|
Tytuł: Opowieść o kici........ Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2002-07-23, 19:31 Moja babcia ma kotke o imieniu"Powodzianka".Dlaczego takie imię??Posłuchańcie.......
Jest rok 1997.Powódź ogarneła pół Wrocławia.Powodzianka(miała ok 1 tygodnia a może mniej) płyneła sama na desce po mieście,zobaczyły ją 2 koleżanki mojej mamy chrzesnej i żal im się zrobiło biednej kici....w jakiś sposób wyłowili ją.zaniosły Powodzianke do mojej matki chrzesnej.Moja matka chresna miała już jednego kota....nie mogła sobie pozwolić na drugiego....zaproponowała POwodzianke mojej babci ,a babcia się zgodziła.I z tąd imię Powodzianka.KIcia zawdzięcza tym dziewczyną swoje życie....Powodzianka w książetce jest wpisana na mnie ale babcia ją wychoduje bo ja się przeprowadziłam i nie długo będe miała pieska.... Dziękuje za wysłuchania,napiszcie co o tym myślicie! :P :D :D :D :D :D :D :D :D :D Tytuł: Opowieść o kici........ Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-07-23, 19:46 Brawoooooo!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Tytuł: Opowieść o kici........ Wiadomość wysłana przez: Elfka Nenar w 2002-07-23, 20:56 Bardzo dziwny sposób na zdobycie kota. Ja Mieszkam w górach i mi się to nie powinno przydażyć.
Tytuł: Opowieść o kici........ Wiadomość wysłana przez: myszka w 2002-07-23, 23:15 moja świeżutka kiciunia i ja bijemy brawo :wink:
Tytuł: Opowieść o kici........ Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-24, 14:23 Kicia z przeszłością - wiele przeżyła, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło :D
Tytuł: Opowieść o kici........ Wiadomość wysłana przez: AniaS w 2002-07-24, 17:30 hihi Kot marynarz...surfowala sobie na desce, co??? Odwazna mala... :wink: :wink: :wink: 8)
|