Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)  (Przeczytany 1914 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Lalaith

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« : 2004-11-10, 14:22 »
No właśnie.. Tak mnie naszło, właśnie nastawiłam jajka, miały się gotować 10 minut.. Ale zapomniałam o nich, woda wyparowała, jajka zaczęły pękać, i garnek spalony :hehe:
Nawiasem mówiąc - obrzydliwe smakują spalone jajka :hehe: (Chciałam je uratować, bo gotowałam dużą ilość..) :hehe:

Drugim takim dość ekstremalnym wyczynem, było podpalenie garnka z olejem.. :-/ ale wtedy to poważne było, myślałam, że będę dzwonić po straż pożarną, nie opanuje ognia. Poprostu nastawiłam garnek z olejem, i wyszłam z kuchni. Za chwile słysze huk.. Ide do kuchni, garnek w ogniu..  :?
A co z Wami? I Waszymi zdolnościami kulinarnymi? ;)
Zapisane

Moniaa

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #1 : 2004-11-10, 15:17 »
Ja spalilam garnek robiac popcorn z moim bratem. Nalalismy za malo oleju....
Zapisane

Raffy

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #2 : 2004-11-10, 15:22 »
uu  :lol:

spaliłem raz gotując jajka (jakieś forum mnie wciagneło) i kalafior dla glonojadów  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedz #2 : 2004-11-10, 15:22 »

olc!a

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #3 : 2004-11-10, 15:24 »
Wstawiam coś na gaz, zapalam, idę do swojego pokoju i... zapominam :oops: :lol: Zdarza mi się to od czasu do czasu :P

Poza tym niezliczona ilośc stłuczonych talerzy, kubków, szklanek, misek itd :P
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #4 : 2004-11-10, 16:22 »
Jedyne, co mi przychodzi do glowy: wiele lat temu robilam popcorn w garnku Zeptera, ktore to naczynia podobno nie dadza sie przypalic. No ale mnie sie udalo ;) Co najlepsze, moj ojciec bardzo dlugo mordowal sie, zeby garnek przywrocic do stanu uzywalnosci ;)
Zapisane

Shadow_evelyn

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #5 : 2004-11-10, 16:32 »
Hehehehe to świetnie  :lol: . Mój wyczyn to spalenie.... wody :lol: biedny czajniczek długo po zdażeniu nie pożył :lol: . Jak już się palił to genialna spanikowana Ewelina wzięła czajniczek i szybko bez zastanowienia wrzuciła do zlewu gdzie była plastikowa siateczka :lol: i oblała zimną wodą  :D ... no to jak czajnik zaczął dziwnie parować to musiałam wystawić go przez okno ;) . Puźniej jednak zorjętowałam się że nie wystawiam tylko czajnika ale równiez siateczkopodobną sieteczke :D . No ale przed rodzicami niestety nie dało się tego ukryć chodźbym bardzo chciała (zamknęłam ściemniając ich w pokoju) bo te wredne parowanie... ;) . Ale przynajmniej kamień ze środka odpadł :lol: . Drugim dużo wcześniejszym wyczynem było pieczenie z siostrą pierwszy raz w życiu frytek... wtedy wlałyśmy olej, a że oleju było mało a jak mama robiła to było tego dużo wlałyśmy wody :lol: ... no i wyszła zupa olejowa, raczej nie jadalna ;)
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #6 : 2004-11-10, 17:41 »
Normą było spalanie marchewki dla ryb ;)
Najlepsza popisówe miałam jak zrobiam zupe pomidorową, akurat dla gości, ojca wysłałam po koncenrat w słoiczku. Jak przyniósł to nie patrząc wrzuciłam zawartości do garnka.
Jaki było moje zdziwienie jak zamiast pomidorowej miała pełen gar zupy ketchupowej :lol:

Goście dostali jajko i ziemniaki  8)
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #7 : 2004-11-10, 19:34 »
ja rozwaliłam talerzyk bo chciałam sobie czekoladę (w kostkach) rozpuścić w mikrofalówce  :lol:  szczerze powiedziawszy to nie wiem czemu ten talerzyk pęknął  :lol:

No i oczywiście przypalam wszystko bez wyjatku- jajka sadzone, pierogi, przypiekane ziemniaki i z placków wychodza mi zakalce  :lol:
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #8 : 2004-11-10, 19:49 »
buhahah :lol:
ostatnio przyjarala mi sie raczka od garnka i robila "pyk pyk", dymila i smierdziala, a ja sie balam ze to kuchenka i mama jechala z pracy taksowka "na sygnale" :P
nie wspomne o "smakowym wieczorze" z lalaith.. paamieeetasz??
jeszcze nasz kulerski soczek malinowy ktory smakowal jak koncentrat.. ablee :P ogolnie nie jestem zbyt utalentowana jesli chodzi o kulinaria...

za to moja mama np. robila sernik i wiedziala, ze czegos nie dodala. okazalo sie, ze sera :hahaha:

a babcia.. robila omlet. nagle patelnia stanela w plomieniach, a ona udajac stoicki spokoj do mnie: "widzisz asiu, w takich sytuacjach bierze sie pokrywke.. yy.. pokrywke.. taak.. pokrwke.. nie ma pokrywki.. to talerz.. eeee.. taaaleeerz.. no toooo....ee.." :lol: :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedz #8 : 2004-11-10, 19:49 »

golden

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #9 : 2004-11-10, 19:59 »
hmmm... nie wiem co takiego moglbym zrobic ja, ale pamietam jak w wakacje moja siostra doslownie SPALILA bułke w mikrofalowce :lol: zadymil sie prawie caly dom :lol: a mikrofalowka do wyrzucenia :lol22:

(siostra chciala mi przywalic za to, ze od razu nie zaczalem jej pomagac, tylko usiadlem pod sciana i zaczalem sie smiac :lol: )
Zapisane

whiper

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #10 : 2004-11-10, 20:15 »
uuu... ile to ja garnków spaliłam :P a ile rzeczy w mikrofali podgrzałam na czarno...albo wylądowało na ścianach mikrofali :P Jestem świetną kucharką :P
Zapisane

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #11 : 2004-11-10, 20:24 »
ja pelno talerzy i innych kubkow potluklam :P
a raz kanapke do mikrofalowki wsadzilam na troche za dlugo i talerzyk troszke pękł i cały dom sie zadymił  :wink:
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #12 : 2004-11-11, 18:09 »
Mi to czasami się uda cos przypalić  :lol: Ale najlepsze było, jakieś pare miesięcy temu (kuchenke mam na prąd, wiec ma "palniki" jakby na takim blacie,.... wiecie o co chodzi pewnie  :P ) - na kuchence leżał taki koszyk w którym było pełno kisielów, budyniów itp ( :cry: ) i ja akurat chciałam chyba wode nastawić, dokladnie nie pamiętam co... i nastawiłam, ale po chwili brat woła, że się pali  :lol: widocznie sobie pomyliłam palniki, i włączyłam ten, na ktorym ten koszyczek leżał  :lol: Biedne kisieliki i budynie się zapaliły, i cały ten plastikowy koszyk  :cry: Ale naszczescie jakoś sie udało to ugasić  :P oamło co do pożaru nie doszło  :roll:
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #13 : 2004-11-11, 19:51 »
weronika :lol: brawo :lol: mi tez sie czesto zdarza pomylic palniki i dziwne rzeczy sie dzieja.. :P
Zapisane

Nataila

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #14 : 2004-11-11, 20:55 »
W porównaniu do Was, to ja jestem "genialną kucharką" :lol:  :lol: .
Do moich porażek na tle kulinarnym mogę zaliczyć to, że mi mleko wykipiało, a jajka zamiast na miękko zrobiły się na twardo.
No, ale jak ma się mamę, która uczy gotować... :P .
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedz #14 : 2004-11-11, 20:55 »

anieszka

  • Gość
Nasze mniej pozytywne wyczyny.. ;-)
« Odpowiedź #15 : 2004-11-14, 21:48 »
raz czy dwa włączyłam wode na makaron dla psów i poszłam na kompa na forum i zapomniałam woda prawie wyparowała więc przyszłam i dolałam i znów zapomniałam :D za trzecim raze nie wyszłam z kuchni wcale :D (zapomniałam o tym bo na różnym piętrze w domu mam kuchnie a pokój)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 26 zapytaniami.