No cóż, zacznijmy od tego, ze najprawdopodobniej ma bolesne zapalenie ucha - jesli wczesniej nie warczała na Was przy misce, to najprawdopodobniej ten ból moze skłaniac ją do agresywnosci. Jakie ma prawa w domu? Czy wykluczyłas dominacje? Z osądem, czy to zapedy dominacyjne wstrzymałabym sie do czasu całkowitego wyleczenia jej ucha.
Ad. 1
Od dzisiaj robicie tak - miska z zarciem stoi tylko na czas posiłku - jesli w ciągu 5 minut nie zacznie jesc i nie ma apetytu to odkładacie miske na miejsce dla niej niedostepne i czekacie do nastepnej pory posiłkowej - miska nie stoi sobie pełna. Przy posiłkach nakładacie jej malutko - po łyzce zarcia i trzymacie miske w rece. Dobrze jest takze karmic z reki. Jesli nie warczy, pochwalcie i dokładacie jedzonka. Potem stopniowo kładziecie na ziemi miske z wciąz małymi porcjami, głaszczecie, jak nie warczy, dokładacie. Wez w reke np. kawałek surowego mieska i zacisnij miedzy palcami - musi delikatnie wydłubywac po kawałeczku - to nauczy ją delikatnosci. Pozatym - komendy. Zanim dacie jej miske, pare komend ma wykonac. I dopiero na Waszą komende np. "smacznego" moze podejsc do miski i jesc. W dalszym okresie mozecie zabierac jej miske ale oddajecie jej zaraz - zeby wiedziała ze opłaca sie oddac. Za agresywne zachowania zabrac miske, podac jak sie uspokoi.
Ad. 2
Zapewne ma zapalenie ucha, sprawdz czy nie ma wydzieliny, zapach, podwyzszona temperatura. Ale to jednak zapewne zapalenie ucha - a jesli srodkowego, to najbardziej bolesna postac. Czekają Was zapewne antybiotyki i codzienne zakraplanie, starajcie sie je umilac, bo ją bedzie bolało i szybko skojarzy zakraplacz - uciekac!