Zwierzęta > Apele
Zaniedbywane psy
(1/1)
atena:
Witam,
Na wstępie chciałam napisać, iż jestem nowym użytkownikiem, więc jesli temat dodałam w złym dziale, to przepraszam i jeśli jest taka możliwość, to proszę o przeniesienie do odpowiedniego.
Piszę do Was z pytaniem, a w sumie z prośbą o pomoc. Sytuacja wygląda tak, że sąsiad mojej cioci posiada 4 psy, jednak nie potrafi sobie z nimi poradzić. Wraz z mamą próbujemy je dokarmiać, ale niestety wykarmienie 4 dorosłych psów jest nie do wykonania przez nas. Psy są wygłodzone, jeszcze idzie zima, więc może być jeszcze gorzej. Proszę mi pomóc, gdzie mogę zgłosić taką sytuację, aby te psy zabrano gdzieś, gdzie dadzą radę przeżyć normalnie? Pisałam do TOZ w Krakowie, napisano, że zajmą się sprawą, jednak nic takiego nie było. Jest mi tych psów bardzo szkoda, więc prosze o pomoc, gdzie to zgłosić.
Pozdrawiam
IBDG:
TOZ od tego jest, ja bym interweniowała... Nie może być tak, że się im zgłasza sprawę, a oni nic nie robią i trzeba szukać pomocy gdzie indziej. Może wyślij maila z potwierdzeniem odbioru, żeby był ślad zgłoszenia... I nie odpuszczaj, dowiaduj się, co dalej z psami.
nasiwka:
No według mnie to powinniście do TOZ jechać osobiście, oczywiście można też jakieś lokalne schronisko zawiadomić, albo staż miejską. Ja bym powiedziała, że widziałam, jak dzieje się coś bardzo złego, może toz potrzebuje takiego impulsu ?
Ratka13:
Zdecydowanie moje przedmówczynie mają rację. Jedźcie do TOZ
Nawigacja