Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Pedigree  (Przeczytany 8599 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mangooo_zakofana

  • Gość
Pedigree
« Odpowiedź #30 : 2003-08-19, 19:11 »
Hmmm.. U mojego psiaka SUCHA karma Pedigree wywoływała uczulenie w postaci czerwonych krost od brzuszka do okolic odbytu. Wcale to ładnie nie wyglądało.. Wet kazała mi smarować jej te miejsca czymś fioletowym. Na początku schodziły, potem już rzadziej. W końcu, patrząc na to co pies je, doszliśmy do wniosku, że chodzi o suchą karmę. Zmieniliśmy ją na Purinę i pies czuje się o niebo lepiej! Nie ma krost na brzuszku, co najważniejsze.

Jednak to tylko sucha karma uczulała mojego psiaka. Buffie nadal je jedzenie z puszki dla szczeniąt Pedigree i nie ma negatywnych objawów, przynajmniej widocznych...  

Również różne przysmaki Pedigree Buffie nie uczulają.

Co więc było w tej suchej karmie?
Zapisane

Justa107

  • Gość
Pedigree
« Odpowiedź #31 : 2003-08-20, 09:15 »
JA karmię moją 3-miesięczną suczkę Eukanubą i czasem mieszam ją z puszką... czy puszki Pedigree to też taki śmietnik i chemia jak sucha karma?! Szukałam puszek jakichś innych-lepszych producentów, ale nie znalazłam...
Moja mama stwierdziła jednak,ze nie może pstrzeć na to jak moj sznaucer zjada tą suchą karmę i zapowiedziała, ze postra sie jej cos ugotować (WOW) A tak przy okazji to czy ktoś zna jakieś przepisy na gotowane jedzonko dla 3-miesięcznej sznaucerki miniaturowej??!! I w jakiej ilości podawać jej gotowane żarełko???
Z gory dzieki za rady
Just@ & GALA
Zapisane

myszka

  • Gość
Pedigree
« Odpowiedź #32 : 2003-08-20, 09:16 »
Tak, puszka to taki sam śmietnik. Dokładnie taki sam.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pedigree
« Odpowiedz #32 : 2003-08-20, 09:16 »

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Pedigree
« Odpowiedź #33 : 2003-08-21, 16:48 »
A co myślicie o Nutrenie?
Zapisane

jagunia

  • Gość
straszna karma
« Odpowiedź #34 : 2003-08-21, 17:39 »
Ja też cały czas myslałam,że pedigree to świetne jedzenie dla pieska- do czasu aż nie pojechałam z moim szczeniaczkiem(karmionym dotąd u hodowcy pedigree). Pani weterynarz dała mi mały wykład na temat tego świństwa w ładnym opakowaniu. Skoro karma miałaby być robiona na bazie mięsa to na pewno nie możnaby jej trzymać w sklepach w temperaturach powyżej 20 stopni. Dlatego producenci wkładają tam tony konserwantów. Od tej wizyty podaje małej eukanube (narazie nie chce tego jesc ale z dnia na dzien jest coraz lepiej :) ) A swoją drogą to producenci pedigree to mistrzowie marketingu hehehe- umieją rozreklamować nawet takie świństwo jakie znajduje sie w tych żółtych torbach. pozdrawiam papaap
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.128 sekund z 28 zapytaniami.