Kojarzę z jakichś dyskusji na forum, że po pierwszej dawce szczepień nastepuje powtórka po paru dniach czy tygodniach. A wczoraj, jak pytałam w lecznicy o szczepienia, to usłyszałam, że dawka jest jedna, a powtórka następuje po roku, żeby podtrzymać odporność.
Nie pamiętam nazwy szczepionki, ale wywnioskowałam, że dotyczy czterech schorzeń (domyśliłam się po nazwie).
Polecano mi też doszczepienie przeciw wściekliźnie.
Moje drugie pytanie jest takie: czy koty niewychodzące trzeba szczepić przeciw wściekliźnie?