a'propos bojowników w kubkach- one są w sklepach właśnie dlatego że ludzie je kupują. Jeśli kupimy takiego- ok, jemu uratujemy życie, ale sprzedawca sprowadzi następne- bo przcież są na nie chętnie, prawda? Ja wychodzę z takiego założenia i po prostu nie kupuję w sklepach do których mam zastrzeżenia (jeśli zauważę padłe ryby w akwariach, bojowniki w kubkach, chore ryby które sprzedawca sprzedaje, czy wciskanie ludziom np akwarium czy kuli
i od razu rybek, często ryb które nie powinny być razem albo powinny mieć o wiele większy zbiornik). Nie kupuję w takich sklepach i odradzam je innym.