Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Agysz]

śliczne są bokserkii Tee ichhh pyskii..ahhh..

[Vizsla]

Boksery, mimo, że znam sporo ich to nie mój typ I te psiaki chba nigdy nie będą mi się podobać Ja wolę psiaki z pyskiem takim jak jamniki, lub podobnym, a'la posokowiec hanowerski, posokowiec bawarski czy of cours wy.żeł węgierski krótkowłosy
Poród nie do końca wiem... Chyba jeden przeżył..

[Labradorka]

No właśnie nie wiem
Starzy chyba nie zgodzą sie  na basenji, chociaż, wydaje mi sie że jest wszystko lepiej, a pozatym musiałabym czekać do kwietnia/marca przyszłego roku, bo tylko wtedy są szczeniaki, a jeżeli nie daj Bog nie byloby szczeniakow w hodowli, która mam na oku, nie chciałabym czekać kolejnego roku, a potem jakby sie okazało ze są same suczki [nie ma pieska trickolora, ew. biało rudego] to chyba bym się załamała
A z innymi rasami to możnaby kupić nawet teraz - chociaz ja i tak jestem za tym abym wpierw kupiła aparat, abym mogła biezaco rejestrować rozwój malucha
Co do gończych do końca to w sumie nie jestem przekonana, ale... rhodesiany podobają sie rodzicom i w sumie brate, ale... boksery w sumie wszystko mają dla nas ok, tyle że nie podobaja mi sie boksery kopiowane no i takie z pyskiem zniekształconym że aż niezdrowo to wygląda Byłam u weta, był pan co jeździł z bokserką na wystawy - pies miał nos prawie pośrodku oczu - no sorry
Teraz to jest bitwa: 1 bas, 2 boks, 3 rr, 4 gp

[Vizsla]

U mnie tego nie było. Powiedziałam rodzicom za i przeciw każdej z ras, a skoro ma być to mój pies, nie będą oni o nim decydować, bo to ja będę z nim wychodzić. Oni czasami pomogą. Chceili, zeby tylko trochę było to pies rodzinny, żeby nie zeżarł domowników i od czasu do czasu można by go było gdzieś zabrać. Obiecałam, że wychowam go, tak jak najlepiej będę potrafiła i zgodzili się na każdego psa.

[Agysz]

Noo już 98 stronka Jeszcze troszku nam brakuje do Dalmów.. Ale damy radę Coś się mało dzieje..Pisać pisać

[Vizsla]

To Ty też przyłączaj się do wspólnej dyskusji
A nie, tylko nas popędzasz

[Agysz]

Ale ja piszę jak tylko mogę
A coś nie wiem co mam pisać..Wchodzę czytam,a potem nie wiem co pisać..Brak mi słow.. Zaraz mykam do Malkesza

[Vizsla]

To pozdrów Malkesza od nas
To napisz co myślisz o bokserach Każdy wyraża swoją opinię na ich temat

[mysa]

HeJa ludziska wruciłam od lekarza, niestety nie dostałam surowicy alergicznej, phi... a moja psina sczeka teraz na każdą osobe, która obok naszego domu przejdzie :mrgreen: co za wierny pies!

[Vizsla]

Oj ja na początku się cieszyłam, że mój pies lubi obszczekać ludzi, a teraz za to chciałabym się tego pozbyć
Wykształcił się u niej instynkt obrony terytorium...

[mysa]

heh :] już dawno tak robi a w nocy to koszmar... eh... sczeka chyba do  23:00 albo i czasem do 2:00 w nocy to doprowadza do szału, poprostu gada z innymi psami z okolicy

[Vizsla]

Hhee a ona śpi na dworzu?

[mysa]

niestety, lubi tam spać, chociaz ma wygodne posłanie  w garażu, co nie ma śmieci i takich tam odpadów i narzędzi, garaż za rok będzie odmalowywany, i robiony większy, wtedy psinie trzeba będzie pozwolić spać w domu przez jakiś czas :]

[Vizsla]

A nie ma budy na dworzu? Bo może to się źle skończyć... reumatyzm itp w późniejszym wieku Szczególnie, że małą jest jeszce szczeniakiem

[mysa]

nie martw sie o nią, ona se wynosi z garażu swój kocyk i niewiem jakim cudem wskakuje na krzeskło i ten kocyk wciąga i podniego sie chowa a krzesło jest wygodne i duże z opieradłem jest robione ze żyłej jakiś, ale wygoda

[Vizsla]

Aaa to trzeba mówić, że na krzesełku, bo to już zupełna różnica
W zime to pewnie będzie zwiewać do garażu A zresztą lepiej będzie ją zamykać tam, bo ja jestem przewrażliwiona na tym punkcue. Za duzo razy naoglądałam się zamrzniętych psów :? A garażyk macie ocieplnay?

[mysa]

ocieplany a tata ciagle przekłada robienie budy :? buda będzie bardzooo ocieplana niemoge uwierzyć jaka mi tata grubość jednej ścianki pokazał na palcach i w środku scyropian  strasznie gupa bedzie ta buda nawet będzie podłoże a na nim jeden duży kawał scyropianu powleczony w poszewke, a na tym będzie jescze kocyk, a na tym kocyku sztywny ciepły materiał co psina będzie mogła się pod niego schować, no i tata zrobi otwierany daszek, aby czyścić jej bude. no i będzie psina miała dzrwiczki otwierane gumowe takie co popycha głową i prełazi a co do garażu to psina ma tam dziure kwadratową przez którą tam przechodzi, więc w nocy psina może w każdej chwili wyłazić.


Data wysłania: 2005-08-29, 12:17Ja lece na spacerek z psiną Papapapa

[Labradorka]

U mnie tego nie było. Powiedziałam rodzicom za i przeciw każdej z ras, a skoro ma być to mój pies, nie będą oni o nim decydować, bo to ja będę z nim wychodzić. Oni czasami pomogą. Chceili, zeby tylko trochę było to pies rodzinny, żeby nie zeżarł domowników i od czasu do czasu można by go było gdzieś zabrać. Obiecałam, że wychowam go, tak jak najlepiej będę potrafiła i zgodzili się na każdego psa.

Taa, tyle że u mnie tata się boi, że pies mi się znudzi :? Mama nie mma takich oporów, bo wie, że to moje najwieksze marzenie i chyba tylko cos nie wiem jak straszneog mogłoby powstrzymać mnie od wychodzenia z psem ::
Już mam zaplanowany rozdkład dnia na spacery, z tym że mama będzie z nim wychodzić jak bedzie wracać z pracy [idzie na 8.00 a kończy przeważnie o 11 - jest nauczycielką] na "siusiu" a tata sam zaproponował że zimą bedzie biegał z nim w lesie, wiec no problemo
Teraz tylko trzeba wygrać wojne o baska i ew. o boksera no i bedzie gicior 

[HaCzYk]

Vizsla coś napisała o zamarznietych psach..
1 styczeń 2004 pojechaliśmy (ja, brat, mama, tata, kolega) do lasku wywietrzyć się po sylwestrze..
chodzimy po takiej drodze i słyszymy jakiś płacz psa na ulice (leśną) wyszedł jakiś pies,na sierści miał lód i śnieg Był on większy jakieś dwa razy większy od jamnika,mój brat wział go naręce i chciał go zozgrzać.. moja mama zadzwoniła do mojej babci czy może on u niej przenocować (moja babcia mieszka w domu), powiedziała że znajdzie się miejce, zawieźliśmy go do mojej babci ale on chciał z nami jechać On był super.. młody jeszcze bo łapy miał wielkie, na drugi dzień moja mama dzwoniła do schroniska że znaleźliśmy psa i że go zawieziemy.. pojechaliśmy tam i kiedy zobaczyłem te wszystkie psy w klatkach aż się popłakałem
PS. Pewnie go ludzie wyżucili z domu.. Oby znalazł on już dom..
aa zapomniałem napisać.. ten piesek byłby u mojego taty w pracy ale szef (raczej szefowewa) powiedziała że jakby był to pies to by go wzieła a suczki niechce.. 

[Labradorka]

Dobrze Haczyk zrobiliscie, biedak mógłby zamarznac

[HaCzYk]

Napewno by zamarzną.. sierść miał w lodzie..

[mysa]

witam, straszna opowieść Haczyk, też mam nadzieje że psiak znalazł dom, ja w swoim zyciu jescze nigdy nie byłam w schronisku. Jak by Bianka była znaleziona pzrek kogos innego to by napewno do mnie nie trafiła, taka kochana psina.. aż płakać mi się chce że ludzie mogą wyrzucać swoje psy!


Data wysłania: 2005-08-29, 15:45jescze 9 i będzie 99!

[Vizsla]

Ja właśnie wróciłam Szczeniaczek jest super, zasnął mi na dłoni {jest od niej mniejszy }
Super
Haczyk to jest straszne
Labi mój tata się też bał, ale mu powiedziałam, ze rasa psa bardzo pomoże, bo co innego jak ja jakiejś chce, a on nie. Jak mają mi w końcu zreazizować marzenia to niech będą zrealizowane do końca. Ja warunki dostałam i je przyjęłam

[mysa]

heja wszystkim
Vizsla tak się cieszę, az takie to małe


Data wysłania: 2005-08-29, 18:38jamniki coś znowu upadły

[Vizsla]

Będę miała moze niedługo tego małego foty, jak uda sie w koncu naprawic aparat
A tymczasdem za kilka dni rok szkolny. Jak idą przygotowania? U mnie pełną parą...

[mysa]

u mnie przygotowania jescze nie została mi do przegrania płytka do szkoły i kupić jescze jedną książke i zeszyty i przybory szkolne


Data wysłania: 2005-08-29, 18:49jeszce 6 i mamy 99

[Vizsla]

Mi jeszcze tylko 4 książki no i tyle Plastykę, informatykę itp. to sobie zlewam i nie kupuję
No dajmy sobie spokój

[mysa]

phi...

[Vizsla]

A tak apropos Mysha gdzie masz fotki Bianki, bo wstawiłaś 2 i na tyle Prosimy więcej

[mysa]

aparacik mam w naprawie ale kurde że własnego nie mam, bo tata często zostawia u mojego wójka więc bedzie trudno... jak tata przyjedzie to sie zapytam czy z komóry moge zrobić