Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 6   Do dołu

Autor Wątek: Katarek,przeziębienia i inne ;)  (Przeczytany 45470 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Katarek,przeziębienia i inne ;)
« : 2005-09-19, 18:53 »
Coś co o tej porze roku bije rekordy "popularności" , zjednuje sobie wielu..noo moze nie wielbicieli :P ale w każdym razie wielu ludzi... Rzecz tyczy się kataru,przeziębień i innych paskudztw, bezlitosnych stworzeń :lol: które aż zacierają  małe zarazkowate łapk ;) i aby dopasć lekko osłabionego osobnika ...:diabolik:
Macie może na to jakieś sposoby domowe? Aby złagodfzić objawy,albo pozbyć się inwazji najeźdźcy?
Domysleć się łatwo co mnie natchnęło do tego topicu... buzia czerwona, łepek gorący,ledwo widzę na oczy, troszkę gorzej słyszę, gardziel boli... ale to nic, najgorzej z nosem. Naprzeciwko mnie kilka opakowań husteczek i kilkanaście chusteczek-smarkatek będących aktualnie w użyciu ...
 Właśnie w ferworze kichnięcia zaplułam monitor :lol:
Jak wytępić "potwora",a jak się mu nie dać? :P

PS:Jeśli temat był to proszę o oświecenie i zrozumienie..wszak ja teraz taka biedna,chora,nieszczęśliwa jestem   :P
« Ostatnia zmiana: 2005-12-17, 11:27 autor Fatty »
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #1 : 2005-09-19, 19:09 »
yyy chleb z czosnkiem?
Ja też z chęcią się dowiem jak tu takieś coś zwalczyć ;) "buzia czerwona, łepek gorący,ledwo widzę na oczy, troszkę gorzej słyszę, gardziel boli... ale to nic, najgorzej z nosem. Naprzeciwko mnie kilka opakowań husteczek i kilkanaście chusteczek-smarkatek będących aktualnie w użyciu ..." :P
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Kostka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 13550
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #2 : 2005-09-19, 19:44 »
Ja jem chleb z czosnkiem, czasem pije taki syrop co moja babcia robi z mniszkow lekarskich <dmuchawców ;) > eee yyy i siedze owinięta w kocyk opierając nogi o rozgrzany komputer :diabelek: Mi już od smarkania skóra schodzi na nosie i piecze :(
Zapisane
emocjonalne kanapki

Forum Zwierzaki

Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedz #2 : 2005-09-19, 19:44 »

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #3 : 2005-09-19, 19:45 »
Oj Fatty, co innego lekki jesienny katarek a co innego katar+ goraczka, ból gardła i ogólnie osłabienie...Tutaj raczej żadne domowe sposoby nie pomogą, to moze być początek grypy więc lepiej idź do lekarza,  przepisze Ci odpowiednie leki a w razie potrzeby również antybiotyk. ;)

Zdrowiej szyko i wracaj do nas  :tuli:

Off: tytuł tego tematu zamiast:" katarek i inne jesienne gady" przeczytałam : "Kanarek i inne jesienne gady "  :lol:
« Ostatnia zmiana: 2005-09-19, 19:49 autor Aujeszka »
Zapisane

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #4 : 2005-09-19, 19:51 »
Na grypę ,żaden antybiotyk!!
  Ja się katuję: sok z aronii  na gorąco,na noc  gorący kubek mleka z poszatkowanym ząbkiem czosnku, łyżeczką miodu i troszku masełka.
 Hm, możesz pić wapno z vit.C . Na cięzki kaar robić napar i wdychać to..  i dodatkowo  w aptece można dostać aspirynę z vit c ( saszetki )  - bardzo dobra !!
Zapisane

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #5 : 2005-09-19, 20:06 »
No mnie też  z noska cieknie jak z kranu i gardziołko nie to....
Faszeruję siem  coldrexsem i aspirynką przed spanikem i gargarin (albo woda z solą) na gardło (płukanie) :lol: Troszke przechodzi....  :lol:

Off: tytuł tego tematu zamiast:" katarek i inne jesienne gady" przeczytałam : "Kanarek i inne jesienne gady "  :lol:

8) Dokładnie 8)
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #6 : 2005-09-19, 21:14 »
a ja właśnie prawie wyzdrowiałam :) Przez kilka dni nie chodziłam do szkoły, bo kiepsko ze mną było  :lol: Nic nie bralam, nic nie robilam ale wyzdrowialam :P wiec nie wiem jak ci pomoc.
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #7 : 2005-09-19, 21:20 »
ja kiedyś łykałam na katar po 8 Vit(duzych) C i 4 rutinoscorbiny dziennie. Po dwóch dniach katar się blokował(blokada śluzówki). Ale łykałam to przez 4 dni, apotem zmniejszałam stopniowo dawkę. Tego mnie nauczyli studenci medycyny. Skutkowało Szczególnie w tej pierwszej fazie gdy katar leci z nosa jak woda.

Dawno nie miałam kataru, wiec nie stosowałam.

Ciekawe, ze ostatnio rozmawiałam o tym z lekarzem i mówił ze nie ma podstaw by sadzić że to pomaga.
A mnie pomagało i to wielokrotnie.
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #8 : 2005-09-20, 09:02 »
A ja właśnie jestem przeziebiona :(
Mam katar i kaszle troche ale nie mam gorączki wiec do szkoly musze chodzic :roll:
A domowych sposobow to ja nie lubie, bo nienawidze czosnku :P
Ale bardzo polecam Tran z wątroby rekina ( w kapsułkach ;) ), to trzeba brac przez ok pol roku, bo najpierw nie dośc ze Cie wyleczy to potem uodporni. Ja jak go brałam regularnie (potem zapomnialam :P ) to wogole nie chorowalam, nawet w zime i jesien ;)
Teraz własnie lykam tran i ssie Cholineks.
Ja chce wyzdrowiec :cry: 
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedz #8 : 2005-09-20, 09:02 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #9 : 2005-09-20, 13:07 »
ehh, myślałam,ze na lekcjach nie wysiedze - nie dość,że ustawicznie trąbię :P w chusteczkę to jeszcze mnie gorączka złapała i miałam ochote wyjść sobie na srodek i położyć się na podłodze :?
Do chleba z czosnkiem nie zmusi mnie nikt .. jak na razie robię herbatę, i wciskam do niej całą połówkę cytryny, wcinam rutinoskorbin - bombarduję się wit C ;)
(znów oplułam monitor w ferworze kichnięcia) Kurrka wodna, źle mi jest no :P Najbardziej przeszkadza mi uczucie gorąca na buzi, to, że taka nieprzytomna jestem... no ale przede wszystkim ten sławetny katar! Ehhh czuję sie jakby mój nos odpadł i potoczył sie gdzies daleko... :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Katarzyna

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #10 : 2005-09-20, 15:52 »
Cóż... Siedzę sobie własnie w domku, z lekko podwyższoną temperaturą i paskudnym przeziębieniem :(
Z dzieciństwa pamiętam NAJOBRZYDLIWSZĄ RZECZ NA ŚWIECIE, jaka istnieje, i jaką miałam nieprzyjemność pić. To "domowe lekarstwo" z trzech składników: cytryna, czosnek i miód. Jest okropne i śmierdzi na kilometr, ale MOMENTALNIE stawia na nogi. Nie pamiętam, w jakich proporcjach się dodaje te składniki, ale jak chcecie, mogę zapytać mamy i napisać tu. Jak byłam mała nazywałam to "miksturą".
Zapisane

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #11 : 2005-09-20, 15:57 »
Ja jak mam grypę to:
1.Piję syrop z cebuli i z cukrem <blee, fuuuj itd> ukropny, ale pomaga ;) Cukier + cebula = obrzydliwy syropek a'la Babcia ;)
2.Wącham napary z ziół :P
3.No i ważne duuużo pić :!!!: woda, herbata, MLEKO Z MIODEM
4.Kocyk, dużo spać itd ;)
Ja jestem zdrowa, kto mnie zarazi żeby nie iść do szkoły? :lol:
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #12 : 2005-09-20, 15:59 »
no i mnie przeziebienie zlapalo ;/


zapchany nos, bol gardla, katar... chyba nie pojde jutro do szkoly.


Poczytam te wasze sposoby ;)
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #13 : 2005-09-20, 16:30 »
Mona może wyślę Ci zarazki pocztą? :lol: zrobię to za jedyne 99.99 pln + koszty przesyłki ...:lol: jeśli dokonasz zamówienia w ciągu tego dnia dostaniesz opakowanie chusteczek higienicznych marki"Smarki" gratis! :P

Jestem ogromnym leniem i  spiochem, ale gdy jestem chora to... mam kompletną awersję co do leżenia w łóżku- nie wiem czemu :) Jak dotąd wypiłam herbaty z sokiem w sumie z 3 cytryn :P do wieczora jeszcze 2 herbatki + 1 cała cytryna... trzeba dać katarowi w kośc :diabolik:
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Rybcia

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #14 : 2005-09-20, 16:30 »
ja też byłam przeziembiona(czy jak to się tam pisze )
na dodatekwczoraj wybiłam sobie COŚ W SZYJI i nie zabardzo mogę pisać  
a pozatym troche to boli(nie polecam takiego chorowania)  :help: :lol: :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedz #14 : 2005-09-20, 16:30 »

Katarzyna

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #15 : 2005-09-20, 18:17 »
Ja raz w życiu wypiłam mleko z miodem - jestem w szkolnym chórze i przed zeszłoroczną szkolną Wigilią akurat umierałam na gardło - no, ale się bardzo poświęcałam i robiłam wszystko, żeby śpiewać dalej. No i to mleko z miodem okazało się największym poświęceniem - po prostu nie mogłam znieść nawet zapachu, a kiedy przełknęłam pierwszy łyk to aż mi łzy z oczu pociekły. Ale pomogło.
Znajoma mi mówi, że to przecież nie jest takie niesmaczne, że ona nawet lubi - a ja mam teraz odruch wymiotny na samą myśl! :p
Zapisane

Rybcia

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #16 : 2005-09-20, 18:32 »
mleko z miodem?
ee... gorsza jest herbata z miodem i lipą albo gripex fuj...
Zapisane

Katarzyna

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #17 : 2005-09-20, 18:55 »
Grpiex też jest okropny...
A herbaty z miodem i lipą nigdy nie piłam - i mam nadzieję nie pić. Ja w ogóle nawet za zwykłą herbatą nie przepadam - piję tylko w 2 wypadkach - jak boli mnie gardło i jak jest mi naaaprawdę bardzo bardzo bardzo zimno :)
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #18 : 2005-09-20, 21:48 »
ja nie wiem.. mnie mleko z miodem i ta herbata z miodem pasi :P za to chociazbym nie wiem jak bardzo cierpiała to cebuli,czosnku i ich przetworów(syropy itd) nie tknę  ...  Od gorączki w ciągu nocy spękały mi wargi , grrr... a mama mi cytryny żaluje :lol: dzis na własny użytek miałam 5 cytryn no i był wrzask,że nie nadąży z kupowaniem cytryn :P Ach jaka nieczuła... to jej córcia samodzielnie się kuruje jak moze , a tu taki cios :lol:
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #19 : 2005-09-21, 07:35 »
Ja mleka, ani miodu nie lubie :P Dzis zostaje w domu, bo katar mam straszny ;/.
Zapisane

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #20 : 2005-09-21, 10:40 »
A ja od wtorku chora... Rano wstaje i mnie lamie w kosciach i trzesie, gardlo boli, mierze temperaturke - 37.1 dzwonie do mamy: zostajesz w domu. I tak w domku siedze, a w poniedzialek tez neib ylam w szkole bo bylam u ortodonty hehe...

Forum Zwierzaki

Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedz #20 : 2005-09-21, 10:40 »

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #21 : 2005-09-21, 14:06 »
Mnie wczoraj cos dopadlo, ale takie zaczatki byly i lyknelam Gripex i Rutinoscorbin przed spaniem. Dzisiaj mi troche leci wodny katar, ale czuje sie lepiej i mam wrazenie, ze znowu sie wybronie przed lezeniem w lozku :) Czesto jest u mnie tak, ze jak tylko troche gorzej sie poczuje to od razu cos lykam i potem juz nie jestem chora :) Lepiej leczyc poczatki :) A profilaktycznie polecam Bioaron C - syropek. Bardzo skuteczny.
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #22 : 2005-09-21, 14:41 »
nos zapchany,ale nie smarkam  już z wysoką częstotliwością :P Czuję się w miarę dobrze.. czyżby herbatki z hurtowymi ilościami cytryny poskutkowały? chyba tak, coś mi sie wydaje,że katar na jakiś czas mówi mi papa :P Wszystko byłoby fajnie tylko dlaczego na jego miejsce prtzyszedł kaszel ? :? ehhh to Ci dopiero zmiennik ;)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

joanka

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #23 : 2005-09-21, 18:54 »
A ja jestem jeszcze zdrowa! Ha! Jeszcze nic mnie nie złapało, jestem ostatnia ze wszystkich znajomych, których przynajmniej mały katarek złapał. A to wszystko dzięki temu,że piję Actimel!!! Actimel każdego ranka wzmacnia moją odporność! Piję już to od ok. 2 lat i nie choruję w ogóle. A zawsze od czasu do czasu łapało mnie jakieś przykre choróbsko.Pamiętam najgorszy katar w moim życiu jaki miałam... Trwał ponad tydzień i lało się ze mnie potwornie! Nawet Oczu nie mogłam otworzyć i jadłam z zamkniętymi oczami. Brałam jakieś leki, ale nie wiem nawet jakie, bo nie dało rady przeczytać...
Zawsze jadłam też dużo czosnku i to bardzo wzmacniało moją odporność. No bo cóż... Lepiej zapobiegać niż leczyć...
Zapisane

Kostka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 13550
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #24 : 2005-09-21, 20:39 »
A ja dziś na wf: Dziewczynki 3 kółeczka na rozgrzewke <jedno to ok. 300m> my takie gęęby do ziemi... Ja już 3 kółko lece... dusze sie... na końcu zaczęłam kaszleś a ta jędza: a co ci?? jak taka chora to siedzić wdomu a nie zarażać!!!!!!!!!!! Brrr... puki mnie nie zwali z nóg  bede chodzić bo nie lubie nadrabiać...
Zapisane
emocjonalne kanapki

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #25 : 2005-09-21, 21:06 »
nas dziś wf-istka wygoniła z samego rana na zewnątrz (ziąb niesamowity :? ) no to ja idę lekko skulona, pokasłując ciężko :P , w jednej ręcę trzymając opakowanie chusteczek ..ona na mnie od góry do dołu
-Choraś? :P
-tak - i demonstracyjny kaszelek ;)
-no to jazda do szatni!
:) Łykam sobie sudafed, i po katarze nie ma sladu..znaczy się ślad jest-obdarty nos :?
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #26 : 2005-09-21, 21:27 »
Biedna Fatty  :tuli:
Ale nie gniewaj się..   ja to widzę , i śmiać mi się chcę, ten Twój obdarty nos  musi wyglądać sex'ownie .. :kocham:
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #27 : 2005-09-21, 21:36 »
marioka :lol: jest mocno czerwony i ..pomarszczony :P  Mój nowy, sexy image :lol:
W domu mnie od krasnoludów wyzywają ;) Ale zaraz nałożę na mój szanowny kichol krem nawilżający,moze to nieco pomoże ;)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Forum Zwierzaki

Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedz #27 : 2005-09-21, 21:36 »

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #28 : 2005-09-21, 21:57 »
A mnie dopadło dziwne coś :|
Niby przeziębienie, ale praktycznie to tylko mięśnie bolą (to akurat nie jest "tylko" ) i ogólnie złe sampoczucie, trochę gorączki i czasem gardło ...
A jutro mam rajd :P Na szczęście czas kryzysu wypada na podróż pociągiem, nie będzie tak źle.
Idę spać , sen jest w chorobie najfajnieszy ;)
Zapisane

Katarzyna

  • Gość
Odp: Katarek i te inne jesienne gady :P
« Odpowiedź #29 : 2005-09-21, 22:54 »
Cytat: joanka
  A to wszystko dzięki temu,że piję Actimel!!! 
A mnie znajoma zabroniła pić Actimel :) :( Powiedziała, że przyjaciele jej rodziców pracują przy produkcji Actimelu i powiedzieli wszystkim swoim znajomym, że "Actimel może bardzo zaszkodzić, bo te proporcje bakterii w nim są źle dobrane, i tak naprawdę, zamiast pomagać, szkodzą" no i, że "oni wiedzą, jak to się produkuje, więc w życiu sami by nie wypili" - no więc moja znajoma nie pije. I mnie zabroniła. No to się słucham. Wolę domowe sposoby (czosneczek, cytrynka) i "normalne" lekarstwa... Nawet, jeśli Actimel tak naprawdę jest ok i wzmacnia odporność, to ja chyba bardziej wierzę w skuteczność starej dobrej witaminki C i rutinoscorbinku niż w waleczne szczepy pozytywnych bakterii w.... jogurcie :)
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.109 sekund z 28 zapytaniami.