2024-04-29, 04:22
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Koty, kotki, koteczki
>
Zdrowie
>
Wątek:
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
Strony:
1
[
2
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-((( (Przeczytany 6918 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Ash
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #30 :
2003-12-09, 09:58 »
Reklamy faktycznie sa piekne. Kojarzycie te whiskacza juniora? - z tym malenkim slicznym kociatkiem? Ja sie rozplywalam nad nim. A to buduje pozytywne skojarzenie z produktem (o co reklamodawcom wlasnie chodzi). I jeszcze ten slogan: "Twoj kot kupowalby whiskas"... Moja kota akurat wolalaby cycek z kurczaka
. W weekend mialam pusta lodowke i tylko puszke KK - Pchelka pojadla i zastrajkowala. Mezyk polecial po inne zarcie - wrocil z whiskaczem
- kota podtrzymala strajk. Jestem z niej dumna
Zapisane
Sal
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #31 :
2003-12-09, 11:32 »
Tez mi się niestety zdarzyło zapodać te wynalazki.
Niechętnie jadły i zostawiały.
Śmieję się, że moje koty to detektory paskudztw, bo np. nie zjedzą kiełbasy, jakiegoś gotowego fileta z kurczaka też nie chciały. Zastanawiające to jest...
Wyczuwają, tak sądzę, doprawiacze i polepszacze. Czyli chemiczne świństwa.
Zapisane
szampan0
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #32 :
2003-12-09, 14:23 »
Reklamy dyktują mózgiem cłowieka i dlatego wszyscy kusząsię na to.
Niestety.
P@ps!
Zapisane
Forum Zwierzaki
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedz #32 :
2003-12-09, 14:23 »
iwa
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #33 :
2003-12-25, 23:38 »
ja w poniedziałek mam isc z moim kotkiem na kastrację:( boję się, jak nie wiem co... jeden kot mi już umarł- miał nowotwór:( jakby mi drugi teraz umarł to bym zwariowała!!! czy kastracja rzeczywiście jest taka niebezpieczna???
Zapisane
myszka
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #34 :
2003-12-26, 13:35 »
Nie jest - u dobrego weta, przy dobrej narkozie i zdrowym młodym kocie - nie ma niebezpieczeństwa.
Zapisane
Myszka.xww
Wiadomości: 4497
A kuku
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #35 :
2003-12-26, 17:13 »
Ewuś, wylecz malucha z tego kaszlu i do dzieła
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny
Sal
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #36 :
2003-12-29, 12:05 »
Nie martw się...
Wybierz tylko dobrego weta i najlepiej zapłać za najłagodniejszą narkozę.
Zapisane
iwa
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #37 :
2003-12-29, 13:25 »
Mój wet przyjechał dzisiaj do mnie do domu!!!!!!!!! Ja zaspałam i nie zadzwoniłam do niego, że nie przyjdę z Wackiem na kastrację
No to on do nas przyjechał spytać, co się stało. Zaraz będę przeglądać strony z lecznicami, żeby znaleźć jakąś w porzo dla mojego Wacka. On się chyba cieszy, że uniknął operacji:) Biega sobie po domu i wskakuje mi na kolana, żeby pomruczeć:) Ale jakby nie było niedługo Wacuś będzie "dziewczynką"
Zapisane
myszka
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #38 :
2003-12-29, 13:26 »
Nie dziewczynką tylko facetem bez pomponów
Nie jądra tworzą kocura
Zapisane
Forum Zwierzaki
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedz #38 :
2003-12-29, 13:26 »
iwa
Gość
Kocio koleżanki nie przeżył kastracji :-(((
«
Odpowiedź #39 :
2003-12-29, 13:27 »
moja siostra tak stwierdziła:) ale wacuś bez pomponów też może być:)
Zapisane
Strony:
1
[
2
]
Do góry
Drukuj