Tytuł: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-06-10, 11:34 Jak się wąż zeźli i ukąsi, będzie rozwód czy od razu pogrzeb? :P
http://www.biolog.pl/article2650.html Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: Myszoskoczka w 2006-06-10, 13:42 :lol: :lol: :lol: :lol: To się nazywa miłość do zwierzaka... Ale trochę tej kobiety nie rozumiem...Jak można wyjść za węża?
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: shihTzu1 w 2006-06-10, 18:17 :lol: Raaany, normalnie mnie zatkało :P
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: charon w 2006-06-10, 18:23 Jejo, ale to jakiś spuźniony zapłon... Już sezon na kaczki dziennikarskie? Ja widziałam o tym urywek w wiadomościach z 2 miesiące temu... :shock:
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-06-10, 21:09 Może to była inna historia... Ta "moja" pojawiła się kilka dni temu. Tak czy siak, ciekawa para... Ja jestem tolerancyjna, więc życzę obojgu zadowolenia z "małżeństwa". Wcale nie kpię, skoro kogoś wiara i tradycja skłania do tak nietypowego związku, co mi szkodzi... Byle się to źle nie skończyło.
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2006-06-11, 10:04 Kolejny bezsensowny przykład antropomorfizacji zwierząt, która czyni im wiele krzywdy.
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-06-11, 13:07 Jeśli ta kobieta ograniczy swoje kontakty z wężem do zamieszkania w domku obok mrowiska, w którym żyje jej "mąż" i wystawiania miski z mlekiem, to przecież nic złego się zwierzęciu nie stanie... :mysli: Jeśli dobrze zrozumiałam artykuł, nikt nie ma zamiaru ograniczać mu wolności, czy w inny sposób "uszczęśliwiać". A że to bez sensu... Dla nas tak, ale tamtejsi ludzie widocznie wierzą w sens takiego "małżeństwa" z boską kobrą. Mnie to nie przeszkadza, oczywiście pod warunkiem, że naprawdę wąż nie odczuje, że zmienił stan cywilny... :)
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: charon w 2006-06-11, 13:13 Przykro będzie jak wąż ją udziabie... :P
A raczej to nie jest antropomorfizacja, bo ten wąż jest bardziej bogiem. Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-06-11, 13:22 No właśnie, to nie to samo, co wydawania za mąż suczki, bo się nie ma dzieci, a ma się chęć wyprawić weselisko... :/ Powody są zupełnie inne, związane z wiarą, więc nie ma co podchodzić do tego zdroworozsądkowo. Ciekawa jestem, czy ta kobieta może poślubić także mężczyznę? Mam nadzieję, ze tak, bo szkoda byłoby rezygnować z normalnego życia, zwłaszcza, że wąż może niespodziewanie "wyjść po papierosy" i nie wrócić... ;d
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2006-06-13, 12:10 Akurat takie zjawiska mnie nie denerwują - wiadomo, takie są ich wierzenia, rytuały itd. Mnie wkurza tylko jak jakich głupi amerykaniec wychodzi za mąż(żeni się) dla zabawy i dla głupiego rozgłosu (np. ostatnio jakaś babka ozeniła się z delfinem, wcześniej inna z psem) - i to jest dopiero chore.
Cytuj zwłaszcza, że wąż może niespodziewanie "wyjść po papierosy" i nie wrócić... :lol: Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: Mia w 2006-06-13, 18:04 Ciekawe jak wyglądał ich pocałunek na ślubie
Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: charon w 2006-06-13, 18:12 ARAGGHHHH!
"Pan młody jednak nie pojawił się u boku narzeczonej - nie opuścił w czwartek swojej kryjówki obok mrowiska, gdzie narzeczona od dawna zostawia mu miseczkę mleka." Tytuł: Odp: Ślub z wężem Wiadomość wysłana przez: DuniA w 2006-06-20, 21:20 Hm..ja to bym za konia mogła wyjść:P.. a.le nie za węża :D
|