Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Wysterylizowane  (Przeczytany 955 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Wysterylizowane
« : 2005-05-31, 02:21 »
No i już prawie zupełnie dałam się przekonać, aby wysterylizować moją sunię. Jeszcze tylko chciałabym zebrać opinie jak zwierzak się zmienia po takim zabiegu... czy nie jest nieszczęśliwy, bo traci życiowy cel(rozmnażanie), czy nie jest ciągle znudzony i ospały? Czy temperament słabnie? Napiszcie, jak zmieniły się wasze piesy, na korzyść czy na niekorzyść?
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #1 : 2005-05-31, 15:11 »
Sterylizacja nie wpływa znacznie na charakter psa, a tym bardziej na jego osobowosc - pozostaje taki sam jak był, tylko ze nie ma problemów ze sprawami rozrodczymi. Suka ten "zyciowy cel" odczuwa tylko dwa razy do roku - podczas dni szczytowych cieczki, a poza tym okresem nie interesuje sie rozrodem. W naturze tez nie wszystkie suki mają chocby raz w zyciu młode i nic im sie nie dzieje :) Suka nie jest nieszczesliwa, gdyz ona sobie nie zdaje sprawy ze "pozbawiono ją czegos", moze byc najwyzej obolała tuz po zabiegu. Pies jest znudzony gdy nie ma co robic, a ospały gdy jest gorąco albo moze byc objawem choroby - nie ma to związku z tym zabiegiem. Czasami obserwuje sie, ze suka staje sie bardziej spokojna, gdyz hormony juz tak nie szaleją. Natomiast nie oduczy ją tego kopania dziur czy ogryzania drzewek, no chyba ze kopała dziury gdy miała cieczke by zwiac.
Ciąza takze nic nie ma do zlego zachowania, nie rozwiązuje problemów.
Jedyne co rozwiązuje sterylizacja to ze nie ma wogóle cieczek, ciąz urojonych, nie ma mozliwosci zachorowania na ropomacicze czy guzki jajników i bezposredio na zachowania wynikające z cieczki.
Podczas zabiegu jestn usuwana cała macica wraz z jajnikami na stałe. Po zabiegu lekarz zakłada zazwyczaj trzy warstwy szwów - dwie rozpuszczalne, a na zewnatrz takie które sie wyjmuje po około 12-14 dniach, jesli wszystko jest OK. Sunia nie moze gryzc, lizac szwów i musi chodzic w kubraczku lub w kołnierzu. Czasami zdarza sie ze szwy puszczają, wtedy szybko do weta, aby zapobiec to nie za duzo ruchu, skakania, zabaw itp. Po wybudzeniu jedzecie po nią do lecznicy, dostaje antybiotyk i przeciwbólowe. Najgorsza jest pierwsza noc, sunia jest obolała, ledwo sie rusza. Nastepnego dnia jest juz odrobine lepiej. Zazwyczaj mają duze pragnienie, jednak nalezy dawac mało a czesto, gdyz mają podraznione jelita po narkozie i podczas operacji, to mogą ciągle wymiotowac - normalne. Nastepnego dnia rozgotowany ryz z kurczakiem do jedzenia. Około 3-4 dnia nabierają apetytu i juz w miare dobrze chodzą. Po tygodniu juz bardzo ładnie chodzą, powraca dobry humor. Po dwóch tygodniach nie pamietaja zabiegu i zazwyczaj juz są sciagniete szwy.
Czasami zdarza sie ze jesli ciąze urojone są bardziej na tle psychicznym, to mimo sterylizacji wystepuja. Czasami zdarza sie syndrom nietrzymania moczu, czasami zdarza sie syndrom trzeciego jajnika i suka ma "niby" cieczki ale nie moze zajsc w ciąze. Czasami nie wybudzają sie z narkozy, dlatego wazne są badania krwi i serca przed zabiegiem. Ale to są bardzo rzadkie przypadki.

http://www.vetserwis.pl/narkoza.html
http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_pies.html
http://arka.strefa.pl/nie%20_rozmnazaj1.html
http://www.schronisko.astermedia.pl/sterylizacja.html
« Ostatnia zmiana: 2005-05-31, 15:14 autor Nanami »
Zapisane

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #2 : 2005-05-31, 19:06 »
Nanami bardzo pięknie to wszystko napisała :) To prawda suka potrzebuje najwięcej opieki w pierwszych dwóch tygodniach po zabiegu, nagorsza jest pierwsza doba, kiedy sukę wszystko boli...wiadomo to jest ingerencja w jej ciało...
Moje suki nie zmieniły się z zachowania, może jedna stała się odrobine spokojniejsza, ale myśle że to bardziej za sprawą ciąży niż sterylizacji. Proponuje abyś o wszystko dokładnie wypytała weta pod względem narkozy, bo niewiem ile Twoja sunia ma lat ;)
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

Forum Zwierzaki

Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedz #2 : 2005-05-31, 19:06 »

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #3 : 2005-05-31, 19:35 »
cztery i pół. I cały czas kiełbie we łbie...
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #4 : 2005-06-01, 19:53 »
moja kota byla sterylizowana w wieku 4.5 roku i miala normalna narkoze- wiec chyba ok ;)
Zapisane

ssgosiass

  • Gość
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #5 : 2005-06-01, 19:59 »
Już niedługo Słoń idize na sterylke (: Łii!
Zapisane

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #6 : 2005-06-01, 22:18 »
Nefra instynkt może pozostać do końca życia, to instynkt przetrwania...dla suki najważniejszy ;) więc jak chcesz aby kłopoty ograniczyć związane z okresem cieczkowym to pociachaj :P
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

pola

  • Gość
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #7 : 2005-06-02, 15:43 »
moja sunia miała sterylizacje na początku kwietnia (01.04) :)
wszystko było dobrze po zabiegu, sunia na dietę (ryżyk+ mięsko), a potem za siedem dni zdjęcie szwów i to wszystko :) aha, dodam że sunia ma 6 lat i przechodziła już w swoim zyciu ciężką chorobę, ale jakoś :P przeżyła narkozę ;)
na pewno się nie roztyła, nie straciła swojego temperamenciku :) jest taka sama jak przedtem- tylko że już nigdy nie bedzie musiala przechodzić ciąż urojonych :)
Zapisane

zaba14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3749
  • Mikuś na zawsze w pamięci [*] 27.05.08
    • WWW
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #8 : 2005-06-02, 15:51 »
Ja nie mam kastrowanegbo psa (czego strasznie żałuje) ale powiem Ci jedno, pies to pies a nie człowiek on nie mysli tak jak my, człowiek gdy rodzi przez całe życie będzie opiekował się swoim dzieckiem, a gdy suka urodzi wychowa maluchy, ale nie bedzie ich trzymała cały czas przy sobie, przecież jezeli bedzie miała swojego szczeniaka przy sobie juz jako dorosłego psa to on ją prawdopodobnie pokryje. Psy nie zakładają rodzin ;)
Zapisane
Możemy ocenić serce człowieka po tym, jak traktuje zwierzęta- Immanuel Kant

Forum Zwierzaki

Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedz #8 : 2005-06-02, 15:51 »

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #9 : 2005-06-02, 16:09 »
Dzięki, I specjalne podziekowania dla Nanami - przeczytałam wszystko, obejrzałam zabieg - trochę mi ulżyło. Napisali że 2 miesiące po urojce ciachać. Tylko nie wiem czy liczyć od zakończenia urojki tzn od momentu jak znormalnieje, czy też od tzw"porodu".
Śnieżunia niedawno "urodziła" i teraz śpiewa bez przerwy tęskne ballady za dziećmi których nie może znaleźć...
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #10 : 2005-06-02, 17:32 »
Sterylke najlepiej wykonac w połowie miedzy dwoma cieczkami - a dokładniej ich początkami. Ale miesiąc w przód czy w tył nie robi duzej róznicy, byle nie ciachac podczas urojki czy cieczki ;)
Zapisane

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Wysterylizowane
« Odpowiedź #11 : 2005-06-02, 17:43 »
tak, tylko ja nie wiem, kedy ona teraz będzie miała cieczkę, bo normalnie ma raz na rok (chyba...). dostawała wcześniej zastrzyki anty... bo przecież nie szło wytrzymać przy jej cieczkach....
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.069 sekund z 25 zapytaniami.