Jenny, musisz ją powoli uczyć, że skakać nie wolno. Samo nie przejdzie. Tym bardziej, że Gala ma już 5 miesięcy. Najlepiej zacząc trenować ze znajomymi, których możesz poprosić, o ignorowanie psa, kiedy ten skacze.
Ja swoją nauczyłam ciut inaczej - jak tylko widziałam, że ma ochtę skoczyć na mnie, wyciągałam dłoń przed siebie - nad jej głową, i mówiłam nie skacz, lub nie wolno. Pojęła o co chodzi. Ale z obcymi muszę mieć oczy dookoła głowy i powtarzać "nie skacz" jak tylko widzę, że ma ochotę wytrzeć sobie łapki o cudzy płaszcz. Tyle, że moja ma już 12 lat i uczyłam ją jako dorosłego psa. Inna sprawa - sznaucerki są bardzo żywiołowymi pieskami, i same z siebie się nie uspokoją.