Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Fundacja WARTA GOLDENA Boski 8-letni pies rasy GOLDEN RETRIEVER do ADOPCJI!  (Przeczytany 1067 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wartagoldena

  • *
  • Wiadomości: 0
Fundacja WARTA GOLDENA Boski 8-letni pies rasy GOLDEN RETRIEVER do ADOPCJI!

Witajcie Kochani! Jestem Boski! Nie nie, to nie znaczy, że jestem tak zapatrzony w siebie, po prostu tak mam na imię. Dostałem je od człowieków z Fundacji Warta Goldena, którzy jakiś czas temu zaopiekowali się mną. Gdy mnie zobaczyli- wykrzyknęli- „On jest Boski!” I już tak zostało.

A było to tak: pewnego dnia wędrowałem sobie po polach zupełnie sam, aż zawitałem do takiej małej, uroczej miejscowości, gdzie było skrzyżowanie, a na nim sporo takich śmiesznych pudełek na kółkach. Chciałem sobie powędrować dalej, ale jeden pan powiedział mi, że to niebezpieczna zabawa tak chodzić wokół skrzyżowania i zabrał mnie ze sobą do domu.

Poszedłem z nim, bo był bardzo miły, a ja lubię miłych człowieków. Niestety, nie mogłem tam zostać zbyt długo, dlatego wkrótce przyjechały po mnie (tym śmiesznym pudełkiem na kółkach) dziewczyny, które zabrały mnie ze sobą. Ależ to była miła przejażdżka! To pudełko od środka jest bardzo fajne, mogłem sobie leżeć albo siedzieć i wyglądać przez okno i wtedy machały do mnie dzieci, które mijaliśmy po drodze.

Zamieszkałem w domku, który nazwali „tymczasowym”. Oj, wtedy to się zaczęło! Mieszka tam ze mną kot, który jest przezabawny, uwielbiam się z nim bawić! I są miłe człowieki, które bardzo dużo mnie kiziają i chodzą ze mną na spacerki. Bardzo lubię spacerki, lubię biegać z piłeczką, spotykać nowych kumpli… Ładnie chodzę na smyczy, a gdy idę bez niej, staram się trzymać blisko Pańcia, bo on zawsze lepiej wie, gdzie idziemy. Wszyscy mnie bardzo lubią, co chyba nie dziwne, bo ja cały czas się uśmiecham! Kiedy macham ogonem, ludzie są wniebowzięci!

Tylko jeden taki pan w białym ubranku (nazywają go „doktor”) mówił, że nie powinienem mieszkać w tym domku, bo jest tam za dużo schodów, a ja mam jakąś dysplazję, czy coś… Nie wiem, o co chodzi, dla mnie te schody to żaden problem, mam 8 lat, ale czuję się świetnie i mam więcej energii, niż niejeden młodziak! Ale pan doktor nalega, bym raczej korzystał z windy lub zamieszkał gdzieś niżej, na parterze albo w domku bez schodów.
Hmm, no dobrze, dlatego Fundacja Warta Goldena pomaga mi szukać, a ja osobiście zwracam się do Ciebie z prośbą, może to właśnie Ty mieszkasz w domku odpowiednim dla mnie i bardzo chciałbyś zaprzyjaźnić się z takim Boskim psiakiem, jak ja?


Fundacja WARTA GOLDENA
cindy@wartagoldena.org.pl
605 563 755

www.wartagoldena.org.pl/forum
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.065 sekund z 23 zapytaniami.