Forum Zwierzaki

Wlasnie dzisiaj kupilam sobie zlotego welonka, tzw. zlota rybke. Mialam do wyboru zloto-czarna i zlota. Kupilam oczywiscie zlota, ale troche sie wachalam, wszystkie byly piekne, ale no coz, moglam tylko jedna. I tak sie ciesze, ze chociaz jedna mi pozwolili.

Welonki wymagaja jakis specialnych warunkow? Wystarczy male akwarium, czy musze kupic kule?

Z gory dziekuje za rady. Macie swoje "zlote rybki"?

(jak tylko zrobie jej zdjecie aparatem cyfrowym, to pokaze Wam ja)

ja mam welonke i 2 gurami mieszkaja w 96 litrowym akwarium. Jak masz tylko jedna welonke to powinnas ja trzymac w 50 litrowym akwarium, ponieważ bardzo brudzi i w mniejszym trzeba było by zmieniać często wode.

już nic nie musze dodawać ;) może tylko tyle że te 50l. to MINIMUM dla jednej welonki, ludzie myślą "ładne, małe, niewymagające" a to nieprawda, trzeba obalić te mity, po pierwsze ładna fakt, ale dorasta do 20cm. i wcale nie jest taka bezproblemowa, to najwiekszy "syfiasz" w akwarium ile zje tyle wydali, kopie dno, zjada rośliny, nie można jej trzymać w ogrzewanym akwarium, temperatura musi byc poniżej 24 stopni, ja moje w lato trzymam na balkonie w akwarium z wodą na podmiane, w dzień jest 25-27 stopni a w nocy koło 22-23 i to im odpowiada.
P.S wode podmieniaj co tydzień około 20-30% nigdy całą na raz!

Az do 20 cm moze urosnac? Mialam wczesniej welonka, ale nie dorusl mi do takich rozmiarow. Dzieki, ze mnie uprzedzials. Hmm, jak mialam inne rybki to ustawialam grzalke, zeby temperatura wynosila 26 stopnii. Nie moze byc i dla niego taka temperatura?

nie bo to ryba chodowana od stuleci w zimnych wodach, powyzej 25 dostaje duchoty i jest mniej odporna na choroby.

Czyli moge ustawic na 22 stopnie? NIe bedzie za zimno? Jaka powinna byc idealna temperatura?

dla welon 22 to maximum czyli to ryba do jednogatunkowego akwarium, nie możesz jej trzymac z innymi.
jak duże masz akwa?

24cm - wysokosc
17cm - szerokosc
34 - dlugosc

kobito to jest 14 litrów, oddaj ta rybe do sklepu i weż dwie ampularie, będzie w sam raz. Albo posadz tam kwiatka

To dlaczego w jeszcze mniejszych kulach sie hoduje welonki??

nie hoduje sie, jak kupywałaś rybe to sprzedawca pokazał ci wszystkie dobre srtony ale "zapomniał" przedstawić minusy czyli wielkość, szybką przemiane materii itp.
Mój sposób to dowiedz sie jak najwiecej o tym co chcesz trzymać a dopiero kup, nigdy odwrotnie "bo sie podoba"

ja kiedyś trzymałem welony w kuli 10 litrów jaki ja byłem głupi :lol:
 

a teraz jak rybe chce kupić czego teraz nie robie (nie kupuje)to czytam o niej ile wlezie jakiema wymagania temp. wody  jak użądzone akwa wszystko a jeśli nie podołam wymaganiom to rezygnuje z jej zakupu

ja mam dwa akwarium jedno wieksze, wiecej niz 50l ma, a to drugie juz opisywalam, wiec wiecej mnie nie zjerzdzajcie :P

Smutno jest jednemu welonkowi? Bo tak myslalam, zeby dokupic towarzystwo?

pamiętasz że na jednego welona ma przypadać min. 45l.? masz akwarium 100l. dla tych ryb? jeżeli nie to nie kupuj.
P.S jasne że smutno, to towarzyskie rybki które najlepiej czują sie w conajmniej 3 sztuki.

mam takie akwarium

Hej niedawno mówłaś że masz dwa akwaria -coś mi tu fałszem śmierdzi

mi też coś śmierdzi michcio.

Mam dwa, duze i male, nie ma w tym zadnego falszu

jak niema fałszu to podaj wymiary tego dużego (tylko nie wymyślaj)

Jejku nie che mi sie mierzyc, ale ma duzo, a co cie wlasciwie obchodzi moje akwarium?

mnie nie obchodzi twoje akwarium tylko marnowanie czegoś tak cennego jak życie.
Nie chce ci sie czyli biore do wiadomości że te biedne ryby bedą pływać w 14 litrach wody (netto) heh w końcu rodzinne słabości do zabijania zwierząt biora góre.

MAM DWA AKWARIA I JAK POWIEDZIALAS, ZE 14 L TO ZA MALO TO MAM JESZCZE DRUGIE I TAM BEDE JE TRZYMAC. JUZ WSZTSTKO JASNE?

nie bo nieznam wymiarów drugiego. Podasz to sie odczepie albo...

Jejku, mam dosc tego tematu, ma napewno 100l, wiem chyba co kupowalam nie?

no niewiem, ja sama sie często myle w objętości baniaków licząc 120l. a w żeczywistości ma 85l.
Zdjąć wymiary nie jest trudno.

Jak kupowalam, to mi baba mmowila ile to ma, dlaczego doszukujez sie podstepu w kazdej mojej wypowiedzi?

a dlaczego u licha nie podasz tych wymiarów? czy zdejmowanie miar boli?

Przeciez ciebie nie obchodzi moje akwarium. I tak zrobie jak uwazam. Jeszcxze raz powtarzam, wiem co kupowalam. NIe chce mi sie mierzyc go. Moze i boli.

no widzisz czyli niemasz zadnego większego akwarium.
P.S nie potrafisz kłamac.

Mam i tyle ci powiem. Mozesz mi nie wierzyc, ale mam, ma wiecej niz 14l i jest o wiele wieksze, ale mam. Co cie interesuje moje akwarium co? Ja juz nic tu nie pize, zamykam ten temat.

heh a kto zaczął?
P.S nie wierze bo jakoś słabo sie bronisz, po prostu pokaż wymiary i po kłopocie ale jak widze trudno ci wymyśleć jakią miare może mieć większe akwarium.

MAM AKWARIUM, nie wierz mi, mi na tym nie zalezy zebys mi wierzyla, co przyjedziesz do mnie i sprawdzisz?

nie przyjde, chce wiedziec jego wymiary po prostu.

Stac mnie na trzy psy, rybki, chomiki i papuge, to mialo by mnie nie stac na wieksze akwarium? Ty mnie nie rozsmieszaj.

wiesz kto myśli tylko "że mnie stać" jest niewart tego co ma, zwierze sie kocha a nie kupuje dla szpanu "bo mnie stac"
Popatrz czasem na te biedne głodne pieski pod płotem nie tylko na drogie rasowce.

Zeby zmiezyc to akwarium, musze pojsc do hali kolo domu, w ktorej moj tata ma firme, bo w jego gabinecie stoi, zmierzyc i przyjsc z wymiarami. Ale na oko ma co najmniej ok 120 cm na szerokosc, na wysokosc ok 70 cm i dlugosc, hmm ok 50 cm

Nie mam rasowych psow :P

zmierzysz i podasz mi sie nie śpieszy.

Podalam Ci na oko, nie wystarczy?

harpia pamietasz teemat z tymi piraniami co kolezanki było akwa........co jest ................to jest.......(przeciaż wiesz o co chodzi)
ja mowiem dla mnie to trzecie czy drugie alwa to szwindel

120x70x50
no no, toz to ze 400 litrów
tak ze 430 kilo (jak nie więcej)

nie mogłam sie od skomentowania powstrzymać ;)
takie warunki dla jednej "zlotej rybki"
toż to apartament prawdziwy

Apartament, WILLA ! :):)  Mi też tutaj przekrętem śmierdzi. Nie rób sie taka jak pinczrka... A przez twoją głupotę zginie rybka... bądź rybki... Nie kombinuj tutaj dziewczyno tylko mów prawdę. Ale znając ludzi, i tak zrobisz po swojemu, bo po co słuchać dobrych rad innych, przecierz sama wiesz najlepiej, 14l wody wystarczy na całą populację welonków, przecierz to takie małe ryby, wrzuce jeszcze grzałke, bo mam pieniądze, postawie jeszcze kilka dużych ozdób, bo mam pieniądze, i ryby się poduszą....

Sory, ale sie wq... zdenerwowałam.

Mam duze akwarium, podalam juz wymiary, niech wam smierdzi, ja wiem lepiej co mam w domu, nie? Wiem lepiej jakie akwatia mam.

dla wyjaśnienia to 420l. i z pełną dekoracją (przeca cie stać) wazy około 500-520kg. (tak na oko) i jeszcze trzymasz je pod telewizorem?
 "Nie mam rasowych psow" - nie zmieniaj tematu bo jeszcze trudniej ci uwierzyć, podaj jakiś argument za, widziałam zdjęcia masz czym zrobić, pstryknij akwarium i po kłopocie, tylko wybierz dobrze użądzony sklep bo nie każdy ma taki litraż.

dla wyjaśnienia to 420l. i z pełną dekoracją (przeca cie stać) wazy około 500-520kg. (tak na oko) i jeszcze trzymasz je pod telewizorem?
 "Nie mam rasowych psow" - nie zmieniaj tematu bo jeszcze trudniej ci uwierzyć, podaj jakiś argument za, widziałam zdjęcia masz czym zrobić, pstryknij akwarium i po kłopocie, tylko wybierz dobrze użądzony sklep bo nie każdy ma taki litraż.

A oto jak przekształcało się akwa Anilewe : 14l - 50l - ponad 100l - 420l

Aha ale ty przecierz tego akwarium nie masz w domu... tylko u taty w firmie...

:lol: ja też tak chce tylko bym nie poprzestała na 420l. tylko więcej i więcej  :lol:  :lol:

harpia tylko prosze mi tu delfinarium w mieszkaniu nie zakładać  ;)
bo sąsiedzi się zdenerwują, jak się woda wyleje :lol:
 :lol:

powiem tylko tyle szfindel i tyle

Oł, jakby sie woda wylała.... to by pół bloku zalało mueheheheheh :) A Anilewe, kłamstwo ma krótkie nogi.....

Aś ja bym sie ubezpieczam od nieszczęśliwego wypadku (czyt. pobicia sąsiada) :lol:

Masz nie gentelmanow w bloku, bić kobietę ! :):)

kto by był gentelmenem jakby mu 200l. wody na łeb kapało :lol:

hehhehehehehe  :lol:

I co Anilewe, pomierzyłaś już ??? coś ci to długo idzie i taka cicha sie zrobiłaś, ładnie to tak rakiem sie wycofywać z własniego topicu???

Uuu wychodzić po angielsku, nieładnie, nieładnie...

hehehehheheheheh:lol:

Ja nie wiem czego wy sie tak jej czepiace. Jakby komuś zabrakło 3 litrów do minimum to wy byście już afere zrobili. To jest jej sprawa. Niechce podawać wymiarów więc tego nie robi. Dajcie jej spokuj.
Anilewe jestem z tobą.

Agatko a czytałaś od początku? i jesteś za tym żeby trzymać 20cm. rybe w 14l. słoiku (bo akwarium to nie jest) i czemu ona niechce podac wymiarów? czemu sie nie broni? bo niema argumentów!

Cztałam od początku. Po pierwsze one nie mają jeszcze 20cm a po drugie kto ci powiedział że w 14 litrowym słoiku. Powiedziała że ma akwarium dość duże żeby zmieścić tam 3 welonki więc co sie czepiasz? a wiesz czemu nic nie pisze? Bo ją męczysz. Tym że sie czepiasz. I tym że sie naśmiewacie z nij i z tego że akwarium ma w firmie taty. No i co z tego. Może narazie jest w tej firmie a jak kupi ryby to przeniesie te akwarium. Z kąd wiesz co ona chce zrobić?
Poprostu czepiasz sie o byle co.

Nie o byle co, czepiam sie o coś cenniejszego niz wstyd o godne życie ryby. Nie odchodzi mnie gdzie akwarium stoi, obchodzi mnie jakiej jest wielkości, czyli wymiary których niewiem czemu niechce podać a napisałaby i byłby spokój ot tak. Tylko że ja jej nie wierze, w pierszych postach pisała o czymś ponad 50l. a teraz wyskoczyła z 200l.? nawet laik widzi różnice w wielkości. To dla mnie zwykłe odwracanie kota ogonem.
Ale chyba wiem co ona zrobiła, coś w typie "zrobie im na złość i podetne sobie gardło"

Nie pisze teraz, bo mam dosc tlumaczenia się, bo i tak mi nie uwierzycie! Nie pisze, bo już nie ma sensu wnikac w dyskusje, ty się przyczepisz o byle co, tak jakbys ty była idealem. Kazdego tak prawdzasz i pilnujesz? Przestan się wreszcie wymadrzac ty „wszystkowiedzaca”. Skonczylas już? Mma już dosc waszej ciaglej krytyki. Mowisz tak jakbys ty miala idealne warunki do trzymania wszystkiego co zywe na raz.

Wiesz róznica między tobą a mną jest taka że ja trzymam to naco pozwalają mi warunki a ty to robisz odwrotnie.

Nie. Różnica między tobą a nią jest taka że ona jest spokojna i mówi prawde a ty jesteś wredna, czepiasz sie jej  i jej nie wierzysz. Jak jej nie wierzysz to nie, twoja sprawa. ale nie pisz tego tak otwarcie bo wszyscy będą potem na ną krzywo patrzeć. Będą ja obwiniać za coś czego nie popełniła.

Wiesz róznica między tobą a mną jest taka że ja trzymam to naco pozwalają mi warunki a ty to robisz odwrotnie.

A skad wiesz? Znasz mnie na wylot? Bylas u nie w domu? NIE!!! Wiec nie piisz tak jakbys znala nie od urodzenia, dobrze?

Ja ci pokazałam róznice a że boli to już twoja sprawa.
Agatko a propos byłaś u niej w domu? skąd jestes taka pewna siebie? Wiesz z natury jestem osobą mówiącą to co mysli, wszystko jedno czy prawda w oczy kole czy nie.
I czy na boga tak trudno jest sie obronić? musi do tego używac ciebie?
"wredna" hmm wiesz że to prowadzi prosto do obelgi osobistej?
P.S ja dopiero "wredna" moge być, narazie spokojnie i kulturalnie prosze o wymiary posiadanego przez Anilewe akwarium z naciskiem na "prosze"

A tak na marginesie, przeczytajcie to może wam choć troszke uzmysłowi co szanowna anilewe chce trzymać. Moge wkleic więcej.  http://www.akwafoto.pl/baza.php?view3=gatunek&gat=00333

Jasne, PROSZE, pierwszy raz widze te slowo w Twojej wypowiedzi. ODWAL SIE ODE  MNIE, dobrze? Podam ci wymiary, nie uwierzysz mi, a poza tym juz podalam.

"120 cm na szerokosc, na wysokosc ok 70 cm i dlugosc, hmm ok 50 cm"
To sa te wymiary? a wiesz czemu one mnie śmieszą? bo jeszcze nigdy za mojej "kadencji" nie widziałam takiego zbiornika, może 120dł.70szer50wys. to tak ale twojego nigdy :lol:

moze mi sie troche pomylilo z dlugoscia szerokoscia i wysokoscia, ale rozmiary sa prawdziwe.

Zamieniam sie w którąś z myszek: Proszę o przestanie się kłócić bo bede musiała zamknąć temat
A tak już jako michcio słuchajcie karas ozdobny potrzebuje naprawde dużgo zbiornika a na 3 potrzeba ok.300l niechce mi się zbytniowierzyć że anielwe dysponuje takim zabiornikjem.Prosze niech jedna z was bedzie madrzejsza i przestanie sie kócic(bo wtedy ja bede mógł zająć jej miejsce)

P.S.-Anielwe tak na marginesie napisałaś w mini encyklopedii ryb akwariowych posta o nabijaczach postow powiem ci tylko tyle tam ma tylko wstęp harpia .żyrafka i myszki więc pisząc tam zdanie zupełnie nie na temat sama zamieniłas sie w nabijaczkę postow


                                       Całuje was dziewczyny(żart)
                                               pzdro

A ta wypowiedz nad moja jest troche bez sęsu albo mi sie zdaje ,Nie?

michcio czemu żart ?  :uscisk:

Taaa... :)

A teraz powiem coś od siebie.

Czego sie wpie******* Agatka, nie jestes w temacie i nagle nie z tąd ni z owąd obrońca ucisnionych. To moze założycie klub "Lubię kłamać" Wku**** mnie takie zachowanie. Może popatrzysz obiektywnie na wszystkie wypowiedzi a nie. Anilewe nie potrzebuje drugiej osoby do mierzenia, do tego wystarczy jedna, a obronic sie sama moze, bo jakzapewne mam racje u niej w domu nie byłas i NIE WIESZ.

Znów sie wku******

Harpio co to ma za znaczenie jakie ma ryby. ja też mam welonki. Wiem jakie to są. Głupia nie jestem.
A poza tym to ja może i jestm pewna ale ty jesteś. Jesteśpżekonana że ona kłamie. A ja jestem przekonana że ona mówi prawde.

Michcio, przeciez ja chcialam zamknac temat, nie bylo tak? Najpierw powiedzialam, ze zamykam temat, a pozniej sie nie odzywalam. Nie bylo tak?

Zyraffko ja jestem w temacie. Od początku czytałam ten temat. Wszystkie wyowieszi po dwa razy. Żeby wiedzieć co sie dzieje.
A ja przypuszczam że ty też u niej nie byłaś więc też nie wiesz czy ma te akwa czy nie. Więc też nie jesteś pewna. Ja jej wieże ty nie. masz do tego prawo. Nie można ludzi posądzać o najgorsze.

Chciałam równierz jak harpia usłyszec wymiary akwa. Moze dla ciebie nie wazne jest zycie 'jakiejstam' rybki, a dla mnie bardzo wazne. To tak jak ciebie by zamknąć w pomieszczenu 0,5m x 0,5m bo ty masz narazie tyle wzrostu i nie urosniesz wiecej.

hehehehehehhe :lol:
i jeszcze jedno do autorki topicu, ja nie musze prosić to co chce wiedziec jest dla dobra zwierzat nie twojej dumy.

Niech autorka poprosi tatę by zaoszędził trochę na polowaniu i kupił wiekszy baniak...
       Albo po co ... ACME kocha wszystkie zwierzeta :)  :grr:

:lol: :lol: :lol: dobre, na polowaniu? no cośty szkoda, możecie autko sprzedać w końcu polonez nie chańbi :lol: :lol:

Żeby wszyscy wiedzieli będę jej bronić ale to jes mój ostani post w tym temacie. Nie mam zamiaru sie kłucić.  Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam. Nie chce mieć wrogów.

dziewczyno co Ty mówisz

ja też mam welonki. Wiem jakie to są. Głupia nie jestem

przecież nie chodzi o to żeby MIEĆ rybki
ale żeby one były W DOBRYCH WARUNKACH

Aś nie zawracaj sobie głowy, one przecierz i tak wiedzą lepiej... eh...

anielwe masz racje próbowałas-pod1 wzgledęm dołązam sie do agatki nic więcej nie pisze
                             Całuje wszystkie dziewczyny(serio,serio)
                                         Pzdro dla was (i nie tylko)

nie wsadzaj nosa w czyjes akwa

dziekuje, ale chyba skonczylismy ten temat ...

Ja czytałam od początku i też jestem z Anilewe. A ty '' Harpia,, Swietnie dopasował swój nick do swojego zachowania!

Tak? no popatrz, czekaj sobie aż ci ktoś inny pomoże, na mnie nie licz.

Anilewe, naprawdę widać, że coś kręcisz..Najpierw asz 14 litrow potem 100l potem nagle akwarium 100litrowe przybiera do 400 litrow a potem juz nei jest 400 bo ci sie wymiary mylą...Ile ty masz lat??!! Jak już wcześniej nnapisali przed zakupem poczytaj o stworzeniu, lub dowiedz się od znajomych! Ja tak robię, przeczytałam o rybkach a teraz Harpia udziela mi ostatnie wskazowki przed zakupem!(dzięki Harpia:D)

Całkowicie zgadzam się z Harpią, zyraffką i Lalaith.

Anilewe, czemu nie chcesz podać tych wymiarów? To oczywiste, bo nie masz tego akwarium i tylko kłamiesz. Nie rób z siebie takiej drugiej Pinczerki. A Ciebie, Agatka, nie rozumiem. Chyba niedokłądnie przeczytałaś wszystkie posty (mówisz że po 2 razy...jakaś zaawansowana dyslekcja?). "Skąd wiesz że 14 litrów, mówi że ma wystarczające dla 3 welonek". Stąd wie, że Anilewe sama jej podała takie wymiary, a łatwo obliczy Ci akwa-kalkulator na akwarystycznej stronie, że to jest 14 litrów (a konkretnie niecałe). Tak więc nie rozumiem na jakiej podstawie bronisz Anilewe.

Czy nie skonczylismy tego tematu? Podala wymiary i juz nie mam zamiaru wiecej tu pisac, odwalcie sie ode mnie. Niech wam bedzie, ze klamie, nie wiem jak wam udowodnbic, ze mam takie akwarium. Podalam wymiary, tylko pomylilo mi sie wysokosc, szerokosc i dlugosc, ale wymiary sa prawdziwe. A z rezta, moge przeciez narazie trzymac welonki w mniejszym akwarium, bo onie nie maja jeszcze do ****** 20 cm! Tak harpia, w jeden dzien, te rybki urosnal w niewyobrazalne rozmiary...

"Mam duże akwarium w którym je trzymam, ale przecież mogę je teraz trzymać w małym"

Zaprzeczasz sama sobie...

Eh, ty tez dokladnie czytala? Mam dwa akwaria.

nie no, w takim razie to TY chyba niedokładnie myślisz...

najpierw mówisz że masz 14 litrów. Później, że masz jeszcze drugie, 50 l. - dobra. Ale nagle 50l. zamienia się w 100, a później w 400....

 :roll:  :roll:  :roll:

Hehehe- aż mi się chce śmiać;)

Bo ACME kocha wszystkie zwierzątka

wiecie co?Tak sobie tutaj calkiem przypadkiem zajrzalam,z czystej ciekawosci i zaczełam czytac wszystkie posty od samego poczatu i o ile sie nie myle ta cala AFERA trwa juz jakis czas.Ludzie jak to czytam to wydaje mi sie ze jestem w przedszkolu,totalnie! czy nie mozna bylo tego zakonczyc juz dawno temu.Dziewczyna pisze cala zadwolona ze kupila sobie welonka i pyta was o rade.Wy zamiast jej odpowidziec,poradzic,przeciez juz zwierzak jest,wiec klotnie nie maja sensu.Po prostu tzrba udzielad porad zeby rybce bylo jak najlepiej a wy sie klocicie o AKWARIUM ludzie swieci,Ona wcale nie powiedziala ze kupuje 3 rybki!Jak na razie jest jedna,chciala dokupic jej kompana,oki.Mowila ze ma wieksze akwarium niz 14l tez oki.Jak nie jest wtajemniczona w akwarystyke to nie zna sie,nie wie tak na oko ile moze miec litrow dany zbiornik.to wy macie jej w tym pomoc,a wy co?specjalisci???? tylko na nia krzyczycie ,oj chwili sie chwali.Mamy tutaj sobie pomagac,nawiazywac przyjaznie a nie szukac wrogow.Pozdrawiam forumowiczow serdecznie

Szynszylko malutka rada, no dwie.
Po pierwsze przeczytaj listy Anilewe i dopiero potem osądzaj.
Po drugie radze podciągnąć sie w akwarystyki, chociaż dla zrozumienia mojego zdenerwowania, podpowiem Ci, karaś ozdobny to ryba którą japończycy "udoskonalali" od wieków, mamy przez to różne formy barwne i fizyczne tej ryby, drugą stroną medalu jest straszliwie szybka przemiana materii u karasi, łopatologicznie ile zje tyle lub nawet więcej wydali, dorosła, zdrowa ryba mierzy ponad 20cm długości, wyobraź sobie takie 3 ryby w akwarium no dajmy 50l. to mniej więcej 50x30x40 czyli dwie długości ryby, wymiary dla jedego karasia to co najmnie 45l. w takim akwarium można utrzymać w miare stabilne warunki przez co ryba jest zdrowsza i żyje bezstresowo, teraz pomyśl jak żyje sie 3 takim rybom w 50l. to woła o pomste do nieba. Ona nie wykręci się stwierdzeniem "sa małe" dobrze ale rybie tak jak szczeniakowi trzeba wtedy szczególnej pielęgnacji żeby wyrosła na zdrową i dorodną.
Szynszylko ja bardzo chętnie pomagam ale nie osobą które fukają jak koty na taką pomoc, a że mnie ponosi? w kontakcie z taką zawziętością inaczej sie nieda.
Szkoda mi tych ryb, szczerze.

wiem co to welonki i karasie,maja strasznie szybko przemiania meterii zgadza sie;-)ale wiesz co mozesz przeczytac sobie jeszcze raz pierwszy post tej dziewczyny?tak bez emocji;-) zauwazysz ze ona wcale nie mowi o tym ze kupuje 3 rybki tylko jak na razie ma 1.sama uwazam ze im wieksze akwarium tym lepiej bo lepsza rownowaga biologiczna itd.Wiec z dwojga zlego ja bym starala sie napisac jej jak najwiecej rad zeby tej rybce dobrze sie zylo a nie tylko ja atakowala.Fakt zle zrobila ze kupila rybke zamiast o niej poczytac i poptac itd.Ale rybka juz jest a oddac jej do sklepu chyba nie mozna,bo zwrotow nie przyhmuja prawda .pozdrawiam

Teraz mam 3 rybki w na razie 80l akwarium, gdy podrasna i beda mialy conajmniej 5 cm kupie im wieksze. Moze ze 150, moze 200l akwarium. Ja i tak nie rozumiem, czumu ty tak na mnie najezdzalas, jakbys doszukiwala sie bledu w kazdej mojej wypowiedzi, bledu czy podstepu :?

No więc jednak kłamałaś! I jak mamy Ci teraz zaufać?

eh, przeczytaj zablokowany temat o mnie :?

Przeczytałam, ale nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przeze mnie powyżej pytanie...

Nie klamalam, ale z reszta to nie wazne, co da klutnia? Kiedys byly w tym 450l, ale jednak wzielam je do mniejszego. Ale jejku, nie trzeba sie znowu llucic, a z reszta ja juz mam dosc klutni, wiec teraz juz odpowiadac nie bede.

To nie...

Twoja sprawa czy forumowicze beda ci ufac czy nie..

Wlasnie, to moja sprawa, wiec nie wiem po co sie wtracacie :/ (to byly mije ostatnie slowa)

Oj oj oj.... Czlowieka myslacego byscie zakatowali a o rybki sie sprzeczacie  :? ??.Nie mowie ze mi nie jest zal zwierzat ale idziecie nad staw bierzecie wedke i lowicie o wiele razy wieksze karasie okonie itd. One sa raczej madrzejsze od tych z akwarium a pozniej wsadzacie je do wanny badz do czegos innego zeby sie meczyly w wodzie wodociagowej i sie onie nie martwicie . Prawda dziewczyna zle postapila ale wy zachowujecie sie podobnie  :?  :grr: . Nie bede dalej wnikal w ten temat ale zastanowcie sie czy wy nie jestescie lepsi??  :roll:

Po pierwsze- mów za siebie. JA nie łowię, bo uważam to za zabijanie.

a ja łowię i sie przyznaję ale niezabijam przy tym no cóż każdy robi to co lubi

Michcio.. Jak można łowić a nie zabijać? Nawet jeśli wypuszczasz te ryby, to kaleczysz je tak że pewnie większość z nich ginie. Harpia na przykład łowi i jest świadoma tego że łowi po to aby zjeść, i to popieram.. Ale łowienie dla rozrywki, żeby potem wypuscic okaleczona rybe..

Jak mozna LOWIC a nie ZABIJAC? Wytlumacz mi.

Michcio.. Jak można łowić a nie zabijać? Nawet jeśli wypuszczasz te ryby, to kaleczysz je tak że pewnie większość z nich ginie. Harpia na przykład łowi i jest świadoma tego że łowi po to aby zjeść, i to popieram.. Ale łowienie dla rozrywki, żeby potem wypuscic okaleczona rybe..

Jak mozna LOWIC a nie ZABIJAC? Wytlumacz mi.

Lowiac na harpun, a potem wypuscic rybe to moze byc tak jak mowisz. Lowiac natomiast na wedke rybe zdejmuje sie z haczyka i rana po haczyku szybko sie zagoi. Tak samo jak u ludzi. Wypuszczajac rybe z haczykiem w pysku potrafi ona w ciagu kilku dni pozbyc sie go.
A jak mozna lowic i nie zabijac? Wychodzi na to, ze mozna. Ludzie robia to dla sportu. Niestety brutalnego sportu. Tak juz sie nasz swiat poukladal, ze takimi postami nic sie nie wskura. Niestety.
Ja tez wedkuje i zadnej ryby przeze mnie zlowionej nie zjadlem. Poprostu nie lubie ryb. Ale nie oznacza to, ze je wypuszczalem. Moja familia je lubi i dlatego ryby zabieralem ze soba. Oczywiscie wymiarowe.

Otóż tak wiem czy ryba ginie bo łowie na swoim stwie i tak czy siak by w końcu wypłyneła i jeszcze tak nie było że by wypłyneła.ryby które wiem ze umrą albo będa trwale okaleczone zjadam nap.kiedy zachacze dosyć ostro o płuca.ale gsy przebije wargę pószczam bo wiem że będzie żyć.A ja również tak jak harpia w pewnym sensie żeby zjeść ale głównie w wyminionych przypadkach.Ale jeśli ktoś u mnie chce na obiad rybke to ide nadstawik i łowie

i co, nie lowisz moze dla przyjemnosci?

..."ryby które wiem ze umrą albo będa trwale okaleczone zjadam nap.kiedy zachacze dosyć ostro o płuca.ale gsy przebije wargę pószczam bo wiem że będzie żyć"....
..."jeśli ktoś u mnie chce na obiad rybke to ide nadstawik i lowie"...

Ladne kwiatki... A ktos na ktoryms temacie narzekal na wedkarzy "bo przeciez mozna w sklepie kupic i to nawet zywa"...

Ladne kwiatki.....

Te a ty sie miałaś nie odzywać, chwalisz sie już w dwóch postach i co? nęci nęci.

Nie, nie chwale sie, ale tak juz wypisujecie, ze musialam sie wypowiedziec.

Ja nie lowie i i strzelam do zwierzat, a ty lowisz, taka 'super' pani jestes, ktora wszystko zawsze najwiecej i najlepiej wie, no coz, jak chcesz dalej tak mysl, ale ja tak myslec nie bede, a dyskusji nie mam zamiaru znowu zaczynac, poprostu w koncu ktos musial sie odwazyc i ci nawyliczac, zebys nie czula sie taka super jak ci sie wydaje. A ze popadlo na mnie, bo ja zle sie czuje, jak nie napisze co mysle, wiec musialam byc to ja. Nie lubie takich ludzi, a takich na forum nie braknie, co siedza cichutko i jak zobacza, ze 3/4 forum idzie w jedna strone to ona sie tez przylaczy, zeby pokazac, ze ona tez jest super i ona tez tyle wie. Noc oz, jelsi sie zdenerwowalas, to osiagnelam polowe mojego sukcesu, noc zo, jesli mycha ma zamiar zamknac ten temat, ze wzgledu n to, ze sie osmielilam ci wygarnac, to niech zamyka, w koncu ty jestes juz mieszkancem tego forum, a ja glupim weteramen, co ja moge wiedziec?

Oj boże boże myślisz że mam sie "tym" zdenerwować? człowieku mnie to śmieszy. Powiem ci jaka jest różnica między łowienie a zabijaniem zwierząt dla sportu.
Po pierwsze może niewiesz ale jest coś takiego jak koło wędkarskie gdzie ludzie dbają o zbiornik, zarybiają, karmią a dopiero łowią, nigdy nie łowiłam na dzikim jeziorze tylko i wyłącznie na stawach hodowlanych gdzie rybe sie złowi nie wypuszcza i płaci za nią, bardziej leniwi ludzie po prostu kupują rybe w sklepie (tam też protestuj) ja mam świadomość że jest świeża.
Ciekawe czy wasze "kółka" tak dbają o zwierzyne łowną (jezu jakie słowo) ciekawe czy zwierzęta są wychowywane potem puszczane pod lufe myśliwego.

A przepraszam bardzo, myslistwo na tym samym polega. Dokarmiasz zwierzeta a pozniej je 'lowisz' najslabsze. Czyz nie tak? Z waszych wypowiedzi o myslistwie, moge sadzic, ze wiecie tyle co nic na ten temat. Dobra nie zmieniam, tematu...

A przepraszam bardzo, myslistwo na tym samym polega. Dokarmiasz zwierzeta a pozniej je 'lowisz' najslabsze. Czyz nie tak?

Nie nie tak, przeczytaj jeszcze raz co napisałam ryby sie hoduje po to żeby potem poszły albo do sklepu albo zostały złowione przez wędkarzy, czy zwierzęta sie hoduje? nie to są dzikie stworzenia a dokarmianie w zime nie uprawnia do pozbawiania życia i wcale nie najsłabszych a najsilniejszych i najokazalszych, ciekawe jaka osoba zjadła by bez strachu mięso ze słabego kozła? przecież mógłby być chory.
Pozatym trofea nie przedstawiają słabeuszy.
Po drugie dzikie jeziora sie zarybia czy wy wpuszczacie zwierzęta do lasów? sarny, dziki, jelenie? Nieee tylko zaganiacie a jak potem będzie można było dzika oglądać tylko na obrazkach to sie obudzicie.

"najsilniejszych i najokazalszych" czy ty wiesz co piszesz? nic a nic nie znasz sie na myslistwie, to ze mysliwi, bardzo zadko tak robia, bo moze sie zdazyc, ze nie przyjrza sie dokladnie zwierzynie i przez pomylke strzela zdrowego a nie chorego, ale to sa przypadki, czasem im sie zdazy, to nie znaczy, ze myslistwo jest be.

Hehe no dobra ale bez wyzwisk !  :wink:  Ja tam mysle ze Bog dal nam zwierzyne poto zebysmy sie nia odzywiali a nie na nia spogladali  :roll: .Jezeli powiem ze bomba czlowiekowi urwala nogi to mniej bedziecie sie tym przejmowac niz glupawa rybka ?? POWAGI ! Gdy wilk upoluje sarenke I zacznie zjadac ja ( najpierw dusic i odrywac jej skore od miesni to powiecie ze to naturalne ale jesli czlowiek taka sarenke zabije to bedziecie sie zalic i zalic  :cry:   :lol: . Mi tez szkoda zwierzat i to bardzo ale jesli nie bylo by lancucha pokarmowego to nie przetrfalibysmy siedzac i rozczulajac sie  ;) .

CjS, ale zrozum ja tu jestem potepiona bo moj tata jest takim 'potworem', ktory strzela do zwierzat, bo jest mysliwym. Nawet jak sobie beda gadac, ze to be itp, to i tak moj tata sie tym nie przejmie. A oni zamiast dzialac, po kilku tematach zwalaja na mnie cale zlo, jakie przyniesli niektorzy mysliwi, tylko dla tego, ze moj tata jest mysliwym, a ja powieram MYSLISTWO, a nie MYSLIWYCH>

Wiecie co, pomyslalem, ze jest to forum dla akwamaniakow i dlatego prosze zebyscie poszukali grupy mysliwskiej. Te dyskusje do niczego nie prowadza.
Niniejszym prosze admina, moderatora,  kogokolwiek o zamkniecie tego watku.

Dziekuje Asmi

Albo przeniesienie ostatnich kilku postów do Dzikich Zwierząt

ja powieram MYSLISTWO, a nie MYSLIWYCH>

Nie rozumiem Ciebie... Myslistwo to ogolna nnazwa...A nysliwi to osoby ktore zabijają... I mysliwi mozna powiedziec ze wykonują myśliwstwo.!!

nie, myslistwo ma ustalone zasady i obowiazki, a mysliwi czasem naginaja te obowiazki, zakazy. Niektorzy robia to mniej, a niektorzy wiecej. Na tym polega problem. Jak slysze jak sie wypowiadacie na tematch myslistwa to mowicie, a mysliwy to, a mysliwy tamto i przez to oczerniacie wszystkich mysluiwych, ktorrzy robia jak trzeba i tym samym oczerniacie myslistwo, ktore samo w sobie robi dobrze.

A teraz Anilewe prawda w oczy kole. Oskarżasz harpię że niby wszystko lepiej wie na temat akwarystyki, a tak samo postępujesz z myślistwem, jakbyś wszystko lepiej wiedziała !

Wyciągnij wnioski...

Bo z myslistwa wiem wiecej niz ona, nie wmawiam jej, ze jestem lepsza z akwarystyki

...a ty lowisz, taka 'super' pani jestes, ktora wszystko zawsze najwiecej i najlepiej wie, no coz, jak chcesz dalej tak mysl, ale ja tak myslec nie bede, a dyskusji nie mam zamiaru znowu zaczynac, poprostu w koncu ktos musial sie odwazyc i ci nawyliczac, zebys nie czula sie taka super jak ci sie wydaje...

Proszę bardzo oto twoje słowa, a z tego ile znam harpię, a podejżewam że znam ją dłużej i lepiej niż ty, wiem że ona wie dużo o akwarystyce i słusznie zaczęła tę dyskusję, a zaczęła ją w obronie ryb... a z łowiectwem kto wie... myślisz że jak twój tata jest myśliwym to ty wiesz nawet i jeszcze więcj od niego !? Podejżewam że grubo się mylisz. Ja owszem nie znam się na myślistwie i nie wnikałam w waszą dyskusję, ale przeciągnęłaś strunę i przesadziłaś...

:roll:  Ok shut up all and over this . :wink:  Bez obrazy  :wink:  .