Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2005-01-19, 15:15 Przy ostatniej wizycie u weterynarza, stwierdził on, że mój wyżeł ma prostatę. Nie jest to jeszcze zaawansowane, ale gdy będą jakieś problemy mamy się udać do niego ponownie.
Jak to jest z tąchorobą? Co to wogóle jest (no w sumie wiem... ;)), jak się objawia, jakie powoduje problemy, jak się ją leczy, czy jest niebezpieczna itd. Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: aneta w 2005-01-19, 15:47 :hmn: Cos mi sie obilo o uszy ze jak pies ma prostate to trzeba go wykastrowac...
A w vet serwisie takie go czegos nie ma jak prostata? :hmn: Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2005-01-19, 16:52 Ni ma tam nic :( Albo tylko ja nie znalazłam ;)
Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-01-19, 18:18 Na jakiej podstawie wet to stwierdził? Czy podczas rutynowych badań, a może pies miał jakieś nietypowe obiawy?
Mój pies ostatnio ma problemy z pęcherzem moczowym i zastanawiam się nad przyczynami. Oczywiscie niedługo wizyta u weta, ale pierwszy pojedzie kotek. Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: Wiedźma w 2005-01-19, 18:31 Cytuj
Prostate to ma kazdy pies (i nie tylko pies zreszta ;) ) plci meskiej :lol: A co do leczenia. Pol roku temu odkrylismy powiekszona prostate u Maksia (pies mojego TZa), a objawialo sie to u niego delikatnym krwawieniem. Poszlismy do weta, ktory od razu rzucil podejrzenie na prostate, wymacal psa, zrobil usg - diagnoza sie potwierdzila. Wet zaproponowal najpierw leczenie farmakologiczne, ale od razu powiedzial, ze prawdopodobnie trzeba bedzie psa wyciac i rzeczywiscie tak sie w koncu skonczylo. I po problemie ;) Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-01-19, 19:34 Wiedźma, tym krwawieniem utwierdziłaś mnie w moich przekonaniach. :roll: Raptus ma takie obiawy bardzo żadko, ale jednak są. Więc postaram się jek najszybciej jechać do weta. Czy wycięcie oznacza wycięcie gruczołu czy psa sie tez kastruje?
Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: Wiedźma w 2005-01-19, 19:43 Maksio zostal wykastrowany. Co tam z gruczolem to jakos nie dopytywalam :oops: , ale moge sie dowiedziec.
Tytuł: Prostata Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2005-01-19, 20:01 No tak tak Wiedźma, powiększona prostata ;)
Wet stwierdził, jak poszliśmy z Renim do weta, gdy miał problemy z kręgosłupem. Chyba to coś poważnego :( Oby nie dysplazja :szok2: Poprostu pomacał gdzie trzeba i już wiedział ;) Czyli kastracja i to powinno załatwić sprawę? |