wieeelka szkola, wszystko mają na specjalny czip- kazde drzwi, szafki takie na ksiazki itp, nawet jedzenie jest na czip. bo tam sie nie nosi pieniedzy do szkoly, tylko nabija si epieniadze na specjalny czip, ktory pozniej mozna podac pani przy ladzie i ona z niego 'sciaga' kase jak np. z karty kredytowej
szkola jest tak ogromna... czytam wlasnie informator, maja ponad 12 pracowni komputerowych... a co mnie zaciekawilo tez, to to, ze w bibliotece sa.. komputery wysuwane ze stolikow. znaczy jesrt z 10 normalnie ustawionych. ale sa dwa okragle stoliki i tam mozna sobie kompa z niego wysunac. ja chce do szkoly
heh i wypelnial 6 stronicowy formularz... i tam bylo moje hobby. podalam muzyke, grafike komputerowa i zwierzeta [szczegolnie psy]. potem pytal kim chce zostac w przyszlosci, ja powiedzialam ze najprawdopodobniej wet ale jeszcze nie wiem. on powiedzial, ze pytal o hobby, bo staraja sie znalezc zajecia dodatkowe tzw. kolka, zeby Twoje hobby do nich 'pasowalo'. i mowil ze jest takie zajecie, ze po lekcjach czasem ida do weterynarza i ucza sie tam nowych rzeczy
. a o to kim chce byc pytal, bo szkola chce pomoc, wiec jak bym np okreslila ze wetem to by mi znalazl dobre szkoly gdzie moge w tym kierunku isc itp
ogolem- kocham ta szkoleee