Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: sterylizacja  (Przeczytany 3489 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

myszka

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #30 : 2004-02-01, 13:46 »
Drogo u was... Chyba, że mówisz o jakiejś dużej klinice, tam ceny często są wyśrubowane do granic możliwości.
Zapisane

Maxim

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #31 : 2004-02-01, 16:50 »
Mój kocurek został wykastrowany w wieku 6 miesięcy ( tak zalecił wet.). Koszt zabiegu, który wyniósł 50 zł , wydaje się niewygórowany:)
Zapisane

myszka

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #32 : 2004-02-01, 16:58 »
To chyba akurat przeciętny koszt kastracji kocura, 50 - 70 zł :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

sterylizacja
« Odpowiedz #32 : 2004-02-01, 16:58 »

Sal

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #33 : 2004-02-02, 09:16 »
Mój Krawatek miał chyba 5 miesięcy, jak miał zabieg (dokładnego wieku nie poznam nigdy, bo znajdka).
Najlepiej decyzję zostawić wetowi. Oceni on dojrzałość narządów płciowych i zdecyduje o ewentualnej operacji.
Zapisane

Yzalbe

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #34 : 2004-02-08, 00:17 »
Ja Mikusia kastrowałam (prawie osobiście, bo pomagałam :lol: ) w poniedziałek. Zapłaciłam 100zł. Ale chyba dostałam zniżkę, bo moja wet wie, że chcę studiować weterynarię i mam u niej "praktyki".
Zapisane

truskawa144

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #35 : 2004-02-13, 04:18 »
co do sterylizacji to moje 3 dziewczyny przeszły ją miesiąc temu: opisze wam jak to wszystko dokładnie wygląda...po 1 panienki powinny mieć zabieg przed pierwszą rują czyli przed 8 miesiącem życia...tak jest zdrowo dla zwierzaka i uniknie się nieplanowanego potomstwa... po 2 sam zabieg jest prosty najgorszą sprawą jest narkoza, zwierzak różnie może na nią zareagować, może się nie wybudzić ,ale to nie sa częste przypadki.... po 3 po zabiegu kotki są troche skołowane bo jest to jednak ingerencja w ich ciało więc niech nikt nie oczekuje że bedą brykać jak zawsze... po 4 tylko w dniu operacji zwierzak musi pościć...potem przez 1-2 dni kaszka (taka dla niemowląt) i gotowany kurczaczek...to najlepsza opcja...oczywiście kotka nie bedzie miała takiego apetytu jak zawsze... po 5 należy obserwować rane ,jeśli coś się będzie działo (krwawienie,ropa,zerwanie szwów) odrazu trzeba dzwonić do weta ( jeśli rana jest wilgotna to wet przeważnie zapisuje kotce antybiotyki  w areozolu i wszystko powinno się ładnie goić)... po 6 jeśli zwierzaczek normalnie wychodzi na dwór to przez jakieś 7 do 14 dni nie należy go wypuszczać bo istnieje duże prawdopodobieństwo że zerwie szwy i wtedy może dojśc do tragedi... po 7 po jakichś 14 dniach w miejscu rany zostnie tylko niewielka blizna która powinna szybko zarosnąć futerkiem.

poza tym po takim zabiegu należy szczególnie zwracać uwage na zachowanie kotki w ciągu pierwszych 14 dni żeby nic nie stało się z raną( środki czyszczące itp. zdaleka od kota).

ważne!!! bezpośrednio po samym zabiegu należy umieścić zwierzaka w miejscu w którym jest bardzo ciepło a nawet gorąco ( nawet jeśli jest lato i 40 stopniowa temp.) ponieważ narkoza działa wyziębiająco na organizm zwierzaka co może nawet doprowadzić do jego śmierci.

 moje 3 dziewczynki na szczęście bez komplikacji przeszły zabieg

 jesli chodzi o kastracje kocórów to na ten temat nic nie powiem bo moi 3 panowie nie przeszli tego zabiegu



a i zapomniałabym ...ja płaciłam za sterylizacje 100 zł od sztuki ale w Częstochowie ceny wahają się od 100 do 200 zł...jeśli ktoś jest z Częstochowy lub okolic to moge polecić świetnego i niedrogiego weta...
Zapisane

KasiKz

  • Gość
sterylizacja
« Odpowiedź #36 : 2004-02-13, 10:50 »
Ja płaciłam za sterylkę 170 zeta, za ząbki 20  ;) A kastracja Lucka kosztowała 70 zetka :)
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 22 zapytaniami.