;)

Kupy na balkonie i parapecie (a i na szybie się zdarzyła), tez mnie nie cieszą... Jednak kiedy znajduję chorego gołębia, nie umiem przejść obojętnie.

U mnie tak samo...wychodzę z założenia, że kiedy zwierzęta robią coś, co nam przeszkadza, w końcu nie robią tego umyślnie...w przeciwieństwie do wielu ludzi.

Jest tylko jeden gatunek na świecie,który rozmnarza się na potęgę ( nie dbając o knsekwencję ) i iści sobie prawo do władania innymi stworzeniami... :/  :roll:

W dodatku bezmyślnie zabija i siebie, i inne, niewinne niczemu stworzenia.

W sumie, nie chcę dalej tego ciągnąć, ale jednocześnie chciałabym coś wyjaśnić.

czemu na mojego posta sie tak uwziełas jak ktos napisze ze zabija pająki to tez stwierdzisz ze nie bo maja prawo żyć długo i szczęśliwie i porównasz do człowieka??

Wiesz...ja potrafię op..okrzyczeć dzieciaka, który umyślnie, dla zabawy zabija mrówki. Dwa - jest różnica między szybką, niemal bezbolesną śmiercią a trzydniową męczarnią. Trzy - pająków ja nie zabiję, bo zanim dojdę do takowego na odległość pół metra, to padnę...xP

Wybacz mi ale na 5 pietrze na dachu nie ma przejścia na naszej klatce na dach,  wiec sprawe gołebia zajał sie administrator(dzien po  moim poście) - i mój stosunek sie do gołebi nie zmieni. 

Przynajmniej można SPRÓBOWAĆ coś zrobić w tym celu.

Taki sam masz stosunek do zwierzaka w domu i  do kotów których np. było by 20 w okolicy ci najbliższej. Pozwoliła bys aby co roku było nastepnych dwadziescia i smród sie zwiekszał bo przeciez je dokarmiasz- a one sie rozmnazaja bo sa niczyje jak i gołebie a populacja rośnie a miejsca coraz mniej - nieprawdarz.

Nie wiem, co ma jedno do drugiego, ale jeśli już o tym mówisz - a co, miałabym je wystrzelać?
Zresztą, ja kotów u siebie za często nie widuję, bo siedzą w piwnicach i zwiewają na sam widok człowieka, z wyjątkiem dwóch, które też zwiewają, ale one akurat dokarmiania nie potrzebują - wręcz widać to po nich ;) No i mają właściciela.

a po jednym poście nie oceniaj człowieka! nie jeseś modem i nie tobie oceniac

A piernik do wiatraka ma taką samą ilość liter, nie? ;)

w sezonie jest drugie ttyle nowych gołebi :roll:

Nie wiem, skąd wzięłaś te "nowe" gołębie, bo jakoś ja nie widzę specjalnego wzrostu liczby gołębi na moim osiedlu, a wręcz spadek. Zapewne albo zostały zjedzone przez koty, chore osobniki ukamienowane przez "bawiące się" dzieciaki <i w tym przypadku nie żartuję>, albo część się przeniosła ze względu na to, że wszędzie teraz budowy są..

a jezeli na oknie i pod oknem gruchją gołebie to czasami spac sie nieda nad ranem.

I Ty mi to mówisz? Wybacz, ale też mieszkam w W-wie - też mam nad ranem rządek gołębi na oknie - i nie siedzą cicho. Idzie się przyzwyczaić. Zresztą...ich wina?

Dobra. Koniec ._.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-08, 22:35
co do gołębi: na przeciw mojego budynku starszy pan ma gołębnik na dachu. jak wyremontowali budynek to gołębnik mu zamknęli i jak sie dowiedziałam w wyniku jakiejś skargi sąsiedzkiej. strasznie mi było szkoda tego człowieka, bowiem niesamowicie było obserwować go na dachu siedzącego z gołębiami (aby nie było: mieszkam w centrum szczecina). na szczęście chyba inni sąsiedzi za gołębiami zatęsknili, bowiem i gołębnik i starszy pan powrócili :)

gołębi mamy mnóstwo w okolicy, parapety czasem trudne do odczyszczenia, ale jest przeuroczo.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Luka w 2007-06-08, 23:10
U mnie też często pojawiają się gołębie. Nieraz jeden usiadł mi na oknie (mieszkam na strychu, okna pochylone), a raz nawet wleciał do domu :P Ale i tak je lubię.
A w Słubicach, tam, gdzie są działki, jest kilka gołębników...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-08, 23:40
Cytuj
a raz nawet wleciał do domu

skoro o tym mowa: mieszkałam jeszcze z rodzicami i kiedyś gołąb rozbił nam sie o okno. mama umyła szyby i ptak chciał wylądować na roślinie doniczkowej, ale nie dostrzegł szyby ;)  na szczęście nic mu się nie stało :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-06-08, 23:45
Już o tym pisałem,ale gdzie indziej - u mojego wujka w Chorzowie,gołębie założyły sobie gniazdo na..parapecie. :) Ciocia mówiła,że czasami któryś z ptaków śpi sobie na półce w pokoju. :P U mnie,poza centrum miasta,też są gołębniki.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-06-09, 20:23
kurcze, nie wiedzialam ze trudno jest spotkać kruki, w Krakowie, dzielnicy Nowej Huty jest ich dużoo ^^

U mnie nadal jest gniazdo takich małych ptaszysk, będą miały trzecie jaja (czy to możliwe?)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-06-10, 21:02
Kira Twoje argumenty zupełnie mnie nie przekonują. A tak  na marginesie to prusaki są owadami.Również robakami nie są dżdżownice, rureczniki itd.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-06-10, 22:24
Co do kruków,to są one pod ochroną i powinno być ich dużo,ponieważ myśiwi już od dłuższego czasu domagają się przywrócenia ich do grona zwierzyny łownej... :(  :roll: Dla nich kruk,jest, po lisie,wrogiem numer dwa.... :(


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-06-11, 14:18
W słubicach jet kruków od grona :D
Piękne ptaki....są czaddddd :P



Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Akane w 2007-06-11, 14:45
A jesteś pewna, że to kruki a nie gawrony? ;) One przecież bardzo rzadkie są i nie jestem pewna czy one by tak chciały w miastach przebywać ;) U nas są tylko kawki, gawrony, sroki i czasem wrona siwa przeleci ;) Tak z krukowatych przynajmniej.

Mnie wczoraj użarła wielka gryząca mucha i mi to strasznie spuchło, be nie lubię tych muszysk... Nie wiem jak one się nazywają, ale okropnie gryzą...

Mam takie pytanko: czym są te rybiki? Bo to przecież chyba nie owady...   :mysli:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-06-11, 14:47
To kruki, gawrony też są..... kawki, sroki, wrony to wszystko tu jest :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-06-11, 20:50
A jesteś pewna, że to kruki a nie gawrony? ;) One przecież bardzo rzadkie są i nie jestem pewna czy one by tak chciały w miastach przebywać ;) U nas są tylko kawki, gawrony, sroki i czasem wrona siwa przeleci ;) Tak z krukowatych przynajmniej.

Mnie wczoraj użarła wielka gryząca mucha i mi to strasznie spuchło, be nie lubię tych muszysk... Nie wiem jak one się nazywają, ale okropnie gryzą...

Mam takie pytanko: czym są te rybiki? Bo to przecież chyba nie owady...   :mysli:
Jak najbardziej owady, tylko nie posiadające skrzydeł. Rybik cukrowy jest zaliczany do rzędu szczeciogonków ( Thysanura) w obrębie podgromady owadów bezskrzydłych (Apterygota).


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-11, 21:08
Rybiki należą do najstarszych owadów, żyjących na naszej planecie. Kiedyś w TV pokazywano kawałek bursztynu z wtopionym rybikiem... Czasem i w TV coś pożytecznego powiedzą ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-06-11, 21:53
A jakie te rybiki są paskudne, szczególnie tutaj, widziałam już takiego o długości ok. 3 cm, fuuj


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-06-11, 22:28
Na wsi w łazience jest ich kupa.... nie przepadam za nimi ale staram się je wyżucać za dom a nie deptać.....postępuje tak z wszystkimi owadami i pajęczakowatymi w domu prócz komarów, much i meszek. Je zabijam gazetą..... z premedytacją.
Tylko żeby nie wzbudziło to w kimś odrazy do mnie że tak je załatwiam..... nikt im nie kazał włazić do mojego domu i mnie gryźć.

Jak mieszkałam jeszcze gdzie indziej to miałam zawsze na wiosnę mrówki w łazience....jak byłam mała siedząc na kibelku i oddając się przyjemnością z tym związanym deptałam mrówki....


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-11, 23:07
U mnie, na szczęście, rybiki rzadko bywają, ale w poprzednim mieszkaniu było gorzej. Co dziwne, najczęściej widywałam je w przedpokoju, może miało to związek ze zsypem na śmieci? Tu, gdzie teraz mieszkam, zsypy są nieużywane, tak postanowili lokatorzy. Może to i dobrze... Chociaż, gdyby były odpowiednio eksploatowane i dezynfekowane, to problemu chyba nie powinno być? :/
A propos kibelkowego towarzystwa, w dzieciństwie byłam na koloniach nad morzem. Ogólnie było miło, niestety, toalety były... hmm... mało wykwintne ;p Szereg drewnianych budek, w środku siedzisko z dziurą :roll: I towarzystwo grubych, białych robaków z cieniutkim ogonkiem :roll: Do końca życia je zapamiętam... Powiem tylko tyle, że siku robiłam w krzakach na plaży. Wybaczam to sobie :P

Madziaro, podobno w Kanadzie wszystko (no, prawie wszystko) ;) jest wieksze, niz gdzie indziej... Prawda to?


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-06-11, 23:19
IBDG: może nie wszystko, ale faktycznie robale jakieś większe tutaj :chytry:, dzisiaj podziwiałam dżdżownice na chodniku, miały ze 20 cm długości


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-13, 10:43
rybiki to bardzo pożyteczne stworzonka :) warto sie z nimi zaprzyjaźnić :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-06-13, 18:33
jakoś nie potrafię, bo są obrzydliwe, zwłaszcza kiedy człowiek je przywoła ostatnimi wpisami i ostatnio mi taki paskud po pokoju biegał, bleee


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-13, 18:58
Ja też przyjaźnić się nie bedę z osobnikami, wyłażącymi z odpływu... bleee... A jakie to cwane, odwracają się do góry nogami i nieruchomieją, udając martwe... W dodatku trudniej je wtedy dostrzec, bo barwą zlewają się z podłożem...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Gabi_d w 2007-06-14, 23:48
co do gołębi: mój teść je hoduje i to są naprawdę miłe zwierzątka, jeśli tylko nam nie narobią na głowę :)
Ktoś może się obrazić za to co teraz napisze, ale osobiscie bardzo nie lubie kotów...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-15, 08:55
A za co ich nie lubisz? :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ViViD w 2007-06-15, 15:40
nie nawidze kotow wprost nie cierpie


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Gabi_d w 2007-06-15, 17:53
np. za to, ze (według mnie) są nieobliczalne... Patrze na kota i nie wiem co zaraz zrobi...czy rzuci sie na mnie czy ucieknie.jakis taki uraz mam :) raz przygarnelam kotka, a na drugi dzien mi zdechl (chyba wscieklizne mial. mozliwe to?) a raz czytalam sobie ksiazke na podworku i jakis dziki kot zza plecow mi na nia wskoczyl... za to nie lubie kotow :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-06-15, 18:00
Gabi, wyszło na to, że nie lubisz kotów, bo przygarnięty żył u Ciebie tylko jeden dzień... :P Wiem, że nie o to Ci chodziło, ale tak to zabrzmiało ;p
Gdyby mi tak kot znienacka wskoczył na plecy, pewnie bym się z lekka przestraszyła, ale potraktowałabym to z humorem, jako anegdotkę do opowiadania :P Moim zdaniem to żaden powód do nielubienia... :P Ja patrzę na koty z przyjemnością i bez jakichkolwiek obaw :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Luka w 2007-06-15, 18:47
eśli tylko nam nie narobią na głowę :)
Co należy zrobić, jak gołąb narobi nam na głowę?
Podziękować Bogu, że nie dał skrzydeł krowom :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: anas w 2007-06-15, 18:51
ja uwielbiam koty, są czaderskie ^^


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Gabi_d w 2007-06-15, 19:00
Co należy zrobić, jak gołąb narobi nam na głowę?
Podziękować Bogu, że nie dał skrzydeł krowom :D

dobre :)
a do co kotow to po prostu mam uraz... i tyle :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-06-15, 20:40
np. za to, ze (według mnie) są nieobliczalne... Patrze na kota i nie wiem co zaraz zrobi...czy rzuci sie na mnie czy ucieknie.jakis taki uraz mam :) raz przygarnelam kotka, a na drugi dzien mi zdechl (chyba wscieklizne mial. mozliwe to?) a raz czytalam sobie ksiazke na podworku i jakis dziki kot zza plecow mi na nia wskoczyl... za to nie lubie kotow :)
Umarł, każdemu zwierzęciu należy się szacunek.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Gabi_d w 2007-06-16, 13:33
Przepraszam jezeli kogos przez to urazilam. To wcale nie znaczy, że nie szanuje zwierzat. W moim otoczeniu tak sie po prostu mowi i nigdy jakos nie przywiazywalam wagi do tego slowa


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-06-16, 20:39
Przepraszam jezeli kogos przez to urazilam. To wcale nie znaczy, że nie szanuje zwierzat. W moim otoczeniu tak sie po prostu mowi i nigdy jakos nie przywiazywalam wagi do tego slowa
Właśnie dlatego, że tak się mówi należy zmieniać nasze słownictwo w tym względzie. Słowo "zdechł" ma znaczenie pogardliwe, nawet jeżeli ktoś kocha zwierzęta. W jego ustach brzmi wtedy bardzo dziwnie. Vitus B. Droscher mój Mistrz również w odniesieniu do bezkręgowców używa słowa "umarł".


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Gabi_d w 2007-06-16, 23:15
szczerze mowiac nigdy sie nad tym nie zastanawialam. no i teraz wiem, ze popelnilam blad


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2007-06-18, 18:44
Po długim i intensywnym myśleniu nad nielubianymi zwierzętami doszłam do wniosku, że nie lubie tylko komarów i kleszczy. Jest jeszcze kilka innych zwierząt, których nie darzę sympatią, ale nie przeszkadzają mi.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Mój koffany dog w 2007-06-28, 22:13
Tak po dłuższym zastanoieniu doszłam do wniosku, że brzydze sie pająków, ale każde zwierze jest potrzebne w ekosystemie, wiec trzeba sie z nimi pogodzić xD kleszcze też ie należą do moich idoli :/


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-05, 08:06
ja nielubie tylko wszystkich istniejacych owadow i pajakow.


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Mu$oL!n! w 2007-07-11, 15:23
skoro ankieta juz skonczona to wymienie nie tylko te co w ankiecie :
wszystkie co sa w ankiecie :P, weze, wszystkiego mrodzaju koty od kotkow domowych po lwy


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-11, 15:25
skoro ankieta juz skonczona to wymienie nie tylko te co w ankiecie :
wszystkie co sa w ankiecie :P, weze, wszystkiego mrodzaju koty od kotkow domowych po lwy
Takich słodziutkich śliczniutkich kociaków tez nielubisz???


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Mu$oL!n! w 2007-07-11, 15:26
NIENAWIDZE KOTOW WSZYSTKICH


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-11, 15:27
NIENAWIDZE KOTOW WSZYSTKICH
Heh a chomiki ,myszy,szczury,pająki,pszczoły itp. Lubisz??


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: Mu$oL!n! w 2007-07-11, 15:29
czytasz ty wogle...?? pisze ze wszystko co w ankiecie a w ankiecie sa pajaki!!
a myszki i szczurki mi sie podobaja :wink:


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-11, 15:31
czytasz ty wogle...?? pisze ze wszystko co w ankiecie a w ankiecie sa pajaki!!
a myszki i szczurki mi sie podobaja :wink:
Niom sorki nieczytałam ankiety :lol:
A co do myszy to była fajne dla mnie w tamtym roku tak jak inne owady-teraz sie ich boje.
A co do szczurków to są fajowskie :lol:


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-07-11, 20:35
NIENAWIDZE KOTOW WSZYSTKICH
Nie mamy prawa nienawidzić żadnego gatunku zwierząt. Niezależnie od tego czy jest to lew,hiena, pająk czy pchła. Od nienawiści już tylko mały krok do dręczenia, zabijania i masowej eksterminacji gatunku. Poczytaj trochę o zachowaniach społecznych lwów, o tygrysach, gepardach,lampartach i innych wspaniałych kotach. Może zmienisz wtedy zdanie i je pokochasz?


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-07-11, 22:41
Musolin, jak pisze zoolog, nienawiść to krok do zabijania... jak można nienawidzić? Rozumiesz to słowo?


Tytuł: Odp: Zwierzeta ktorych nie lubisz (niestety sa takie)
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-07-11, 22:51
Musolini - Mysa i Zoolog mają rację - od nienawiści,jest już b.mały krok,do nienawiści...Nienawiść,często zieje z postów na myśliwskich forach,bo im przeszkadza to,że zwierzęta w ogóle żyją.... :roll:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2007-11-07, 21:57
żaby - boję sie ich.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-11-07, 22:03
Za owadami nie przepadam...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Estel w 2007-11-07, 23:13
nie ma zwierząt których nienawidzę..
nie przepadam tylko za pasożytami,np kleszcze, pchły,tasiemce itp.  ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: kasiula.93 w 2007-11-12, 16:26
hymmm ja nienawidze kleszczy (poniewaz mój kochany pieseczek miał w wakacje to sie tak rozryczałam ze go pewnie boli,a to mnie bardziej bolało)
jeszcze ko0marów
i brzydze sie pająków!!! (a to teraz taka historyjka:
pewnego razu w łazience miałam z 10 lat siedze sobie przed piecykiem moja swietej pamieci Kiciulka niedaleko mnie,az  tu nadle wielki owłosiony pająk na mnie wychodzi,ja w pisk i na umywalke wskoczyłam a ten pająk na mnie to w koncy moja kicia sie na niego rzyciła i mnie uratował!!! . Ach te cudne czasy...) :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2007-11-22, 19:52
a ja powiem inaczej- koty wiecie co sie stanie jak jest niemowle i kot bez opieki w jednym pokoju i kot jest głodny??? albo ta sama sytuacja tyle że z nieboszczykiem??? nie wiecie- no i dobrze bo lekko to drastyczne


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-11-22, 19:59
a kto zostawia głodnego kota? :chytry:
a poza tym nie wierz bez zastanowienia we wszystkie bajki :)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-11-22, 22:18
Co to,za głupi przesąd z tym kotem?... :chytry: :roll:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-11-22, 22:21
lisie: jeszcze pamiętaj, że koty wysysają duszę z dzieci ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-11-22, 22:22
czrne pecha przynoszą... ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-11-22, 22:36
...i mają konszachty z szatanem ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-11-22, 22:47
i 7 żyć,chce być kobietą-kotem. :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-11-22, 22:51
Wysysają 'złą energie' z kompa i telewizora ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-11-22, 23:00
...i rozum niektórym :P


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-11-22, 23:41
...i rozum niektórym :P
no właśnie ;p
I jeszcze wycierają się w ludzi! xD


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-11-23, 18:17
...I były palone na stosach,razem z tzw. " czarownicami " - lisy,zresztą też...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-11-23, 18:21
Lisy,poważnie?.Też były posądzane o pakty z diabłem?. :lol:


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-11-23, 18:28
Poważnie - sądzono,że lisy są w zmowie z czarownicami,a czarownice potrafią się w nie,zamieniać - wyczytałem to w jakiejś książce o czarach i wierzeniach w średniowieczu.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2007-11-23, 23:29
hmm ale lamery


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-11-23, 23:40
Kto to lamer?.Krewny lamy?.






( ;) )


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-11-24, 00:32
.... :P :lol: :lol: :lol: :D


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2007-11-25, 01:12
jak nie wiesz to zobacz w encyklopedi ;)


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-11-25, 01:50
mitrandir... W moim domu koty były jeszcze zanim urodził się mój starszy brat. Nie było żadnego izolowania i cackania się. I jakoś... do tej pory nie zauważyłam żeby mi coś zrobiły.
Już prędzej uwierzę w świętego mikołaja, niż w to, że koty mogą zrobić coś dziecku.

 a co do nieboszczyków, to wzięło się pewnie od tego, że babcia wyzionęła ducha, sąsiedzi zauważyli dopiero po pewnym czasie, a kot żeby przeżyć musiał coś zjeść. Pies zrobiłby to samo. W dodatku, tyle białka ma się zmarnować?! Ale ja osobiście nic nie mam, aby mnie po śmierci zeżarło jakieś zwierze. Mnie już będzie wszystko jedno XP

Ale wiesz, nie dość że dajesz argumenty totalnie wzięte z księżyca (teraz powiem, że wszyscy blondyni mają trzy nerki i będę się przy tym upierać nawet jak ktoś wyciągnie bebechy blondyna, na moich oczach. Argument równie sensowny, a ja nawet mimo dowodów będe upierać sie przy swoim) Takie myślenie cofa nas do średniowiecza. Czasem trzeba poczytać, pomyśleć, a nie przyjmować wszystkiego co mówią dorośli. Człowiek który ma jakieś irracjonalne uprzedzenia do któregoś gatunku, nie może nazywać się miłośnikiem zwierząt.


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-11-26, 23:06
...I były palone na stosach,razem z tzw. " czarownicami " - lisy,zresztą też...
I jak budowano zamek to w ściane je murowano...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-11-27, 14:02
I jak budowano zamek to w ściane je murowano...
.
.... :shock: :o... :mysli:...


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-11-27, 14:21
Byłam gdzieś na wakacjach, chyba w Dąbkach i tam jechaliśmy do jakiegos miasta większego, tam był zamek i ten co gadał i oprowadzał pokazał takiego kota co go ze ścianie znaleźli. Nie wiem czy to był kot, ale pamiętam że to byłtaki jakby szkielet czy kształt, pewna nie jestem ;p


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: mitrandir w 2007-12-02, 03:02
hmm mojej cioci kuzynka zmarła(kuzynka miała kota) kot był w mieszkaniu w ktorym były zwłoki, kot był karmiony etc i kiedy przyszli z pogrzebowego po zwłoki zobaczyli ze kot wyjadł tej pani hmm??? mięso z okolic szyjnych a o noworodkach i kotach gdzies slyszalem jesli to nieprawda to pszepraszam za głupiego posta


Tytuł: Odp: Zwierzęta, których nie lubicie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-12-02, 12:55
A ja słyszałam opowieść sąsiadki o ty, jak to rozmawiając przez telefon w Wielkanoc powiedziała "Chrystus zmartwychwstał", na co doskoczył do niej czarny kot i zaczął prychać jak szatan... Bo przecież szatan nie lubi rozmów o Chrystusie, zwłaszcza zmartwychwstałym... :roll:
 
Ludzie plotą, co im slina na język przyniesie, ale zeby na tej podstawie nie lubić zwierzęcia? :roll: