Co do sztucznego aktorstwa - zachęciłaś mnie żeby to zobaczyć...
Co do babki - ta starsza, kwadratowa kobieta - najbadziej rzucająca się w oczy (bo jaki jedyna jest stara
)?
Na koniec - co do dziwnych interakcji rodzinnych - no przecież, jak możesz wątpić na tej podstawie w świetność tego serialu! Wszak u Almodovara ludzie mordują stoich ojców z którymi mają dzieci (no dobra, nie było tak... córka miała dziecko ze swoim ojcem, ale to jej matka go zabiła, a dana kobita zabiła swojego męża, który molestował jej córkę, która była jej siostrą... ale nie chciałam spoilerować
), a w "Prawie pożadania" syn był kochankiem ojca, a potem zmienił płeć (na kobitę oczywiście) i był kochanką byłego kochanka swojego brata...
A przecież Pedro to wielki reżyser!