Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Wątek zaczęty przez: Julia Snake w 2002-11-04, 18:58



Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-04, 18:58
Kochani!
Czy bezpiecznie jest się kotu bawić sznurkiem?
Moja koteczka bawi się prawie co wieczór ze mną nitką a potem mam wrażenie, że bolą ją łapeczki, bo coś tam w nich grzebie itp. A może ją to swędzi? :?:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Amelia w 2002-11-05, 15:35
Nie baw sie  zbyt cienkim sznurkiem, a na pewno nie nitką. Nitka, choc nie tak ostra jak zyłka, moze nawet przeciąć kotu poduszeczke na łapach. Lepiej baw sie czyms grubszym, np. sznurowką.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: dragon_lady1 w 2002-11-05, 17:14
:? a wogole co to za pomysl by bawić się z kotem nitką?Chyba jest wystarczająco dużo kocich zabawek ktore nie zrobią krzywdy kociakowi.Nie wolno dawać kotu do zabawy żadnych nitek ,ani włóczek,gdyż były przypadki że nitka owinie się wokół podstawy języka ,a resztę kot połknął i nieszczęście gotowe:zapalenie w obrębie jamy ustnej murowane,a w niektorych przypadkach jest potrzebna nawet interwencja chirurgiczna.Tak więc kup kotu w zoologicznym jakąś kocią zabawkę i to wykorzystuj do wieczornych zabaw.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-05, 18:28
Wiesz lady, uważam, że to for jest przeznaczone także na pytania więc mnie tak odrazu nie krytykuj, OK? :grr:  A pozatym: Ona nie chce się bawić innymi zabawkami! Spróbuję sznurówką


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-11-05, 18:43
Kiniu, nie przesadzaj, to nie był post, który by cię atakował, czy ubliżał ci.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Saba w 2002-11-05, 19:00
Cytat: Kinia
Wiesz lady, uważam, że to for jest przeznaczone także na pytania

Było pytanie, jest odpowiedź, więc o co chodzi? :?:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: NeTkA w 2002-11-05, 19:46
Mój kociak jest troszeczkę dziwny i sam wymysla sobie zabawki. Kiedys moja siostra zostawiła w swoim pokoju gume do skakania i bardzo mu się spodobała. Bawisie nia bardzo czesto. Czasami wpada na pomysł zeby owinac ja mocno wokół nogi krzesła i mordka ja naciaga próbując odplątac. Fajnie to wyglada bo guma co chwilę przyciaga go do krzesła ;) No ale skoro to lubi i krzywda mu się nie dzieje to niech sie bawi...  sznurówka to tez fajny pomysł no i zabawki kocie jak ktoś je tu nazwał sa super. Killer ma kilka łażących myszek i je wprost uwielbia. więc kiniu zabawek kocich jest cała masa i z tym chyba nikt nie ma problemu :lol::wink:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: madz w 2002-11-05, 19:50
Cytat: Kinia
Wiesz lady, uważam, że to for jest przeznaczone także na pytania więc mnie tak odrazu nie krytykuj, OK? :grr:  A pozatym: Ona nie chce się bawić innymi zabawkami! Spróbuję sznurówką


Kiniu, wskazówka 1 ;)... My już nie krytykujemy tak natarczywie Ciebie- Ty nie krytykuj nas :)... Gdy byłam w realu było tam peeeło kocich zabawek... Aż mi szkoda bylo ze dla chomika nic nie wymyslili ;(


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: dragon_lady1 w 2002-11-06, 12:16
:?  moja droga ...ciesz się że to nie była krytyka,bo napewno nie była by tak łagodna...i skoro do pytań mamy prawo to i do odpowiedzi na nie też i to obojętnie w jakim są tonie,nie wszystko musi mi się podobać i jesli tak uważam to daję temu wyraz...


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-06, 19:27
Teraz mam podobny kłopot!
Kotka się nie chce bawić ani myszką, ani sznurówką :( ! To prawda że nie jest młoda, ale niteczką to chętnie ;) ! Co mam zrobić?!! :?:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: madz w 2002-11-06, 19:31
Kiniu trzeba jej dać zagrac na kompie, spodoba sie ;))  :lol:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-06, 19:55
Ha ona tez nie chce! :cry:  :grr:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-11-06, 20:34
Kinia, idź do sklepu zoologicznego i poszukaj czegoś, co nazywa się kocimiętka. Czasami w postaci świeżej, doniczkowej, można znaleźć w jakichś większych sklepach z kwiatami, kocimiętka to bylina. W sklepie zool możesz trafić suszoną albo spray. Jeśli suszoną, to spróbuj wszyć trochę do środka pluszowej myszki, albo uszyj sama taką maskotkę, i włóż odrobinkę. Ze sprayem - prosto - psikasz i już. Kocimiętka dla 90%  kotów stanowi podnietę nie z tej ziemi.  ;) Powinna więc zachęcić kotę do szaleństw z tak podrasowaną zabawką.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-11-06, 22:07
Jeżeli masz krople walerianowe w domu, to wystarczy jedną taką kropelkę dać na zabawkę. Też zachęci kotkę do zabawy  ;)


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: dora750 w 2002-11-07, 10:23
To ciekawe, ktoś nowy wchodzi na forum, krytykuje wszystkich, że piszą chaotycznie, a sam krytyki przyjąć nie umie...Lub też dobre rady traktuje jak krytykę...Nie rozumiem czasem dzieci. Już wiem, czemu nie zostałam nauczycielką... :lol:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-07, 18:11
Ale ja nie będę stosować żadnych kropli itp.!
Kiedyś daliśmy do powąchania mojej kotce walerianę i co?
OSZALAŁA!
Przez pół nocy ocierała się o donicę i podłogę!
Jak będę jej to dawać przy zabawie to ona będzie narkomanką!
JA NIE ŻATRUJĘ :shock:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-11-07, 18:25
Kinia, ile ty masz lat? Zachowujesz się jak maleńkie dziecko, wybacz, że tak mówię, ale tak jest. Czy ty myślisz, że my, ludzie którzy mamy koty i znamy się na nich, nie wiemy, jak działa na kota waleriana, kocimiętka itp? Na dobrą sprawę więcej substancji uzależniających i to bardzo szkodliwych, jest w WHISKASIE. Kocimiętka, czy kozłek (waleriana) to roślina, która działa na koty pobudzająco. Prawda. Ale czy ktoś ci każe faszerować kota kilogramami tego co drugi dzień? NIE. Doradzamy ci żebyś dała odrobinę, ten zapach zachęci kotkę do zabawy czymś, co będzie dla niej bezpieczniejsze niż nitka (na marginesie, to chyba możliwe konsekwencje od nitki są gorsze) To tak jak z człowiekiem, absurdem byłoby powiedzieć, że ktoś stanie się alkoholikiem po wypiciu lampki wina dla nastroju...


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-07, 18:35
No i chcesz się pokłócić?
~Mam 11 lat i wiem co mówię~!!!!!!


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-11-07, 18:43
Ja mam akurat 21, tak że kłótnia nie byłaby na równym poziomie. Akurat w tym przypadku nie masz racji, trudno, i koniec tematu, zrobisz jak uważasz, nie musisz korzystać z naszych porad.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-07, 18:47
Myszka, ale ja się nie zgadzam na zamknięcie tematu!
Może ktoś jeszcze mi poradzi!
PROSZĘ NIE ZAMYKAJ GO


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Saba w 2002-11-07, 18:52
Dostałaś tyle rad i mi się wydaje, żę w ogóle ich nie sprawdzasz, nie wykorzystujesz zakładając że ci nie pomogą.
Kinia, bez urazy, ale czy ty jesteś pewna, że to zwierze w domu to jest kot? No bo jak nic na niego nie działa...


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-11-07, 18:54
Jeszcze nic nie zamykam. Ale będę zamykac tematy, w których będzie KTOKOLWIEK próbował prowadzić do jakichś pyskówek. A kocimiętkę i walerianę zaleca nawet czasem wet, kiedy kot jest niechętny do ruchu, ociężały, właśnie po to żeby go ożywić, nie po to, żeby go zrobić narkomanem.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-08, 18:32
OJEJU chyba nie jestem jakaś nienormalna!
WIEM CO TO KOT! Mam w domu kotkę i chomika!
A skoro mamy się szanować to najpierw wy jako mądrzejsi nauczciem mnie szanować innych ,bo ja nie wyrabiam... :lol:


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-11-08, 18:43
Kinia, nie mówimy, że nie wiesz co to kot, no ale siłą rzeczy nie możesz mieć w obchodzeniu się z tymi zwierzakami tak długoletniego i dużego doświadczenia jak ma większość udzielających się w tej dyskusji. Radzimy ci jak możemy, nie padła tu żadna porada, która nie miałaby sensu, czy była szkodliwa, niezależnie od tego co myślisz. A szacunek dla dyskutanta polega na tym, że człowiek chociaż stara się zrozumieć, co mówi druga strona i jeżeli ma wątpliwości to wyraża je w sposób delikatny i kulturalny, a nie histerycznymi krzykami i epitetami.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-11-08, 21:40
Kiniu, proszę, abyś następny post w tym temacie solidnie przemyślała przed napisaniem. Inaczej temat zostanie zamknięty.


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: NeTkA w 2002-11-09, 10:55
Skoro już mówimy o zapachach  tio czy jest cos (prócz octu czy cytryny bo to już wiem) co koty odstrasza?? Chodzi mi tu o coś co działało by dłużej...


Tytuł: Czy bezpiecznie?
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2002-11-09, 18:47
No dobra, spoko. Pomyślę nad tym!