Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: ał,sarkoidy  (Przeczytany 12653 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

awia

  • Gość
ał,sarkoidy
« : 2003-08-05, 19:10 »
jak temat wskazuje,podjelismy wysilki,zeby jakos wytepic to swinstwo.
i pytania do was
-czy mieliscie z czyms takim do czynienia?
-jesli tak to jak sie tego pozbyliscie
-czy operacja jest niezbedna?
z gory mowie ze szefowa konsultowala sie z paroma roznymi wetami,
sarkoidy maja dwa konie,teraz stalo sie to uciazliwe bo muchy leca do tych ran,a poza tym jeden kon ma ta rane pod popregiem.
jednym slowem-nieciekawie :?
przeszukalam net w poszukiwaniu tego,ale w polskim necie konskich odmian tego nie ma,a po niemiecu tak dobrze nie umiem.
takze czekam na wasze rady,moze cos nowego wymyslicie  ;)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
ał,sarkoidy
« Odpowiedź #1 : 2003-08-05, 22:31 »
a powiedz mi dokladnie jak to wyglada?takie narosle jakby emmmmm wielkie wrecz pryszcze czy co..nbie iwem jak do tego porownac...u nas jedna kobyla cos takiego miala,wyskoczylo jej to po urodzeniu zrebola,no iwalaszek jeden...jemu wycieli....jej pobrali probke i wet zrobil jakies tam zastrzyki jakby przeciwciala czy cos..i mascia jakas tez na zamowienie robiona zdaje sie chyba....i co ciekawe zaczely schnac i powoli odpadac,te najwieksze trzymaly sie dluzej,robily sie strupy i powoli odpadaly....az w koncu zostaly blizny i zaroslo sierscia,ale czy to to samo glowy nie dam...

Wiedźma

  • Gość
ał,sarkoidy
« Odpowiedź #2 : 2003-08-05, 23:55 »
Ja tez mialam do czynienia z kobyla, ktora miala sarkoid pod popregiem. Byla operowana, wszystko ladnie sie zagoilo. Jest blizna, ale klacz moze chodzic pod siodlem, tylko smarujemy to miejsce przed siodlaniem mascia zmiekczajaca.
Dopoki nie pozbedziecie sie tego syfa, nie siodlajcie konia, zeby nie podrazniac tego miejsca!
Znam jeszcze kilka innych koni, ktore mialy wycinany sarkoid (w innym msc) i nie ma po tym sladu.
Podobno mozna tez leczyc homeopatycznie, taka kuracja musi byc indywidualnie dostosowana do konia, obywa sie wtedy bez operacji.
Sarkoid lubi sie odnawiac, ale akurat u znanych mi koni to nie nastapilo.

Zycze powodzenia w leczeniu i pozdrawiam!
Zapisane

Forum Zwierzaki

ał,sarkoidy
« Odpowiedz #2 : 2003-08-05, 23:55 »

awia

  • Gość
ał,sarkoidy
« Odpowiedź #3 : 2003-08-06, 10:24 »
wiedzma-no wlasnie,kurcze,z tym homeopatycznym to jest fajna sprawa z tym ze jak sie okazalo zamkneli wszystkie apteki homeopatyczne w polsce.
jakas glupia reforma znowu.
szukamy teraz mgr homeopaty,moze zrobi na zamowienie.
najgorsze ze jedna kobyla ma tego duzo-bardzo duze "wzerte" w ucho,na piersi,male na brzuchu,miedzy nogami.
na szczecie na inne konie sie to nie przenosi.
operacja,moze i skuteczna ale na razie chyba lepiej by bylo bezinwazyjnie,bo to jednak zabieg jest,i jakby sie dalo inaczej to chyba lepiej.
ale bardzo dziekuje za odp.
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
ał,sarkoidy
« Odpowiedź #4 : 2003-08-06, 14:17 »
Pozamykali apteki homeopatyczne?! Powariowali chyba! Mam nadzieje, ze uda sie Wam znalezc farmaceute, ktory sie tym zajmie.
Daj znac, jak idzie leczenie i jakie sa rezultaty!
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.057 sekund z 24 zapytaniami.